aluminiowe tuleje wahacza przedniego "febi" [s60]

[fiolka]

Koledzy, dziś nabyłem komplet tulei do przednich wahaczy do s 60 firmy Febi.

Mam pewne wątpliwości co to pochodzenia tych tulei, pomimo, iż były oryginalnie zapakowane i zaklejone w opakowaniu Febi.

Dwie z nich ( te, z "wąsami", które szybciej ulegają zużyciu ), wykonane są ze stali i odlewu gumowego. Drugie jednak, te tylne z aluminium i odlewu. Jak pamiętam ostatnio jak kupowałem innej firmy obie byly stalowe.

Czy to norma dla Febi? Czy jest się czego obawiać?
Czy ktoś zakładał właśnie takie aluminiowe?

A drga sprawa to to, ze nabyłem wszystkie 4 tuleje i wszystkie 4 planuje wymienić, jednak tylko jedna jest zużyta...
Czy to prawidłowa procedura?

[protection2000]

Tez zakładałem z febi i tez ta jedna była za aluminium czy czegos takiego, febi to dosc dobry producent wiec nie powinno sie rozleciec szybko ja wymienialem rowniez wszystkie tuleje zeby miec na przyszlosc z glowy

[zzjacek]

A ja odradzę Febi, bo w moim V tulejki przednich wahaczy kompletnie się rozleciały po 20kkm. Teraz założyłem Lemfordery i mam nadzieję, że dłużej pojeżdżą

[krzysztof_1973]

Produkty Febi nie mają super jakości, często w kartoniku Febi jest wyrób innego producenta np. Boge , INA i wówczas jest OK. Wyroby Lemforder natomiast to te same części które montuje fabryka tylko bez logo marki. Często jest znaczek lemfordera + numer oraz sam numer katalogowy np. Volvo lub Mercedesa.