Tragiczny wypadek Volvo w Lublinie

Tregarth
V
V
Posty: 80
Rejestracja: 2012-03-22, 22:07
Imię: Patrycjusz
VOLVO: V70
Silnik: D5
KW/KM/NM: 163KM
Rok: 2003
Był na spocie: 0
Średnie spalanie: 6.8
Przebieg: 356000
Lokalizacja: Bydgoszcz
Status: Offline

Re: Tragiczny wypadek Volvo w Lublinie

Post autor: Tregarth » 2016-03-14, 18:30

Kurcze, tragedia. Bez względu na okoliczności - szkoda człowieka.
Faktycznie, zaraz po wypadku najczęściej samochody nie wyglądają aż tak tragicznie. Uderzenie od strony kierowcy - najłatwiej wówczas dostać się do wozu właśnie drugą stroną by kierowcy nie narażać na kolejne obrażenia używając ciężkiego sprzętu do cięcia karoserii. Samochód mógł nawet nie być pęknięty (wcześniej ktoś podesłał link do crash testu s80 - widać, że samochód nie pękł przy tamtej prędkości, tutaj zapewne była większa i nie tak idealnie w bok, co mogło skutkować rozerwaniem na słupku chociaż mimo wszystko - wątpię). Na pierwszym zdjęciu widać, że słup wszedł na 2/3 miejsca kierowcy - nie miał szans. Ze zdjęć największe wrażenie robi 13stka - ujęcie na chłodnicę i rozrząd ogolony z paska i osłony. Siły bezwładności były bezlitosne dla tych kilku śrubek od poduch/łap i równie zabójcze jak i dla kierowcy :(

ODPOWIEDZ

Wróć do „Artykuły”