Stare auta, lepsze czy gorsze?

Agrh
V
V
Posty: 22
Rejestracja: 2013-09-29, 17:36
Imię: Przemek
VOLVO: s80
Silnik: 2.4
KW/KM/NM: 170 KM
Rok: 2000
Średnie spalanie: 9/100 PB :]
Przebieg: 310000
Lokalizacja: Boxtel/RSL
Status: Offline

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: Agrh » 2014-10-20, 00:32

nonline pisze:Przy dzisiejszych autach nawet stare wynalazki uchodzące za awaryjne i nie do opanowania nagle okazały się samochodami ponadczasowymi, naprawianymi i pancernymi. Taki przykład z mojego podwórka, Citroen, XM. W 2000 roku, każdy jeden mechanik jak widział że na plac mu wjeżdża francuski wynalazek to zamykał bramę, chował się do kanału i udawał że go nie ma.

Przy zakupie takiego auta dało się słyszeć:
- Paanie, nie kupuje się aut na F...
- Paanie, ta hydraulika to po 150 tysiącach do wymiany jest...
- Paanie, ile to ma elektroniki, za dużo...
- Paanie, a te ich silniki, V6, łańcuch, 300 tysięcy i wymiana...
- Panie, daj pan spokój, nie męcz...

A dzisiaj jest tak, że naprawiane są te auta nawet mimo braku części :) Elektronik nie ma problemu ogarnąć ficzery, hudraulika potrafi wytrzymać milion kilometrów eksploatacji, a "awaryjne, nieudane fał sześć" śmiga do 400-500kkm, przeżywając nowsze jednostki napędowe.
I ten ponad 20 letni wynalazek potrafi sprawić mniej kłopotów oraz być tańszy w utrzymaniu niż nowsze, lepsze, prostsze samochody.
Ciekawe co będzie za naście lat. Chrupek będzie gnił i jeździł aż się rozpadnie.
Z wlasnego doswiadczenia, poprzednie moje auto Reno laguna 1.6 16v (pomijam saaba 93 bo sie rozbil o naczepe :P). Auto 99r kupione za 1000e, pod moim dyktandem przechulalo 500 tys km. Jedynie wymienilem 2 pol osie, komplet lozysk, 4 cewki (2 na zapas kupilem) 2 regulatory napiecia, 2 pompy paliwa, lewy prog bo moja zawisla na krawezniku (rotfl) wydech, zakonserwowalem na nowo spod. Auto po wszystkim oddalem ojcu, obecnie ma przejechane 550 tys km, ojciec wydal na auto 30 zl, sworzen wymienil. Oczywiscie nie licze wymian eksploatacyjnych.

Jedyne co zrobilem przed przekazaniem jej ojcu to uszczelnienia silnika i skrzyni, i olej w skrzyni tez poszedl nowy. A tak wygladala dzien przez oddaniem :

http://zapodaj.net/83ac7730d9b3f.jpg.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
nonline
VOLVO
VOLVO
Posty: 3009
Rejestracja: 2012-07-22, 17:44
Imię: M
VOLVO: V70 II | S80
Silnik: 2.4 PB | 2.4 D5
KW/KM/NM: 140KM / 170KM
Rok: 2001
Był na spocie: 2
Średnie spalanie: 10 / 12
Lokalizacja: SKC/WRO
Status: Offline
Kontakt:

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: nonline » 2014-10-20, 00:36

Masz nakładkę zderzaka na sprzedaż? :P Bo pasuje do S/V70 :D

Awatar użytkownika
Kaleid
VOL
VOL
Posty: 487
Rejestracja: 2009-10-02, 12:07
VOLVO: Blitzen Benz
Silnik: Benz
KW/KM/NM: 200 hp /149.1 kW
Rok: 1909
Był na spocie: 3
Przebieg: 0
Lokalizacja: Gdańsk
Status: Offline
Kontakt:

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: Kaleid » 2014-10-20, 10:11

Kiedyś też mówiono, że koń lepszy. Nie psuł się, a jak brakło paliwa to można było uzupełnić na pobliskiej łące. A do samochodu benzynę trzeba było kupować w aptece....

Większość tych dywagacji na temat nowe vs. stare jest z definicji trochę nieuczciwych z prostego powodu: użytkownicy wybierają kilka modeli samochodów, najczęściej te które zasłynęły ponadprzeciętną trwałością a następnie porównują je do całokształtu motoryzacji współczesnej z twierdzeniem " że kiedyś to było to!" (słynny mit Mercedesa W123http://www.zlomnik.pl/index.php/2014/02 ... kcja-mitu/ Otóż nie jest to tak oczywiste, bo historia (nawet ta najbliższa) obfituje w niezbyt udane samochody ale człowiek jak to człowiek - ma tendencję do rozpamiętywania rzeczy przyjemnych a te mniej wygodne przeważnie wypiera. Jeśli nowy samochód spełnia czyjeś marzenia, to wypada to tylko uszanować, zamiast tegoż osobnika niemiłosiernie grillować (idiota, frajer, itd) bo nikomu się od tego krzywda nie dzieje. Trudno tez oczekiwać od producentów, by produkowali samochód pod drugiego klienta bo na nim się nie zarabia nawet na serwisie (ilu z Was jeździ regularnie do ASO?) Pomijam już zupełnie fakt, że większość osób które tak niemiłosiernie wychwalają stare auta, poleciałaby do salonu po nowe gdyby było ich na to stać (pomijam tu ten mały procent jeżdżący starym autem z wyboru)

Awatar użytkownika
luka
Przyjaciele
Przyjaciele
Posty: 2118
Rejestracja: 2007-03-01, 21:14
VOLVO: bezvolvowy
Silnik: taki sobie
Rok: 2015
Był na spocie: 12
Przebieg: 0
Lokalizacja: Tczew/Subkowy
Status: Offline

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: luka » 2014-10-20, 11:07

bst, ja bym brał Logana nowego, po 3 latach następnego, wiadomo nie jeździ się tak jak V70 ale przy tych przebiegach wolałbym nowego.
Nie chcę bronić jakoś nowych samochodów (sam mam 3 stare :lol: ), ale po co gadanie tego typu, że znajomi sobie kupili na kredyt itd. Jeżeli stać ich na taki kredyt i chcieli posiadać nowe auto, to dlaczego ich potępiać. Druga sprawa, mówicie kupisz V70 a nawet jak ci skrzynia padnie to sobie wymienisz, a przez ten czas szukania odpowiedniej i wymiany będzie jeździł komunikacją miejską? nieraz nie ważne jest ile zaoszczędzimy kasy, ale też czasu. Posiadałem trochę aut w swym krótkim życiu, wszystkie używane, jedne starsze inne młodsze, ale zawsze auta używane sprawiały jakieś tam problemy, trzeba z nimi jeździć częściej do mechaników - a jak wiadomo ciężko jest spotkać dobrych mechaników itd. Ja w nowym chciałbym poznać ten komfort psychiczny ( chyba że trafię na jakąś minę ) wlewania płynu do spryskiwaczy i wymiany oleju chociaż przez 3-4 lata.

Awatar użytkownika
Siurzewski
VOLVO
VOLVO
Posty: 1098
Rejestracja: 2010-12-31, 15:09
Imię: Wieslaw
VOLVO: 850
Silnik: 2,3T
Rok: 1996
Był na spocie: 2
Przebieg: 0
Lokalizacja: Łódź
Status: Offline
Kontakt:

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: Siurzewski » 2014-10-20, 11:15

Kaleid,szczerze Ci powiem że gdybym mógł nowy samochód serwisować w sposób ludzki , dający mi jakikolwiek wybór to bez względu na to czy było by mnie stać czy nie, dążył bym do zakupu nowego samochodu tak jak chcemy kupić nowy telewizor czy lodówkę.
Największym problemem jest chyba tylko to, że za zakupem "nowego auta" ciągnie się jeszcze długa lista obowiązków i przymusowych wydatków.

Ja np po prostu nowego samochodu najzwyczajniej w świecie się boję , bo ukradną , bo ASO, bo będę zły że zostawiłem w serwisie kwotę x a będąc w miarę świadomym jak działa samochód i ile kosztuje wyprodukowanie tej części zamiennej szlak mnie będzie trafiał że TYLE ZAPŁACIŁEM, bo nie będę spał jak mi zarysują itd ... Chyba dlatego stanę po stronie starego-używanego.
Ogólnie to całkiem fajny wątek :564:
luka pisze: Ja w nowym chciałbym poznać ten komfort psychiczny ( chyba że trafię na jakąś minę ) wlewania płynu do spryskiwaczy i wymiany oleju chociaż przez 3-4 lata.
Powiem Ci kolego że właśnie zbieram się do biura, idę odpalić swoje 855. W głowie , gdzieś z boku myślę sobie .... zapali ?, kontrolki się nie zapalą ?, tą opaske co dałem nową .. wytrzyma ? ... :mrgreen:
Volvo 850 | Honda VFR | Audi A4 Quattro

Obrazek

Awatar użytkownika
nonline
VOLVO
VOLVO
Posty: 3009
Rejestracja: 2012-07-22, 17:44
Imię: M
VOLVO: V70 II | S80
Silnik: 2.4 PB | 2.4 D5
KW/KM/NM: 140KM / 170KM
Rok: 2001
Był na spocie: 2
Średnie spalanie: 10 / 12
Lokalizacja: SKC/WRO
Status: Offline
Kontakt:

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: nonline » 2014-10-20, 12:13

Dlatego brałbym coś nowego, aby przez chwilę pojeździ w spokoju. Przez ostatnie 2 lata, ciągle coś. Ponad 70 rzeczy wymieniłem/ustawiłem/naprawiłem w swoim volvo. Kobieta ma clio 1.5dci, rozrząd jej wymienili, klocki, olej i tak śmiga od 5 lat...

snow
VOLVO
VOLVO
Posty: 2643
Rejestracja: 2013-11-18, 21:56
Imię: Sebastian
VOLVO: S60
Silnik: 2.4i B5244S2 AW55-50
KW/KM/NM: 103/140/220
Rok: 2002
Był na spocie: 8
Przebieg: 355000
Lokalizacja: Świdnik/Lublin
Status: Offline

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: snow » 2014-10-20, 12:39

Jak się nic nie psuje i nie ma co robić przy aucie to raczej tak nudno :) Tylko tak lać paliwo i płyn do spryskiwaczy przez 5 lat? nuuuuda :>

Awatar użytkownika
Siurzewski
VOLVO
VOLVO
Posty: 1098
Rejestracja: 2010-12-31, 15:09
Imię: Wieslaw
VOLVO: 850
Silnik: 2,3T
Rok: 1996
Był na spocie: 2
Przebieg: 0
Lokalizacja: Łódź
Status: Offline
Kontakt:

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: Siurzewski » 2014-10-20, 13:47

nonline pisze:Dlatego brałbym coś nowego, aby przez chwilę pojeździ w spokoju.
Zgadzam się z Tobą w 100% nowe to nowe , tylko że pieniądze jakie trzeba za to położyć ( cena auta + serwis ASO ) sa moim zdaniem nie współmierne do tych kilku lat spokoju.
Volvo 850 | Honda VFR | Audi A4 Quattro

Obrazek

pablomed
Przyjaciele
Przyjaciele
Posty: 3140
Rejestracja: 2014-04-03, 15:49
Imię: Pawel
VOLVO: BMW X6 35d
Silnik: 3.0 d V6 Xdrive
KW/KM/NM: 210/286/580
Rok: 2010
Był na spocie: 16
Średnie spalanie: Nie liczę
Przebieg: 230000
Lokalizacja: Litzmannstadt
Status: Offline
Kontakt:

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: pablomed » 2014-10-20, 14:30

Siurzewski pisze:pieniądze jakie trzeba za to położyć ( cena auta + serwis ASO ) sa moim zdaniem nie współmierne do tych kilku lat spokoju.
I tu dotykamy sedna sprawy
ex V40 98r 1.8 16V Aut / ex S70 98r 2.0 10V Aut / ex V70 98r 2.5 10V Aut

Awatar użytkownika
nonline
VOLVO
VOLVO
Posty: 3009
Rejestracja: 2012-07-22, 17:44
Imię: M
VOLVO: V70 II | S80
Silnik: 2.4 PB | 2.4 D5
KW/KM/NM: 140KM / 170KM
Rok: 2001
Był na spocie: 2
Średnie spalanie: 10 / 12
Lokalizacja: SKC/WRO
Status: Offline
Kontakt:

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: nonline » 2014-10-20, 14:39

Zależy kto na ile wycenia swój spokój. Będzie kiedyś taki dzień, że wsiądę, odpalę i pojadę bez obaw? :P

Awatar użytkownika
t_c
VOLVO
VOLVO
Posty: 1387
Rejestracja: 2008-06-10, 16:43
Imię: Jarek
VOLVO: 945
Silnik: B200FT
KW/KM/NM: 155
Rok: 1996
Był na spocie: 0
Średnie spalanie: 13,4 lpg
Przebieg: 411000
Lokalizacja: WK i WL
Status: Offline

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: t_c » 2014-10-20, 15:29

nonline pisze:Będzie kiedyś taki dzień, że wsiądę, odpalę i pojadę bez obaw?
Spiesz się, zadbanych dziewięćsetek jest coraz mniej... :P

Awatar użytkownika
luka
Przyjaciele
Przyjaciele
Posty: 2118
Rejestracja: 2007-03-01, 21:14
VOLVO: bezvolvowy
Silnik: taki sobie
Rok: 2015
Był na spocie: 12
Przebieg: 0
Lokalizacja: Tczew/Subkowy
Status: Offline

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: luka » 2014-10-20, 20:07

pablomed pisze:
Siurzewski pisze:pieniądze jakie trzeba za to położyć ( cena auta + serwis ASO ) sa moim zdaniem nie współmierne do tych kilku lat spokoju.
I tu dotykamy sedna sprawy
Dobra to powiedzcie czy zarabiając tyle kasy że stać by was było po powiedzmy 2 latach oszczędzania i wydawania tez na inne różne rzeczy dodatkowe moglibyście sobie pozwolić na zakup powiedzmy auta za 100 tyś zł i wiedząc że następne 2-3 lata przyniosą takie same oszczędności to czy nie kupilibyście nowego auta?

pablomed
Przyjaciele
Przyjaciele
Posty: 3140
Rejestracja: 2014-04-03, 15:49
Imię: Pawel
VOLVO: BMW X6 35d
Silnik: 3.0 d V6 Xdrive
KW/KM/NM: 210/286/580
Rok: 2010
Był na spocie: 16
Średnie spalanie: Nie liczę
Przebieg: 230000
Lokalizacja: Litzmannstadt
Status: Offline
Kontakt:

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: pablomed » 2014-10-20, 20:16

luka, osobiście kupiłbym, jako pierwszy lub drugi, ale kupiłbym. Zresztą pisałem kiedyś tam, że nowe xc90 i drugi odrestaurowany Amazon :P
ex V40 98r 1.8 16V Aut / ex S70 98r 2.0 10V Aut / ex V70 98r 2.5 10V Aut

Awatar użytkownika
nonline
VOLVO
VOLVO
Posty: 3009
Rejestracja: 2012-07-22, 17:44
Imię: M
VOLVO: V70 II | S80
Silnik: 2.4 PB | 2.4 D5
KW/KM/NM: 140KM / 170KM
Rok: 2001
Był na spocie: 2
Średnie spalanie: 10 / 12
Lokalizacja: SKC/WRO
Status: Offline
Kontakt:

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: nonline » 2014-10-20, 20:42

Kupiłbym sobie C6 na pohybel.

Awatar użytkownika
Mareek
VO
VO
Posty: 309
Rejestracja: 2012-03-25, 21:15
Imię: Volvetta
VOLVO: 285
Silnik: 4.2 V8 AEC
KW/KM/NM: 213/290/400
Rok: 1989
Był na spocie: 0
Przebieg: 0
Lokalizacja: Wawa
Status: Offline

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: Mareek » 2014-10-20, 20:54

luka pisze:Dobra to powiedzcie czy zarabiając tyle kasy że stać by was było po powiedzmy 2 latach oszczędzania i wydawania tez na inne różne rzeczy dodatkowe moglibyście sobie pozwolić na zakup powiedzmy auta za 100 tyś zł i wiedząc że następne 2-3 lata przyniosą takie same oszczędności to czy nie kupilibyście nowego auta?
Za 100tys zł bym chyba nic nowego dla siebie nie znalazł. Wolałbym zrobić projekt volvo rwd 500-700ps w tej kasie. Lub projekt za 60tys i do tego nowe miejskie jeździdło do pracy i na zakupy za 40tys.
World of Tanks

Iwan
Przyjaciele
Przyjaciele
Posty: 6128
Rejestracja: 2009-09-02, 16:04
Imię: Lukasz
VOLVO: 940 kombi/ 740 sedan
Silnik: B230FK/M90 / B230F + ASB
KW/KM/NM: 99/135
Rok: 1996
Był na spocie: 0
Średnie spalanie: ok. 12 L/100 km
Przebieg: 471000
Lokalizacja: Kraków (przybył z Hecznarowic)
Status: Offline

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: Iwan » 2014-10-20, 23:15

Ale temat :)

Ja wtopiłem ze starym... kupiłem zjechanego "elteka" w budzie Volvo 940 za 1200 EUR w 2009r., czyli jakieś 5000 zł. Targałem się autobusem 1000 km po to... masakra. Urząd tam, tablice, ubezpieczenie. Potem urzędy w PL, znów opłaty. Wyszło to po opłatach pewno z 8500 zł. Po pakiecie startowym pewno tysięcy 10-11.
Potem zmieniałem oleje, lałem ropę. Ano tak, wyszedł rozrząd, "szklanki", sprężyny + amory tył z grubszych rzeczy. I zamarzyło się mi jeszcze poprawić blachę i lakier, znów chyba wtedy 2,5 koła dałem. Słowem, masakra.
Pewnie jakby odliczyć eksploatację, to z usterek wymienię kilka żarówek (choć to może i by pod eksploatację podciagnął), sypnęły się (zużyły?) szczotki alternatora.
W zawiasie zrobione amory i sprężyny z tyłu już wspomniane, plus gumy i łączniki stabilizatora przód.

Przepłaciłem, wiem, mogło być taniej i lepiej (nie diesel) za te grube kilkanaście tys. zł narastająco wpakowane w auto na przestrzeni 5 lat. Przejechało to jakieś 55 tys. km już u mnie.

Cofamy czas... a mogłem ( * ) zamiast znosić niewygody autokaru do Kilonii, pójść piechotą przez park (ok. 1 km) do Wadowskich. Wypić kawę, w miłej atmosferze wywalić pewno ze 120 tys. na nowe pachnące V70 kombi rocznik 2009 (starczyłoby tyle wtedy?). Teraz by miało 55 kkm na blacie, może nawet by przez te 5 lat się ani razu nie zepsuło, jak w zasadzie miałem z 940.
I przez 5 lat bym bulił od tego AC, przeglądy, teraz pewno by to było warte z 50 koła, no może z potwierdzonym przebiegiem 55 kkm coś więcej. Więc pobieżnie licząc, takie cudo kosztowałoby mnie zapewne ponad 10 koła na rok. Żeby tyle wpakować w 940 to musiałby być totalny trup i do tego coś by trzeba przy nim umyślnie źle robić, żeby w kolejnym roku znów 10 koła weszło. No chyba że co roku nowy lakier w porządnym, ceniącym się warsztacie...

* - pewno mogłem, myślę, że w 2009 dostałbym kredyt na 120 000 zł na samochód.

Kwestie prestiżu, komfortu pomijam, bo to co mi daje 940 zupełnie mi wystarcza, w sensie nie daje prestiżu na pewno, ale trochę pozwala się wyróżnić w tłumie, a co do komfortu, ja nie narzekam. Szczególnie jak przychodzi mi pakować bety na dłuższy wyjazd, stresu ani deka, wszystko włazi. A jeszcze są relingi i hak :)
Polecam http://www.vw.krakow.pl , www.miastorowerow.pl , www.nusiu.pl
Było: volvo 940 D24TIC.

pablomed
Przyjaciele
Przyjaciele
Posty: 3140
Rejestracja: 2014-04-03, 15:49
Imię: Pawel
VOLVO: BMW X6 35d
Silnik: 3.0 d V6 Xdrive
KW/KM/NM: 210/286/580
Rok: 2010
Był na spocie: 16
Średnie spalanie: Nie liczę
Przebieg: 230000
Lokalizacja: Litzmannstadt
Status: Offline
Kontakt:

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: pablomed » 2014-10-20, 23:18

Iwan, :one: :564:
ex V40 98r 1.8 16V Aut / ex S70 98r 2.0 10V Aut / ex V70 98r 2.5 10V Aut

Awatar użytkownika
Mataj
VO
VO
Posty: 289
Rejestracja: 2013-10-12, 15:22
Imię: Mateusz
VOLVO: v70_II/ex.945,S70,V70_I
Silnik: 2.4T
KW/KM/NM: 200KM
Rok: 2000
Był na spocie: 4
Przebieg: 300000
Status: Offline

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: Mataj » 2014-10-20, 23:20

Co się tyczy artykułu to może i jestem głąbem, ale nie przekona mnie nic do tego, że stare jest lepsze jak to, że jakoś nie widuję wielu samochodów 10-letnich pokroju Hondy Civic, a widuję sporo segmentu Honda Civic 20 letnich MIMO tego, że to samochody z kraju gnijącej wiśni. (oczywiście spory skrót myślowy, ale jak wsiadłem do kumpla nowej Mazdy MX-3 to jakoś nie rozumiem za co on dał 80 kafli, za to, że mu się samochód zawiesił po podpięciu odtwarzacza mp3? ) :P

Interesuje mnie natomiast kwestia filmu, który zawarto w artykule - zderzenie Modusa i 940. Kwestia silnika w 940 - czy tam serio nie ma silnika? Pytam, bo sam nie widzę, a jeśli ten test zderzeniowy jest bez silnika to o kant d... potłuc taki test. Na marginesie - kiedyś widziałem zderzenie 940 wykonane przez gościa, który siedział w środku. Nie pamiętam prędkości, ale nie było to 10km/h, a kolesiowi nic się nie stało. NIC. Nie mówię, że 940 jest bezpieczniejsza od dzisiejszych samochodów, ale jakoś mi ten test z modusem nie pasi...
V70 II, 2000, B5244T3

Ex.
945, 1995, B200FT
S70, 1999, 2.5 10v
V70, 1997, 2.5TDI

pablomed
Przyjaciele
Przyjaciele
Posty: 3140
Rejestracja: 2014-04-03, 15:49
Imię: Pawel
VOLVO: BMW X6 35d
Silnik: 3.0 d V6 Xdrive
KW/KM/NM: 210/286/580
Rok: 2010
Był na spocie: 16
Średnie spalanie: Nie liczę
Przebieg: 230000
Lokalizacja: Litzmannstadt
Status: Offline
Kontakt:

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: pablomed » 2014-10-20, 23:28

Mataj pisze:jakoś mi ten test z modusem nie pasi...
I masz rację, bo z volvo wyparował silnik..

Obrazek
ex V40 98r 1.8 16V Aut / ex S70 98r 2.0 10V Aut / ex V70 98r 2.5 10V Aut

Iwan
Przyjaciele
Przyjaciele
Posty: 6128
Rejestracja: 2009-09-02, 16:04
Imię: Lukasz
VOLVO: 940 kombi/ 740 sedan
Silnik: B230FK/M90 / B230F + ASB
KW/KM/NM: 99/135
Rok: 1996
Był na spocie: 0
Średnie spalanie: ok. 12 L/100 km
Przebieg: 471000
Lokalizacja: Kraków (przybył z Hecznarowic)
Status: Offline

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: Iwan » 2014-10-20, 23:29

luka pisze:Dobra to powiedzcie czy zarabiając tyle kasy że stać by was było po powiedzmy 2 latach oszczędzania i wydawania tez na inne różne rzeczy dodatkowe moglibyście sobie pozwolić na zakup powiedzmy auta za 100 tyś zł i wiedząc że następne 2-3 lata przyniosą takie same oszczędności to czy nie kupilibyście nowego auta?
Dalej bym jeździł 940. A tę kasę bym przehulał w inny sposób, np. pojeździł gdzieś po świecie. Wolałbym tak wydać przez kilka lat np. kilkadziesiąt tys. zł niż żeby to wyparowało w ramach tzw. utraty wartości przez samochód, który nowy był wart 100 tys. a po kilku latach jest wart 60.

-- 20 paź 2014, o 23:41 --
pablomed pisze:Iwan, :one: :564:
Nie no, był szereg pierdół do roboty jak jakieś podświetlenia, jakaś rurka od klimy do spawania, jakiś fotel rozdarty niosłem kilka domów dalej do tapicera na swojej ulicy, jakaś belka zderzaka rozsypana ze starości (śruby wypadły), jakieś lusterko które się rozleciało (pewno kiedyś było zahaczone), jakieś sprawy z estetyki, które poprawiłem, bo choć nie mam ambicji doprowadzać "elteka" do stanu perfekcyjnego, to jednak rażące sprawy staram się robić.

Z kompletnych fanaberii to leżą w piwnicy felgi hydra i grill turbo.

Ze starych aut niekoniecznie musi to być volvo, pomimo niekoniecznej miłości do tej marki wspomnę jeszcze byłego już paszteta B3 mojego szwagra - rdzy tam nie kojarzę, wiem że przez kilka lat oprócz dupereli robił głowicę (1,8 benz - kilka stówek) i klapę tylną zmieniał, jak się mu autobus lekko przytulił. Passat choć golas totalny, to ile przelotu miał to miał - nikt by nie doszedł tego, ale był piękny czerwony jak ferrari, rdza może gdzieś ledwo i to schowana dobrze, wnętrze nie kojarzę żeby specjalnie zrypane. Pojemne toczydło, które nie sprawiało problemów. Teraz to auto ujeżdża sąsiad szwagra.
Polecam http://www.vw.krakow.pl , www.miastorowerow.pl , www.nusiu.pl
Było: volvo 940 D24TIC.

Awatar użytkownika
Siurzewski
VOLVO
VOLVO
Posty: 1098
Rejestracja: 2010-12-31, 15:09
Imię: Wieslaw
VOLVO: 850
Silnik: 2,3T
Rok: 1996
Był na spocie: 2
Przebieg: 0
Lokalizacja: Łódź
Status: Offline
Kontakt:

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: Siurzewski » 2014-10-21, 08:47

Mataj pisze:ale jak wsiadłem do kumpla nowej Mazdy MX-3 to jakoś nie rozumiem za co on dał 80 kafli, za to, że mu się samochód zawiesił po podpięciu odtwarzacza mp3? ) :P
:lol:

Mataj, :one:
Iwan pisze: niż żeby to wyparowało w ramach tzw. utraty wartości przez samochód, który nowy był wart 100 tys. a po kilku latach jest wart 60.
Święte słowa chłopie :one:
Volvo 850 | Honda VFR | Audi A4 Quattro

Obrazek

snow
VOLVO
VOLVO
Posty: 2643
Rejestracja: 2013-11-18, 21:56
Imię: Sebastian
VOLVO: S60
Silnik: 2.4i B5244S2 AW55-50
KW/KM/NM: 103/140/220
Rok: 2002
Był na spocie: 8
Przebieg: 355000
Lokalizacja: Świdnik/Lublin
Status: Offline

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: snow » 2014-10-21, 08:55

Niektórzy kupują po to żeby nie jeździć "po kimś" :) Kuzyn tak mój twierdzi że nie będzie jeździł autem którym nie wiadomo kto jeździł przed nim ;)

Awatar użytkownika
vol40vo
VOLVO
VOLVO
Posty: 1459
Rejestracja: 2010-04-18, 01:49
Imię: SE
VOLVO: V40 Sport Edition
Silnik: benzyna + LPG
KW/KM/NM: 122 KM
Rok: 2002
Był na spocie: 0
Przebieg: 0
Lokalizacja: Poland
Status: Offline

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: vol40vo » 2014-10-21, 09:03

Siurzewski pisze:
Mataj pisze:ale jak wsiadłem do kumpla nowej Mazdy MX-3 to jakoś nie rozumiem za co on dał 80 kafli, za to, że mu się samochód zawiesił po podpięciu odtwarzacza mp3? ) :P
:lol:

Mataj, :one:
Iwan pisze: niż żeby to wyparowało w ramach tzw. utraty wartości przez samochód, który nowy był wart 100 tys. a po kilku latach jest wart 60.
Święte słowa chłopie :one:
:564:
Bi-fuel V40

Awatar użytkownika
luka
Przyjaciele
Przyjaciele
Posty: 2118
Rejestracja: 2007-03-01, 21:14
VOLVO: bezvolvowy
Silnik: taki sobie
Rok: 2015
Był na spocie: 12
Przebieg: 0
Lokalizacja: Tczew/Subkowy
Status: Offline

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: luka » 2014-10-21, 10:13

Po co nam wtedy wakacje - przecież w naszym ogródku jest przyjemniej a do tego wszystko nam pasuje i kilka tyś zł zostaje w kieszeni, po co nam w ogóle stare auto, rower dobre obuwie albo komunikacja miejska da nam duże oszczędności. Wszystko rozbija się o kasę, czyli oto, że żal wam coś ściska jeżeli mielibyście stracić tyle kasy w rok. Czemu nie używacie starego komputera, tak samo można klepać posty na starym kompie, nowe się psują, częściej wieszają i do tego co roku się na nich traci, takich przykładów z życia jest mnóstwo, ale samochód ma być wyjątkiem. Tracimy kasę na wielu rzeczach, ale z nich nie rezygnujemy z różnych powodów. Dla mnie spokój z używaniem auta nowego i zmiany go co chociaż 5 lat byłby ważniejszy niż utrata iluś tam tyś. zł i przeliczania tego co roku. Oczywiście tylko w takiej sytuacji, kiedy możliwości finansowe miałbym wystarczające.

Awatar użytkownika
MORHOT
V
V
Posty: 10
Rejestracja: 2014-10-11, 17:13
Imię: Wojtek
VOLVO: jeśli będzie to S60R :-)
Silnik: 2,5 V6
KW/KM/NM: 170 + eLPiGi
Rok: 1999
Lokalizacja: Myślenice, małopolskie
Status: Offline

Re: Stare auta, lepsze czy gorsze?

Post autor: MORHOT » 2014-10-21, 10:59

Bezdyskusyjnie:
Po pierwsze, primo: starsze auta są niewątpliwie solidniej zrobione, obliczone na dłuższą eksploatację, prostsze w naprawie i dostępniejsze z racji na cenę. Ale są też mniej bezpieczne, gorzej wykończone i wyposażone, niestety zużyte, wiele rzeczy może się zepsuć w każdej chwili, wymagają większej troski i świadomości od użytkownika, i są też (ocena subiektywna) brzydsze.
Po drugie, primo: nowe auta są drogie w zakupie, drogie (ASO)i trudniejsze w serwisowaniu (elektronika), mocno tracą na wartości i są obliczone na 10 lat użytkowania.
Wniosek: wszystko rozbija się o kasę! Dla mnie zakup nowego samochodu za 150 tyś to totalna abstrakcja. Mając 30-40 tyś mogę kupić nową Pandę lub Fiestę bida edyszyn, albo niezły 6-8 letni samochód.
Niech każdy odpowie sobie uczciwie, którym Focusem chciałby na co dzień jeździć: III 2010-, II 2004-2010, I 1998-2003 a może jeszcze starszym, czyli niby lepszym Escortem? Tylko kasa nie gra roli, wybieraj samochód, który uważasz za lepszy :?
Niemcy i inne cywilizowane narody kupują nowe samochody bo ich stać! Stać ich na zakup nowego na raty, a nie stać na serwisowanie 10-cio latka, w którym co chwilę się coś pitoli, bo koszty ludzkiej pracy są tam wysokie. Tym się różnimy. Dopóki w Polsce koszty pracy będą niskie, to TY za swoją pracę dostaniesz mało $$, kupisz za to niedrogi 10-cio letni samochód i będziesz mało płacił mechanikowi, który będzie utrzymywał go przy życiu przez następne kilka lat...
Wyobrażasz sobie kupić używane buty? NIE! Nigdy byś nie kupił, bo stać Cię na nowe. Albo na CCC, albo na Wojasa, albo na Gino Rossi czy Lacoste. Ale NOWE. Tak samo, gdyby było Cię stać na nowy samochód, to kupiłbyś nowy :mrgreen:

Kwestia tylko wyjść poza swój punkt widzenia, poza swoją perspektywę.
Gdy ja mówię do swojej żony "ja pi*** nigdy w życiu nie zapłaciłbym za jedną noc w hotelu 600 zł, wolałbym spać w aucie", albo "jakim trzeba być idiotą, żeby sobie kupić torebkę za 4.000 zł", ona zawsze odpowiada: "wyobraź sobie, że stać Cię na to, że masz na wszystko i jeszcze na to, że nie musisz z niczego rezygnować" :one:
Mruczenie widlastej szóstki jest jak balsam na udręczoną codziennością duszę...

Zablokowany

Wróć do „Artykuły”