Please, wyjdźmy z tym z tego wątku, bo zrobił się bałagan....saabauto pisze:cezarpl pisze: A czy mógłbyś podać konkretny przykład takiego działania VCP (od roku już nie VAP)? Z tego wynika, że ten "tajemniczy klient" traciłby gwarancję na własne auto. Nie podejrzewam bowiem, że nieutoryzowane warsztaty opowiadają każdemu nowo napotkanemu gościowi o tym, co i jak aktualnie naprawiają... Poza tym po co jeździć na naprawy do nieautoryzowanych warsztatów, skoro auto ma jeszcze gwarancję?
Nie podam, człowiek prosił, żebym nie udostępniał tej informacji. Było to w Wawie, około 2 miesięcy temu, nieautoryzowany serwis.
-- 10 cze 2015, o 23:45 --
Szybka informacja: chcemy busa Topornia-lotnisko - czy nie?