Forum Volvo

quiros pisze:Baaaa, z pewnoscia bedzie jeszcze plakal z tego powodu

???

No wiesz, ci Niemcy, kórzy tak bardzo "opłakuja" te ich super samochody idace na wschód.

Na szczescie i w Niemczech znajduja sie tacy, ktorzy kupuja diesla do miasta robiac 8k rocznie - wiec mozna znalezc okazje.

Niestety np. takie Volvo V60 w dieslu, z malym przebiegiem i w okazyjnej cenie, to oznacza dluuuugie poszukiwania... heheh ale mniejsza z tym.

Ahhhh, gdyby tak Tesla 3 miala gwarangowny zasieg 500 km w kazdych warunkach, porze roku etc, to wtedy byloy cos.... no i ten jej panel wskaznikow jest takie nie teges ....

quiros, ja tam powiem szczerze ze tyle razy bylem w Niemczech j jakos okazji nie widzialem ładne auta kosztują sporo wiecej jak z tego samego roku ładne w Polsce.
Polski handlarz kupuje szrot -mam kilki kolegow handlarzy i wielokrotnie bylem swiadkiem ich zakupow i potem sprzedaży suta w Polsce z bajka ze maja układy w firmach leasingowych czy u ubezpieczycieli itp...
Nigdy w zyciu nie kupie auta od handlarza zbyt bardzo sie naogladalem tych okazji...
Nigdy nie zapomne slow jednego ze znajomych Niemca u ktorego kupuje dosc sporo czesci do ciezarowych aut i koparek - u nas także są biedniejsi ludzie którzy szukaja kilkuletniego zadbanego auta a wy nadal uparcie myslicie ze jestesmy idijotami co oddają dobre auta za polowe ceny...

quiros pisze: serio jedziecie za B4 TDI majac wlaczone wloty powietrza? Bo ja nie....

Ależ się chłopie wstrzelił jadąc za moim to nawet możesz i oczy i uszy wyłączyć i tak nic nie odczujesz ale dlaczego tak się dzieje to i przez tydzień bym Ci nie wytłumaczył
Może i nie czytam prasy obcojęzycznej która jako jedyna w/g Ciebie ma monopol na prawdę i racje ale czytam w ojczystym języku,nawet dużo i umiem pisać po polsku w przeciwieństwie do Ciebie
Dałeś się zniemczyć czy na siłę wyzbywasz się wstydliwej polskości ?
Pisząc takim "językiem" dajesz jednoznaczne świadectwo jak zadbano o Twoje wychowanie i edukację i nawet mi Cię nie żal
Te Twoje wymazy bo inaczej ich się nie da nazwać obrażają zarówno mnie jak i innych udzielających się w temacie, dlatego kończę polemikę z Tobą i zalecam też innym, nie warto -Panie fascynacie zachodem.

JAAANO wiesz, trochę za mocno poszybowałeś po mojej osobie, dosłownie. Wiedziałem, że narażę się miłośnikom diesli, ale że aż tak ? Ba, powiem więcej, nie jestem agitatorem Onetu, nawet go nie czytam, to był impuls chwili - dla zabawy. Onet nie jest moją opcją, ponieważ służy tym, których nie popieram. Ale również (niestety) nie jestem wielbicielem diesli (mam chyba takie prawo), silnik TDI w stajni Volvo, to dla mnie profanacja marki.
Czytam dużo portali zagranicznych i w przeciwieństwie do często ,,skrzywionych'' wiadomości z Onetu, ta o dieslach jednak się potwierdza. Prace rozwojowe nad silnikami dieslowskimi już dobiegają końca lub się skończyły, czego oczywiście nie może zaakceptować lobby naftowe. Technologie idą na przód, ludzkość szuka nowych alternatywnych źródeł zasilania i bardzo dobrze, pozwólmy im na to ! ,,Ludwiku i Sabo, nie idźcie tą drogą'' można by rzec.
Tendencja odchodzenia od diesla jest już widoczna niemal w całej Europie i nie tylko na poziomie koncernów - producentów, ale konsumentów również, nie ujmując takim narodom jak Mołdawia czy Albania, których nawet lubię.
Na Węgierskim portalu Origo.hu madziarzy martwią się co zrobić, żeby nie stać się złomowiskiem starych Diesli z Europy zachodniej, kto wie czy nie wprowadzą akcyzy zaporowej. U nas może być podobnie, czego bym nie chciał.
Jaaano, w Twoich wypowiedziach widzę wyraźny brak asymetrii, obiektywizmu, czy jesteś gotowy umierać za diesla ? Bardzo zaciekawił mnie termin chętnie przytaczany przez Ciebie ,,pseudo - ekologia'' Czy mógłbyś nam tutaj wyjaśnić różnicę jaka jest według Ciebie między ,,pseudo - ekologią'' a właściwie rozumianą ekologią w odniesieniu do silników diesla ???
Zdaję sobie sprawę, że wycofywanie diesla i zastąpienie go czymś innym to powolny proces, która potrwa wiele lat, jest jednak transformacją nieuniknioną z którą pozostaje nam się pogodzić.
Z pozdrowieniami
Przemek

PrzemekNF pisze:silnik TDI w stajni Volvo, to dla mnie profanacja marki.

Nie mieli własnego diesla. Dobrze wybrali, aczkolwiek nie pogniewałbym się jakby zamiast D5252T pod maską V70 był 2.1TD od PSA - byle na pompie mechanicznej Boscha, a nie hydraulicznej Lucasa, ba w V50 przecież siedzi nic innego jak 2.0HDI znane z PSA. Jeżeli coś jest dobre, to nie jest dla mnie profanacją korzystanie z tego rozwiązania. Volvo nie miało swojego diesla do aut osobowych w tamtym czasie, dobrze że rozwiązania z Penty dopracowali i zrobili 2.4D/D5 - najważniejsze, że nie na szybko byle jak i byle by był.

Diesel i benzyna to ślepa uliczka, wszelkie wzrosty wydajności/sprawności można uzyskiwać już tylko poprzez mocną komplikacje konstrukcji.

Proszę Państwa, chciałbym obwieścić, że Łask jest od dziś stolicą Polski. Właściwe miasto na właściwym miejscu. Prawdopodobnie za rok stanie się światowym centrum finansjery, a za 2 lata zbudują kosmodrom. Wszyscy jesteśmy Łaszczanami.
Polska jest mało istotnym rynkiem aut dla producentów, skoro więcej nowych aut sprzedaje się np. w Belgii, a w tej Hiszpanii, która jest wiecznie w kryzysie, sprzedaje się 2,5 raza więcej aut niż w Polsce.
Poza tym producenta raczej nie interesuje banda Zdziśków jadących na budowę T4 zalanym oranżadą albo paliwem kupionym od Vadima.
Jeśli Allegro nie jest wyznacznikiem popularności używanych aut, podaj lepszy. Spodziewam się raczej ciszy.
Europejczyk może sobie jeździć 80 km autostradą do pracy, ale jeśli nie wjedzie tym samochodem do miasta, albo na bramce na autostradzie za hybrydę zapłaci 3x mniej, to się głęboko zastanowi, wybierając następne auto.
Radzę jednak poczytać zachodnią prasę motoryzacyjną. W 90% jest tak, że tamtejsze rozwiązania, niezależnie od branży, za 5 lat pojawiają się w Polsce.

Piotrunho, ta i ty myslisz ze wlasnie z tego powodu niemiec odda prawie nowego diesla za polowe ceny.... starego może i tak ale jeszcze nie szybko takuegi co ma euro 5 czy 6.
Niemiec umie liczyc i spokojnie zanim dobije diesle da wiele lat na wymiane diesla na inne auta. Generalnie to jeszcze dlugo potrwa bo zbyt wiele floty nowych aut jezdzi nadal w dieslu.

JEdyne co mi się nie podoba, to proces utylizacji tych aut. Po 200 tysiącach powinny iść do huty a nie do krajów trzeciego świata typu Polska.

diesle, diesle.. w "biednej" Tajlandii wszystko na lpg: taxi, tuk tuk, nawet tiry zapierdzielają na gaz

kivi pisze:Po 200 tysiącach powinny iść do huty a nie do krajów trzeciego świata typu Polska.

Kivi bez urazy ale chyba nie byłeś nigdy w trzecim świecie, skoro masz tak niskie zdanie o kraju w którym żyjesz i zarabiasz

pawelpergol pisze:Kivi bez urazy ale chyba nie byłeś nigdy w trzecim świecie

Myślę, że był w Radomiu, chociaż przejazdem.

nonline pisze:był w Radomiu

jakie 200 ????
w Radomiu wszystkie samochody mają 198.000 km przebiegu

przynajmniej w komisach

Potwierdzam, w

zenek30 pisze:diesle, diesle.. w "biednej" Tajlandii wszystko na lpg: taxi, tuk tuk, nawet tiry zapierdzielają na gaz

byłem w Azji Płd-Wsch 2 miesiące temu i zero diesli

Diesle są dostępne praktycznie tylko w Europie około 50% rynku w zależności od danego państwa. Nawet Polska benzyną stoi ponad 2/3 rynku to auta benzynowe. Diesli praktycznie nie ma w obu Amerykach i Azji nawet w krajach afrykańskich.
Tutaj link co by otworzyć oczy co niektórym

http://m.auto-swiat.pl/wiadomosci,zq7dvp" onclick="window.open(this.href);return false;

Ale niektórym stąd tego nie przetłumaczysz.

Piotrunho pisze:Ale niektórym stąd tego nie przetłumaczysz.

Którym? Mi, na przykład, który na początku wątku napisał, że światowy udział diesli w autach osobowych to 3%?
Czy mi, zwolennikowi silników benzynowych, który uważa, że silnik diesla jest tylko do traktora i czołgu?
Wypisujesz dyrdymały a uczestników wątku traktujesz jak życiowych przedszkolaków. Uczciwie byłoby zapytać kiedy za utylizację hybrydy zapłaci jej nabywca. Bo, że obecnie akumulatorami bawią się afrykańskie dzieci tajemnicą nie jest. No i skąd wziąć te eko-kilowaty bo pozyskiwanie ich z węgla rozkłada na łopatki ekologiczny wymiar tej całej ekozabawy. To po prostu biznes. Jak np. fotowoltaika, która pompuje głównie niemiecką gospodarkę.
IMO to ten wątek jest wyjątkowo durny, pociesza mnie tylko fakt, że za 15 minut nastąpi u mnie "odkorkowanie" i ekologia zejdzie na dalszy plan

Panowie -choć nie do wszystkich można się tak zwracać czytając to co napisali ale nie ma co rozgarniać wymiocin nawet patykiem,nic tam się nie znajdzie.
PrzemekNF zrobił dobrą robotę -powyłaziły z zakamarków zakompleksione male ludziki bez krzty honoru,euro-entuzjaści,zachwyceni zachodem a nawet ukryte volksdeutsch'e hołubiące wszystko inne co tylko nie polskie.
Nic mi do tego skoro ktoś się czuje obywatelem kraju trzeciego świata a najlepiej murzynkiem z wydętym brzuszkiem z głodu
Ba, nawet jeden wysilił się na rozszyfrowanie tablicy rejestracyjnej i wyznaczenie nowej stolicy tego czarnego lądu
Brawo ! plugawienie ojczyzny,języka ale też i rodziny wychodzi wam nadzwyczaj dobrze

jaaano, brawo i jeszcze raz brawo
A teraz spel do forumowiczow -nie czekajmy tylko za 3/4 ceny sprzedajmy swoje diesle bo to zlo i trucuciele... pogadmy za kilka lat na temat akumulatorów z hybrydek...
Pewnie nie każdy pamięta ale moj ojciec mi dzis właśnie opowiadał ze w latach 80 benzyna byla zlem wywalało się dobre silniki ze starow i innych aut i gdzie tylko można było wkładało diesla...

jaaano pisze:Panowie -choć nie do wszystkich można się tak zwracać czytając to co napisali ale nie ma co rozgarniać wymiocin nawet patykiem,nic tam się nie znajdzie.
PrzemekNF zrobił dobrą robotę -powyłaziły z zakamarków zakompleksione male ludziki bez krzty honoru,euro-entuzjaści,zachwyceni zachodem a nawet ukryte volksdeutsch'e hołubiące wszystko inne co tylko nie polskie.
Nic mi do tego skoro ktoś się czuje obywatelem kraju trzeciego świata a najlepiej murzynkiem z wydętym brzuszkiem z głodu
Ba, nawet jeden wysilił się na rozszyfrowanie tablicy rejestracyjnej i wyznaczenie nowej stolicy tego czarnego lądu
Brawo ! plugawienie ojczyzny,języka ale też i rodziny wychodzi wam nadzwyczaj dobrze

Staram się unikać odwoływania w dyskusji do nieprzestrzegania zasad pisowni, gdyż uważam że sam często popełniam błędy, ale jeśli w rozmowie zaczynamy powoływać się na naszą miłość do ojczyzny, to moim zdaniem wypadałoby okazywać to gorące uczucie nie stawiając spacji przez "!" oraz stawianiu tejże spacji po przecinku.

Przykro mi, ale nasz kraj jest "murzynem europy". Oczywiście patrząc oczami mieszkańców jej zachodniej części... Na nas patrzy się tak, jak my potrafimy spojrzeć się na obywateli Ukrainy.
Oczywiście należy się starać i ten pogląd na sprawę wybijać z głowy (byle nie młotkiem).

Właściwie to może diesli w osobówkach?
Bo jakoś nie wyobrażam sobie, że wszystkie ciężarówki, statki i okręty, i cały ten przemysł przechodzi na, no właśnie co? Statki elektryczne? Benzynowe? Hybryda? Czy wracamy do żagli...
W osobowych zrobiło się za tanio, szczególnie w Europie i choć zgodzę się z tym, że świat jednak nie przeszedł na diesla, to jest to wynik tylko ekonomiczny. Benzyna w niektórych krajach Ameryki południowej kosztuje w przeliczeni na polskie po 6-9 GROSZY za litr, w Azji nie jest tak różowo bo wychodzi po 90 GROSZY za litr, USA to też są śmieszne ceny paliwa, więc nikt tam w drogiego w zakupie diesla się nie pcha, a co do ekologi, to jak to jest, że jadąc za autem zagazowanym bardzo często można to wyczuć ludzkim nosem? Czy jak śmierdzi to jest ekologicznie? Przecież te wszystkie paliwa są tego samego pochodzenie i czy nie jest tak, że pseudo ekolodzy robią nam wodę z mózgów, a chodzi tylko o kasę?

Przecież te wszystkie paliwa są tego samego pochodzenie i czy nie jest tak, że pseudo ekolodzy robią nam wodę z mózgów, a chodzi tylko o kasę?

Zgadzam się. Ekolodzy, kasa i ciągłe wmawianie - a ludziom można wszystko sprzedać, trzeba tylko wiedzieć jak.
Przykład - szpinak - prawie każdy myśli, że ma bardzo dużo żelaza, kilkakrotnie więcej niż inne zielone warzywa. A jak jest w rzeczywistości?

Zgadza się, Pb i ON pochodzą z tego samego źródła jakim jest ropa naftowa, natomiast z różnych jego frakcji. Dlatego diesle emitują więcej szkodliwych produktów spalania.

raspiras pisze:

Piotrunho pisze:Ale niektórym stąd tego nie przetłumaczysz.

Którym? Mi, na przykład, który na początku wątku napisał, że światowy udział diesli w autach osobowych to 3%?
Czy mi, zwolennikowi silników benzynowych, który uważa, że silnik diesla jest tylko do traktora i czołgu?
Wypisujesz dyrdymały a uczestników wątku traktujesz jak życiowych przedszkolaków. Uczciwie byłoby zapytać kiedy za utylizację hybrydy zapłaci jej nabywca. Bo, że obecnie akumulatorami bawią się afrykańskie dzieci tajemnicą nie jest. No i skąd wziąć te eko-kilowaty bo pozyskiwanie ich z węgla rozkłada na łopatki ekologiczny wymiar tej całej ekozabawy. To po prostu biznes. Jak np. fotowoltaika, która pompuje głównie niemiecką gospodarkę.
IMO to ten wątek jest wyjątkowo durny, pociesza mnie tylko fakt, że za 15 minut nastąpi u mnie "odkorkowanie" i ekologia zejdzie na dalszy plan

No akurat nie Ciebie, ale uderz w stół...

Hej
Czytam wątek i szkoda że kłócicie się o taką pierdołe.
Żadnego wpływu na ekologiczną papkę i pseudo ekoligiczne unijne norny nie mamy, to wszystko bisnes..
Rynek sam naprostuje tą ekologie.
Jak ludzie odczują na kieszeni wzrost kosztów wszystkiego ( transport musi działać) odechce się im ekologii.
Zawsze są plusy i minusy paliw, niestety na elektryki jeszcze za wcześnie ( chyba że udostępnią technologie ), ale to znów biznes..
USA czerpie z tego same korzyści ( myslicie ze wojna w Iraku miala inne podłoże?)..teraz jest podobnie z Koreą (najwieksze złoża litu do akumulatorów)..
Każdy widzi biznes...ekologia to sciema.
Myslicie że Chiny, USA, dają o to?
..szkoda czasu na pierdoły, kto chce to jeździ czym chce.


Sent from my SM-A510F using Tapatalk