Śmierdzący dym z rury wydechowej - spadające obroty - szarpanie

Brak możliwości pisania.
Zablokowany
baca
V
V
Posty: 12
Rejestracja: 2008-04-28, 12:39
VOLVO: S40
Silnik: 1.9 TD
KW/KM/NM: 90
Rok: 1997
Był na spocie: 0
Przebieg: 0
Lokalizacja: Ostrołęka
Status: Offline

Re: Śmierdzący dym z rury wydechowej - spadające obroty - szarpanie

Post autor: baca » 2010-01-20, 18:39

Volvo S40 sedan diesel 1.9 rocznik 1997r. grudzień.

Witam, od tygodnia mam problem ze swoim samochodem:

1. Objawy:
- po odpaleniu obroty silnika skaczą w zakresie od 500 do 600(może 600 do 700, nie jest to skok ciągiem, raczej wygląda to tak 5s jest ok, 2s skaczą i tak cały czas, czasami dłużej skaczą i może zgasnąć), czuć jak silnik się krztusi, szarpie, potrafi nawet zgasnąć po minucie, samochód potrafi też zgasnąć gdzieś na światłach ale to rzadkość

- podczas jazdy jest podobny problem, czuć jak samochód szarpie w niektórych momentach nie ważne na jakim biegu(na 1,2,3 jest to najbardziej odczuwalne) uczucie jest takie jakby nie otrzymywał paliwa przez chwilę, a potem je momentalnie dostawał(szarpanie), najbardziej odczuwalne jest szarpanie przy popuszczaniu, puszczani gazu

- również dziwnie zachowuje się skrzynia biegów(drążek) podczas takiego szarpania strasznie się "rzuca" "klekocze" czasami mam wrażenie, że może mi wyskoczyć bieg

- silnik czy podczas jazdy czy postoju, pracuje głośniej, jak się na niego popatrzy strasznie się krztusi, przez to się rzuca, klekocze

- śmierdzący dym z rury wydechowej i na postoju i podczas jazdy, na wszystkich biegach, dym śmierdzi taką spalenizną, jest go bardzo dużo, jest koloru niebieskawego, na samochodzie i śniegu(za autem) osadzają się czarne opary

- samochód był w dłuższych trasach(200km) po takiej trasie, również obroty skakały na postoju po ponowy odpaleniu(po jakieś 2min) również potrafił zgasnąć(szarpać, krztusić się, rzucać się) czasami myślałem, że może samochód nie jest rozgrzany czy coś ale to nie to

- na jedynce wydaje się jakby mu brakowało najbardziej mocy, na innych biegach jest raczej dobrze

- czasami wydaję się, że jest lepiej, że obroty nie skaczą, że nie szarpie, nie zgaśnie, a kolejnego dnia jest np gorzej ale mniej więcej się to wszystko miarkuje, czyli jest źle

P.S. samochód nie gaśnie podczas jazdy.

2. Czas pojawienia się usterki, możliwa przyczyna:

- taka usterka pojawiła się po raz pierwszy, tydzień temu przy tankowaniu lub dzień po niestety nie pamiętam dokładnie, który to był dzień. Tankowałem na dwóch różnych stacjach benzynowych do 40l na jednego z 20l i na drugiej z 20l na obu tankuję od 2lat, do ropy podczas tankowania dodałem środku na wytrącenie wody, parafiny(odpowiednią ilość do tankowania)

- miesiąc wcześniej miałem troszkę podobne objawy, były duże mrozy(-20C) zatankowałem również ok 40l, przez jakieś 2dni samochód przez pierwsze 30min jazdy nie miał w ogóle mocy obroty nie przekraczały 1tys(nawet jak się wciskało gaz do dechy), szarpał, nie chciał w ogóle jechać, 3dnia nie odpalił, 4dnia rozładował się akumulator, 5dnia naładowałem akumulator, 6dnia odpalił i problem zniknął, wraz z przyjściem temperatury około 0C stopni

3. Diagnoza i naprawy:

- sprawdzany był rozrząd, jest z nim wszystko ok
Miałem z pół roku temu taką sytuację, że dymił strasznie(czarnym obfitym dymem), nie miał mocy(z obrotami wszystko było w porządku), silnik strasznie głośno chodził(ale nie szarpał nie klekotał, tylko był bardzo głośny). Spadł rozrząd(z jakiś tam ząbków) i było zabrudzony jeden mechanizm odpowiadający za turbinę, po poprawnym zamontowaniu rozrządu i przeczyszczeniu mechanizmu wszystko było tak jak powinno.

- filtr paliwa, powietrza z nimi, sprawdzone i są ok

- pompa paliwowa, sprawdzona na moim paliwie i na jakimś oddzielnym z innego "podajnika" i też jest ok

- został ponownie przeczyszczony mechanizm od turbiny(chociaż teraz samochód nie stracił na mocy) i jest ok, turbina teraz działa przy zabrudzonym dlatego bo mechanizm był otwarty, ostatnio był zamknięty przy zabrudzeniu

--- nie zostały sprawdzone wtryski, które mechanik uważa za przyczynę problemu ale nie jest też tego pewny w 100%, mówi, że musi oddać je na sprawdzenie i się okażę(nie zrobił tego bo był mi potrzebny samochód dzisiaj), również jeszcze nie zrobiłem tego ponieważ to nie będzie taki mały koszt wycenił mi, ze sprawdzeniem, kupieniem nowych, zmianą jakieś 500zł, po prostu nie mam już w tym miesiącu tyle kasy, żeby to robić, a okaże się, że to nie to, a będę musiał zapłacić za jego pracę i diagnozę

P.S. mechanik nie uważa, że problemem jest zatankowane jakieś złe paliwo(chociaż jak spuścił trochę do butelki było trochę mętnawe).

Jeśli miał ktoś podobny problem albo wie co może pomóc mojemu samochodowi proszę o pomoc, nie chcę daremnie wypłukać się z kasy.

Dziękuję.

bigdickbuster
Przyjaciele
Przyjaciele
Posty: 1797
Rejestracja: 2008-04-08, 20:07
VOLVO: kiedyś było 480/V40
Silnik: turbobenzyna i turbodezel
Rok: 0
Był na spocie: 4
Przebieg: 0
Lokalizacja: Warszawa
Status: Offline

Re: Śmierdzący dym z rury wydechowej - spadające obroty - szarpanie

Post autor: bigdickbuster » 2010-01-20, 18:49

Niebieski dym nie wróży zbyt dobrze. Mogły popękać pierścienie. Zmierz kompresję!!!

rufus96
Przyjaciele
Przyjaciele
Posty: 523
Rejestracja: 2006-09-30, 14:42
Imię: Rafal
VOLVO: 850 10V/850 T5/850 TDI
Silnik: B5252FS/B5234T/D5252T
KW/KM/NM: 144/226/170
Rok: 96
Był na spocie: 0
Średnie spalanie: 11/13/6
Przebieg: 390
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Status: Offline
Kontakt:

Re: Śmierdzący dym z rury wydechowej - spadające obroty - szarpanie

Post autor: rufus96 » 2010-01-20, 19:10

Sądząc po telepaniu silnika i kolorze spalin to jest niezbyt dobrze
Sprawdź:
- kompresję dowiesz się jak pali, zbadasz stan zaworów i pierścieni na tłokach
- ustawienie pompy paliwa i rozrządu
- stan pompy i wtrysków - tu lepiej wybrać serwis co siedzi w pompach i mają sprzęt
- filtr paliwa - czy nie dostał wody ze złym paliwem

Awatar użytkownika
vadi
VOLV
VOLV
Posty: 705
Rejestracja: 2009-04-01, 22:26
Imię: Lukasz
VOLVO: xc70
Silnik: D5 (D5244T4)
KW/KM/NM: 136/187/400
Rok: 2007
Był na spocie: 200
Średnie spalanie: 7.1
Przebieg: 329000
Lokalizacja: Wrocław
Status: Offline

Re: Śmierdzący dym z rury wydechowej - spadające obroty - szarpanie

Post autor: vadi » 2010-01-20, 20:11

Niektore objawy jakie opisales (falujace obroty) sugeruja niewlasciwa prace czujnika wzniosu iglicy na pierwszym wtrysku. Czujnik podaje do ECU silnika informacie o poczatku wtrysku na podstawie ktorej sterowany jest zawor TimeingControl (przestawiacz konta wtrysku).
- Sprawdzic czujnik na pierwszym wtrysku. W silniku D4192T cewka zaworu powinna miec rezystancje ok 105 ohm`a
- sprawdzic zawor TimeingControl. Cewka powinna miec rezystancje ok 11,5 ohm`a
- sprawdzic czujnik obrotow na wale korbowym
Czy zapala sie kontrolka z symbolem lambda na desce ?

baca
V
V
Posty: 12
Rejestracja: 2008-04-28, 12:39
VOLVO: S40
Silnik: 1.9 TD
KW/KM/NM: 90
Rok: 1997
Był na spocie: 0
Przebieg: 0
Lokalizacja: Ostrołęka
Status: Offline

Re: Śmierdzący dym z rury wydechowej - spadające obroty - szarpanie

Post autor: baca » 2010-01-21, 08:31

Obrazek
Moja kontrolka różni się kolorami od tej na zdjęciu, jest to pomarańczowy prostokąt z zielonym trójkątem, a w nim znak lambda.
Kontrolka zapalała się już wcześniej, poświeciła się i gasła. Teraz też zapali się i i gaśnie, jednak pojawia się częściej i czas wyświetlania jest dłuższy.

baca
V
V
Posty: 12
Rejestracja: 2008-04-28, 12:39
VOLVO: S40
Silnik: 1.9 TD
KW/KM/NM: 90
Rok: 1997
Był na spocie: 0
Przebieg: 0
Lokalizacja: Ostrołęka
Status: Offline

Re: Śmierdzący dym z rury wydechowej - spadające obroty - szarpanie

Post autor: baca » 2010-02-14, 12:20

Naprawione, przyczyna awarii:

Obwód zawory regulacji początku wtrysku.

Dziękuję wszystkim za pomoc.

Zablokowany

Wróć do „Archiwum”