Strona 1 z 1

[S80 MY2010] Długoterminowe wrażenia jazdy na felgach z pierścieniem centrującym.

: 2019-05-01, 11:11
autor: sapaczeq
Dzień dobry!

Chciałbym dowiedzieć się, czy ktoś z Was ma dłuższe doświadczenie z jazdą na felgach z otworem 65,1 i pierścieniem centrującym na 63,3.
Interesuje mnie, czy z biegiem czasu trzeba na coś zwracać uwagę, coś sprawia kłopot itp., czy też może gra jest niewarta świeczki i lepiej używać 63,3 na piastę 63,3.

W tym momencie moje auto stoi na felgach Cassini i nic bym do nich nie miał, gdyby były w dobrym stanie. Niestety ten pozostawia dużo do życzenia, więc musiałbym felgi regenerować albo szukać kolejnego kompletu (Cassini lub stalówki na zimę), a to są koszty.
Z drugiej strony - leży mi komplet Tethysów, które lubię i może nawet bym je wykorzystał, ale nigdy nie użytkowałem felg na pierścieniu centrującym.
Jeżeli to istotne - zwykle jeżdżę <100 km/h, ale zdarza mi się jechać autostradą 140 i więcej. Chcę czuć się pewnie i bezpiecznie.

Będzie mi miło przeczytać konstruktywne wypowiedzi w w/w kwestiach.
Pozdrawiam!

Re: [S80 MY2010] Długoterminowe wrażenia jazdy na felgach z pierścieniem centrującym.

: 2019-05-01, 15:19
autor: jaaano
sapaczeq generalnie pierścienie centrujące nic nie wnoszą prócz prawidłowego centrowania podczas montażu kół i dalszego utrzymania położenia podczas eksploatacji - nie wnoszą ograniczeń co do możliwych prędkości.
Prawidłowo dobrany pierścień centrujący będzie sobie bezpiecznie siedział w feldze i opierał się na piaście.
Ale jak wszystko są pierścienie i pierścienie i mało że trzeba dokupić odpowiedni rozmiar to jeszcze dobre jakościowo, te najpodlejsze są z najzwyklejszych tworzyw i mogą ulegać odkształceniom zarówno pod wpływem temperatury od piasty i tarczy jak i podczas montażu. Akurat miejsce w którym siedzi pierścień w feldze to miejsce pierwszego styku montowanego koła do auta i jeśli przykładowo weźmiemy pod uwagę pracującego z przypadku czy innej konieczności Pana w miejscowej wulkanizacji który nie będzie sprawdzał stanu pierścienia czy nawet nie zauważy jego obecności i nawet w wypadku jego uszkodzenia "dowali" pneumatykiem koło to drgania mamy pewne.
Także sumując -prawidłowy, dobry jakościowo pierścień + trochę uwagi przy każdej zmianie i nie ma powodów do zmartwień :one:

Re: [S80 MY2010] Długoterminowe wrażenia jazdy na felgach z pierścieniem centrującym.

: 2019-05-01, 17:00
autor: Lakier
Dodatkowo trzeba pamiętać, ze pierścień ma spełniać swoja role tylko przy zakładaniu i ściąganiu kół. Więc podczas jazdy bez różnicy, czy masz felgi z dodatkowym pierścieniem, czy bez.

Re: [S80 MY2010] Długoterminowe wrażenia jazdy na felgach z pierścieniem centrującym.

: 2019-05-01, 17:07
autor: jaaano
Lakier pisze:Dodatkowo trzeba pamiętać, ze pierścień ma spełniać swoja role tylko przy zakładaniu i ściąganiu kół. Więc podczas jazdy bez różnicy, czy masz felgi z dodatkowym pierścieniem, czy bez.
Lakier czy aby na pewno przeczytałeś to co napisałeś :lol:
Spróbuj jazdy bez pierścieni kiedy są wymagane :>

Re: [S80 MY2010] Długoterminowe wrażenia jazdy na felgach z pierścieniem centrującym.

: 2019-05-01, 17:27
autor: Lakier
jaaano pisze:
Lakier pisze:Dodatkowo trzeba pamiętać, ze pierścień ma spełniać swoja role tylko przy zakładaniu i ściąganiu kół. Więc podczas jazdy bez różnicy, czy masz felgi z dodatkowym pierścieniem, czy bez.
Lakier czy aby na pewno przeczytałeś to co napisałeś :lol:
Spróbuj jazdy bez pierścieni kiedy są wymagane :>
Jak mam spróbować, skoro napisałem, że są wymagane podczas zakładania koła?

Może nie rozumiesz tego, że podczas samej jazdy koło nie jest utrzymywane w pozycji centralnej przez pierścień osadczy, tylko przez śruby i docisk koła do piasty. Więc nie ma możliwości, że po jakimś przebiegu na felgach z pierścieniem zacznie się coś dziać z winy samego pierścienia, a o to martwi się autor tematu.

Re: [S80 MY2010] Długoterminowe wrażenia jazdy na felgach z pierścieniem centrującym.

: 2019-05-01, 17:44
autor: jaaano
Zapewniam Cię że rozumiem :>
Jednakże spróbuj jazdy na miernych jakościowo pierścieniach a sam stwierdzisz po czasie iż pomimo prawidłowego montażu pojawią się drgania a zniekształcony szmelc będzie do wyrzucenia - wiem bo miałem takie.

Re: [S80 MY2010] Długoterminowe wrażenia jazdy na felgach z pierścieniem centrującym.

: 2019-05-01, 20:23
autor: sapaczeq
Dzięki za głosy.
Wymiana kół przy domu to jedna z moich ulubionych czynności obsługowych przy samochodzie, szczególnie w połączeniu z myjką ciśnieniową, "bloodem" i przeglądem tego, co za kołami. Także mając 2 komplety kół, wymieniam je sobie sam, pilnuję sam i dokręcam dynamem sam. A na wyważanie mogę wyjąć pierścień, żeby mi nie zepsuli. Także potencjalne sytuacje "obsługowe" odpadają.

Pozostawałaby jedynie kwestia, co to znaczy "dobrej jakości". Na znanym portalu aukcyjnym widzę, że są z tworzywa (wyczuwam g...), ale są też z PA6 po 25 złotych za sztukę (takie: https://allegro.pl/oferta/aluminiowe-pi ... 7339422716" onclick="window.open(this.href);return false;). Aluminium wydaje mi się pewniejsze, niż tworzywo, ale mam doświadczenie z aluminiowym dystansem 10mm - na obu tylnych "skosił" się rancik montażowy do felgi na dystansie. Tu jednak mam wrażenie, że pierścień centrujący raczej nie miałby prawa zepsuć się w podobny sposób.
No i jest jeszcze trzecia droga - zrobić sobie swój rysunek w CAD, podrzucić sąsiadowi, co ma maszyny skrawające, i jak ładnie poproszę, to nawet z "nierdzewki" pewnie by takie pierścienie mógł wytoczyć za odpowiedni piniondz. Czy to jednak nie przerost formy nad treścią?

Re: [S80 MY2010] Długoterminowe wrażenia jazdy na felgach z pierścieniem centrującym.

: 2019-05-01, 20:37
autor: jaaano
Niestety tu już prawie nic więcej nie doradzę ale stal to stanowcza przesada, alu czemu nie ? a co do plastikowych to trzeba by wziąć w ręce i sprawdzić :? no musi być taki sztywny i twardy prawie jak metal, ciężko mi to opisać a na nazewnictwie się nie znam :/

Re: [S80 MY2010] Długoterminowe wrażenia jazdy na felgach z pierścieniem centrującym.

: 2019-05-01, 22:14
autor: leo55555
Wczytywałem się swego czasu w to zagadnienie i nic mądrzejszego niż tu: http://www.taperpro.pl/p/pierscienie-ce ... g-material" onclick="window.open(this.href);return false; ,nie doczytałem. Pomijając ostatnie zdanie autoreklamy.

Re: [S80 MY2010] Długoterminowe wrażenia jazdy na felgach z pierścieniem centrującym.

: 2019-05-01, 22:24
autor: jaaano
O! te wyglądają na godne zaufania :one:

Re: [S80 MY2010] Długoterminowe wrażenia jazdy na felgach z pierścieniem centrującym.

: 2019-05-02, 21:48
autor: Lakier
Czyli tak jak pisałem, podczas jazdy pierścień nie ma prawa wpływać na cokolwiek.

Re: [S80 MY2010] Długoterminowe wrażenia jazdy na felgach z pierścieniem centrującym.

: 2019-05-02, 22:05
autor: jaaano
Pierścień nie wpływa ale jego brak tak.