Silnik benzyna 2.4 170KM v 2.0 Turbo - odczucia z użytkowania

[delmarcoforever]

Koledzy jako zadowolony użytkownik 80tki z silnikiem 2.4 170KM po prawie dwóch latach użytkowania powoli zaczynam rozmyślać o kolejnej volvince. Z przyczyn akcyzowych zastanawiam się jak pracuje benzynka 2.0 turbo w s80 i v70. Chodzi mi o odczucia z jazdy (dynamika, przyspieszenie, elastyczność, hałas) ale także spalanie i kwestie serwisowe (który silnik jest mniej kłopotliwy i i mniej wymagający? Generalnie plusy i minusy 2.4 170 znam natomiast prosiłbym o sugestie porównujące obydwa wymienione silniki z punktu widzenia użytkownika. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

[bzw11]

Dostałem ostatnio jako auto zastępcze S80 2.4/170KM, z automatem i powiem że byłem nieco rozczarowany, jak dla mnie słabe to autko było. (a w porównaniu do mojego, to mimo ponad 200kg różnicy i napędu AWD, mój to rakieta...) Zależy z którą wersją chcesz porównywać, bo jedna ma 180KM a druga 225KM, był jeszcze taki co miał 160-kilka.
Ale i tak turbo 2.0 będzie szybsze, choćby z powodu innej krzywej momentu. Powinien być także cichszy, bo nie trzeba tak bardzo butować i gonić po obrotach żeby pojechał szybciej. Można go trochę zawsze podkręcić i będzie jeszcze lepiej. Odnośnie kłopotów, to prawidłowo eksploatowany nie sprawia żadnych, czy turbo czy wolnossak.
Ja bym brał turbo.

[delmarcoforever]

Dzięki za odpowiedź. Czyli rozumiem że elastyczność i przyspieszenia lepsze będą w turbodoładowanym 2.0. A jak wygląda sprawa obsługi serwisowej (stopień skomplikowania) oraz spalania w tym porównaniu ? No i wreszcie sound silnika ? Pięciocylindrówka jak dla mnie jest mila dla ucha ale w zakresie do średnich obrotów, potem sound staje się powiedzmy taki sobie. Czy czterocylindrowe turbo brzmi lepiej tudzież mniej hałasuje? Pozdrawiam i czekam na dalsze sugestie.

[Puhcio]

W S80 były tylko pięciocylindrowe silniki.

2.0T to też 5cyl, przeważnie ma 180 KM, a wersje T5 225 KM, jak pisał bzw11.

Moim zdaniem taki 2.0T 180 KM może nawet mniej palić, a odczucia z jazdy całkiem inne (na korzyść turbo).

[andy667]

Nie mam duzego doswiadczenia z 2.4, mam za to 2.0T 180KM.
Co do 2,4 jezdzilem raz v70 automat, ale tylko turystycznie, zatem nie moge specjalnie porównac tej jednej przejazdzki do mojego 20T/s60.
Co do mojego to mam samochod z grudnia 2004, jezdze nim od prawie 2 lat, poza olejem(wymiana/dolewanie) nic sie nie dzieje, mam ponad 100.000. Mogę ci tylko tyle powiedziec ze jestem bardzo zadowolony.
W ruchu standardowym zbiera sie ładnie. Na autostradzie radzi sobie tez ok, wszyscy traktorzyści (diesle) wysiadaja powyżej 160, zdaje się ze im się w szoferce traktora niekomfortowo robi , albo przyczepy z obornikiem za duży opór stawiają.
Co do spalania, to u mnie tylko raz w wakacje bylo ponizej 10, (jazda bez wyprzedzania gęsiego z nad morza), a tak przecietnie jest 11,5 (w-wa), co do maxymalnego spożycia, to max 13,5.
Jeśli potrafisz nie cisnąć, i jeździć ekonomicznie to moje spalanie uznaj jako totalnie maxymalne.
JEsli bede mógł jakoś pomóc w wyborze to daj znać.

Pozdrawiam
Andy

[delmarcoforever]

Dziękuję za wasze odpowiedzi. Jak wspomniałem niższa akcyza popycha mnie zdecydowanie do silników 2.0T a z dostępnych tu na forum informacji wynika że jeżdżą nieco bardziej dynamicznie od mojego 2.4 170km. Spalanie jak widzę zbliżone więc kiedy zdecyduje się na zakup pójdę właśnie w tym kierunku. Pozdrawiam.