Jak sprawdzić używany samochód w internecie

[coonrado]

http://magazynauto.interia.pl/porady/ne ... Id,2366301" onclick="window.open(this.href);return false;

[Neo.]

Ameryki to oni tam nie odkryli. Ale być może statystycznemu Kowalskiemu się to przyda. Mnie osobiście o moim aucie nie udało się nic znaleźć przed zakupem

[andrzejwet1]

Wczoraj na internecie był artykuł o kupowaniu volvo s 80 1 .trzy czy cztery strony bardzo dobrze napisane.Co ,jak,czy warto,porównania do innych marek.Volvo wypadło ogólnie nieszczególnie .Trzymało bezpieczeństwo i szczerze nic poza tym.A ASB w volvo to delikatnie mówiąc porażka.Zaraz zapewne posypią się posty z kontrą ale to nic nie zmieni bo artykuł był bardzo obiektywny bez krzty złośliwości co niestety na naszym forum szczególnie jeśli chodzi o ASB jest ogromnym nieporozumieniem.

[coonrado]

andrzejwet1, ale to nie jest temat z porównaniami Volvo do innych marek!

[Łosia Samosia]

andrzejwet1, kiedy wreszcie sprzedasz to beznadziejne volvo s80, kupisz sobie passerati albo co tam uważasz za najlepszy samochód i pójdziesz sobie na inne forum?

[Neo.]

Przy weryfikacji aut sprowadzanych brakuje mi wsparcia ze strony producenta. Mam tu na myśli, możliwości weryfikowania historii auta po numerze vin: przebieg/naprawy itd.. Nie są to dane wrażliwe, a pomogło by to wielu ludziom nie wdepnąć na minę.
Ja np przy weryfikacji auta w ASO zobaczyłem środkowy palec - chciałem sprawdzić auto, nie będąc jego właścicielem.
Inną kwestią są np tablice zagraniczne. Na allegro widziałem masę aukcji, gdzie ludzie sprzedają tablice róznych krajów, wraz z naklejkami. To powinno być prawnie zabronione. Ale raczej tego się nie doczekamy nigdy.

[Iwan]

Inną kwestią są np tablice zagraniczne. Na allegro widziałem masę aukcji, gdzie ludzie sprzedają tablice róznych krajów, wraz z naklejkami. To powinno być prawnie zabronione. Ale raczej tego się nie doczekamy nigdy.

To są egzemplarze kolekcjonerskie. Czasem ludzie w garażach przybijają je na ścianach.

Tak samo jak dopalacze, jakiś syf w woreczkach. Też do kolekcjonowania z tego co mi się obiło o uszy. I co im Pan zrobisz... Niestety.

Sprzedawanie noży też nie jest karalne.

[Neo.]

To są egzemplarze kolekcjonerskie. Czasem ludzie w garażach przybijają je na ścianach.

To co widziałem, raczej nie ma nic wspólnego z kolekcjonerskimi... i widziałem takie na autach w komisach.

[Iwan]

Neo., ja rozumiem... to było ironicznie napisane.