Paliwo Lotos na Shell i Statoil
- agaj666
- Przyjaciele
- Posty: 5548
- Rejestracja: 2008-03-02, 15:23
- Imię: Andrzej
- VOLVO: V 70
- Silnik: 2500 TDi
- KW/KM/NM: 140
- Rok: 2000
- Był na spocie: 66
- Średnie spalanie: dostaje ile chce.
- Przebieg: 666666666
- Lokalizacja: Brwinów
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
Hehehe...źle się wyraziłem może ale czemu tak dziwnie sie dzieje akurat na stacjach Łukoil?
- LOKI
- Przyjaciele
- Posty: 1033
- Rejestracja: 2007-05-14, 18:42
- Imię: Marek
- VOLVO: 240
- Silnik: 2.3
- KW/KM/NM: 85 KW/115KM
- Rok: 1990
- Był na spocie: 17
- Średnie spalanie: 12L
- Przebieg: 311000
- Lokalizacja: Lublin
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
Skąd kto paliwo bierze to jedno a jak sie kontroleczka zapala to drugie, niech bierze i z najlepszej rafinerii ale jak dolewa gówna to jest przekreślony. Ja ostatnio zatankowałem w małej budce przy drodze nad Zalew przy ulicy Janowskiej gdzie pożyczam przyczepki i szok wszystko ok, autko smiga. Ale to 1 przypadek na 100.
Każdy ma swoje zdanie, jednak jeśli tankuję paliwo na stacji i po paru km zapala mi się kontrolka to chyba zatankowałem syf. Tak czy nie?
no wiem wiem, ale punkty Vitaj nabijają i certyfikaty wisiały. To po pierwsze, po drugie napisałem MIAŁ co oznacza czas przeszły, skończyła sie petrochemia zaczął Orlen.Grzesiek80 pisze:traktuje jak obce, odcina sie w każdy sposób od nich
Każdy ma swoje zdanie, jednak jeśli tankuję paliwo na stacji i po paru km zapala mi się kontrolka to chyba zatankowałem syf. Tak czy nie?
Filmy
Złote myśli:
Jedź sobie te 200 ale wolniej.
Jak masz nic nie mówić to lepiej bądź cicho.
Gdy widzę Twoje błędy ortograficzne, mam ochotę przypierniczyć Ci słownikiem.
- Grzesiek80
- VO
- Posty: 231
- Rejestracja: 2007-05-25, 11:20
- VOLVO: S60R
- Silnik: 2,5 T
- KW/KM/NM: 322 KM, 455 NM
- Rok: 2004
- Był na spocie: 1
- Średnie spalanie: 14
- Przebieg: 160000
- Lokalizacja: Biała Podlaska
- Status: Offline
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
może winne są estry? estry sa higroskopijne (ciągna wode). Samo paliwo zawiera też wode. Byc może po kliku latach na dnie zbiornika nazbierało się trochę wody, stacja nie wyczyściła zbiorników, w tym roku dostali napęd z estrami, estry wciągnęły wode, posżły na dno zbiornika (bo woda jest cięższa od paliwa), i "pociągnęło z dołu" woe do baku.
znam osobiście dwa takie przypadki
lub winne są same estry, może gdzieś na bazie były jakies stare estry, latem zamiast RME leje się FAME (czyli estry zawierające tłuszcze zwierzęce), są one sporo tańsze, ale nie nadają sie na zime, bo nie trzymają blokady zimnego filtra.
znam osobiście dwa takie przypadki
lub winne są same estry, może gdzieś na bazie były jakies stare estry, latem zamiast RME leje się FAME (czyli estry zawierające tłuszcze zwierzęce), są one sporo tańsze, ale nie nadają sie na zime, bo nie trzymają blokady zimnego filtra.
- LOKI
- Przyjaciele
- Posty: 1033
- Rejestracja: 2007-05-14, 18:42
- Imię: Marek
- VOLVO: 240
- Silnik: 2.3
- KW/KM/NM: 85 KW/115KM
- Rok: 1990
- Był na spocie: 17
- Średnie spalanie: 12L
- Przebieg: 311000
- Lokalizacja: Lublin
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
O to to to właśnie. Orlen w większości ma stare stacje CPN, tam to już na początku mi znajomi (pracownicy) powiedzieli żebym dał sobie spokój. A jak podjedzie cysterna to żebym się z dala trzymał przez godziny bo sam brud zatankuje jak to się zburzy wszystko. Słyszałem co nieco o czyszczeniu zbiorników i domyślam się że wiele zależy od tego czy się je czyści i jak/czym.Grzesiek80 pisze:może winne są estry? estry sa higroskopijne (ciągna wode). Samo paliwo zawiera też wode. Byc może po kliku latach na dnie zbiornika nazbierało się trochę wody, stacja nie wyczyściła zbiorników, w tym roku dostali napęd z estrami, estry wciągnęły wode, posżły na dno zbiornika (bo woda jest cięższa od paliwa), i "pociągnęło z dołu" woe do baku.
znam osobiście dwa takie przypadki
lub winne są same estry, może gdzieś na bazie były jakies stare estry, latem zamiast RME leje się FAME (czyli estry zawierające tłuszcze zwierzęce), są one sporo tańsze, ale nie nadają sie na zime, bo nie trzymają blokady zimnego filtra.
Filmy
Złote myśli:
Jedź sobie te 200 ale wolniej.
Jak masz nic nie mówić to lepiej bądź cicho.
Gdy widzę Twoje błędy ortograficzne, mam ochotę przypierniczyć Ci słownikiem.
-
- VOLVO
- Posty: 2234
- Rejestracja: 2008-03-16, 22:37
- VOLVO: 855 T5
- Silnik: B5204T
- KW/KM/NM: 210
- Rok: 1995
- Był na spocie: 21
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Rzeszów
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
Wczoraj zaglądnąłem do swojego starego mechaniora.
Moim oczom ukazał się widok wiaderka, a nad nim chełtany na wszystkie strony, zbiornik paliwa. W wiaderku materia przypominająca mieszaninę błota z piachem zalana brunatną, nieprzeźroczystą cieczą śmierdzącą podobnie do Pb98, a nad nią wyraźna, kilkucentymetrowa warstwa brudnej wody. Okazało się, że to już trzecie, takie wiaderko.
BMW 3 po zatankowaniu zaczęło wykazywać objawy problemów z zasilaniem silnika w paliwo i trafiło do mechaniora.
Teraz pytanie.
Czy jest możliwe, by przy tankowaniu 30 litrów Pb, nawet na najgorszej stacji, do zbiornika dostało się ok. 10 litrów piacho-mułu i 5-6 litrów wody?
IMHO raczej właściciel musiał na to zapracować przez kilka lat, ale on twierdzi inaczej.
Moim oczom ukazał się widok wiaderka, a nad nim chełtany na wszystkie strony, zbiornik paliwa. W wiaderku materia przypominająca mieszaninę błota z piachem zalana brunatną, nieprzeźroczystą cieczą śmierdzącą podobnie do Pb98, a nad nią wyraźna, kilkucentymetrowa warstwa brudnej wody. Okazało się, że to już trzecie, takie wiaderko.
BMW 3 po zatankowaniu zaczęło wykazywać objawy problemów z zasilaniem silnika w paliwo i trafiło do mechaniora.
Teraz pytanie.
Czy jest możliwe, by przy tankowaniu 30 litrów Pb, nawet na najgorszej stacji, do zbiornika dostało się ok. 10 litrów piacho-mułu i 5-6 litrów wody?
IMHO raczej właściciel musiał na to zapracować przez kilka lat, ale on twierdzi inaczej.
Pozdrawiam,,
TomQ
TomQ
- Lukasz_mce
- V
- Posty: 78
- Rejestracja: 2008-02-17, 15:50
- VOLVO: V40
- Silnik: 1.9 TD
- KW/KM/NM: 95
- Rok: 1999
- Był na spocie: 3
- Średnie spalanie: 6.2
- Przebieg: 197000
- Lokalizacja: Mysłowice
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
A czy je czyszczą?LOKI pisze:O to to to właśnie. Orlen w większości ma stare stacje CPN, tam to już na początku mi znajomi (pracownicy) powiedzieli żebym dał sobie spokój. A jak podjedzie cysterna to żebym się z dala trzymał przez godziny bo sam brud zatankuje jak to się zburzy wszystko. Słyszałem co nieco o czyszczeniu zbiorników i domyślam się że wiele zależy od tego czy się je czyści i jak/czym.
Mam stację benzynową pod nosem (0,5km) i codziennie koło niej przejeżdżam. Nie dość, że drogo to już mało kto na niej tankuje. Nawet ich w gazecie opisali, że jakość paliw "spełnia " wszystkie normy.
Prawdą jest jedno, że jak ktoś jest nieuczciwy to nie ważne jaki szyld jest na stacji bo i tak g...o nalejesz.
Jedyna rada: Raz złapany na oszustwie - kara pieniężna, recydywa zamknięcie stacji w trybie natychmiastowym.
Volvo. Radość z jazdy.
Parada Volvo 199 z 570
Parada Volvo 199 z 570
- LOKI
- Przyjaciele
- Posty: 1033
- Rejestracja: 2007-05-14, 18:42
- Imię: Marek
- VOLVO: 240
- Silnik: 2.3
- KW/KM/NM: 85 KW/115KM
- Rok: 1990
- Był na spocie: 17
- Średnie spalanie: 12L
- Przebieg: 311000
- Lokalizacja: Lublin
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
To przez lata musiało się nazbierać. Pompy na stacjach nie zasysają paliwa z samego dołu. Ale tak jak pisałem jeśli cysterna zburzy ten cały brud to potem tankujesz tanie paliwko a właściciel stacji ma czyszczenie zbiornika za darmo
Ty się nie zagalopowałeś? Może na Białorusi ale nie u nas. Pamiętacie afery na stacji chyba ARAL jak lali benzynę która miała chyba 27 oktanów? Parę samochodów a raczej silników poszło na złom. Właściciele pojazdów zrobili aferę, rzeczoznawcy sprawdzili silniki wydali opinię że to wina paliwa i co? i nic. Stacji nie ma ale kasy za silniki też nie.Lukasz_mce pisze:Jedyna rada: Raz złapany na oszustwie - kara pieniężna, recydywa zamknięcie stacji w trybie natychmiastowym.
Filmy
Złote myśli:
Jedź sobie te 200 ale wolniej.
Jak masz nic nie mówić to lepiej bądź cicho.
Gdy widzę Twoje błędy ortograficzne, mam ochotę przypierniczyć Ci słownikiem.
-
- VOLVO
- Posty: 2234
- Rejestracja: 2008-03-16, 22:37
- VOLVO: 855 T5
- Silnik: B5204T
- KW/KM/NM: 210
- Rok: 1995
- Był na spocie: 21
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Rzeszów
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
Czyli raczej dobrze czułem, że mało możliwe by w czasie tankowania 30 litrów "dostać" połowę syfu.To przez lata musiało się nazbierać.
A z drugiej strony.
Czy dystrybutory, pompy, czy co tam jeszcze jest nie mają filtrów?
Pozdrawiam,,
TomQ
TomQ
- LOKI
- Przyjaciele
- Posty: 1033
- Rejestracja: 2007-05-14, 18:42
- Imię: Marek
- VOLVO: 240
- Silnik: 2.3
- KW/KM/NM: 85 KW/115KM
- Rok: 1990
- Był na spocie: 17
- Średnie spalanie: 12L
- Przebieg: 311000
- Lokalizacja: Lublin
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
Mają a raczej powinny inaczej same by stanęły. Ja po 10 miesiącach odczułem że tankuję z gazem jakiś lepkie białe coś tam do czyszczenia zbiorników. I nie od razu silnik odmówił współpracy. Najpierw szarpał co chwila, potem jak załączała sie turbina to przeskakiwał na paliwo automatycznie a na końcu miał tyle siły co trabant i tez mógłbym powiedzieć że to na ostatnim tankowaniu tak "zarobiłem" tyle że tankowałem zawsze na jednej/dwóch stacjach blisko domu, wszystkie jednego koncernu. Tak więc nie ma złudzeń.TomQ pisze:Czy dystrybutory, pompy, czy co tam jeszcze jest nie mają filtrów?
Filmy
Złote myśli:
Jedź sobie te 200 ale wolniej.
Jak masz nic nie mówić to lepiej bądź cicho.
Gdy widzę Twoje błędy ortograficzne, mam ochotę przypierniczyć Ci słownikiem.
- Lukasz_mce
- V
- Posty: 78
- Rejestracja: 2008-02-17, 15:50
- VOLVO: V40
- Silnik: 1.9 TD
- KW/KM/NM: 95
- Rok: 1999
- Był na spocie: 3
- Średnie spalanie: 6.2
- Przebieg: 197000
- Lokalizacja: Mysłowice
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
LOKI pisze:Ty się nie zagalopowałeś? Może na Białorusi ale nie u nas. Pamiętacie afery na stacji chyba ARAL jak lali benzynę która miała chyba 27 oktanów?
No może trochę się rozpędziłem. Ale właściciele stacji sobie z tych kar nic nie robią. Nic nie robią sobie z opisywania ich w gazetach. To jest plaga.
i tu jest kolejny problem. Pozew cywilny do sądu i lata sądzenia się. Kasy wywalisz i jescze nie masz pewności czy wygrasz.LOKI pisze:rzeczoznawcy sprawdzili silniki wydali opinię że to wina paliwa i co? i nic. Stacji nie ma ale kasy za silniki też nie
Volvo. Radość z jazdy.
Parada Volvo 199 z 570
Parada Volvo 199 z 570
-
- Przyjaciele
- Posty: 1797
- Rejestracja: 2008-04-08, 20:07
- VOLVO: kiedyś było 480/V40
- Silnik: turbobenzyna i turbodezel
- Rok: 0
- Był na spocie: 4
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Status: Offline
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
Jak kupiłem swoje auto nie działała w nim pompa paliwa. Nie wnikałem czemu tak się stało. Zmieniłem ją. Dolałem paliwa. Po odpaleniu chodził jak traktor. Przedmuchałem przewody paliwowe i wyleciało z nich tyle gnoju, że czegoś takiego nie widziałem jeszczeTomQ pisze:Wczoraj zaglądnąłem do swojego starego mechaniora.
Moim oczom ukazał się widok wiaderka, a nad nim chełtany na wszystkie strony, zbiornik paliwa. W wiaderku materia przypominająca mieszaninę błota z piachem zalana brunatną, nieprzeźroczystą cieczą śmierdzącą podobnie do Pb98, a nad nią wyraźna, kilkucentymetrowa warstwa brudnej wody. Okazało się, że to już trzecie, takie wiaderko.
Ściągnąłem bak i wylałem "paliwo". Było to coś podobnego jak woda z kałuży. Po odstaniu się tego było tej wody około trzech litrów.
Poczytałem troche historię mojego autka na europejskim forum 480. Okazało się, że poprzednik także miał kłopoty z nierówna pracą silnika.
Moje przypuszczenie jest takie, że woda była już baaaardzo długo w baku. Kiedy było nalane "pod korek" wszystko było OK, jak benzyny było mało pompa ssała wodę i auto sie dusiło.
Nie sądzę, żeby w wyniku skraplania się wody w baku uzbierało się jej aż tyle.
Kolega od którego kupiłem 480 mówił, że samochód "jechał, jechał coraz słabiej, aż zdechł".
Tak więc jego ostatnie tankowanie przelało czarę goryczy i pompa paliwa zbuntowała się rdzewiejąc w środku i "stając dęba".
Naprawdę byłem w szoku, widząc jakie za przeproszeniem g.... było w baku.
-
- Przyjaciele
- Posty: 861
- Rejestracja: 2007-02-27, 15:20
- Imię: Przemek
- VOLVO: XC70
- Silnik: B5252T2
- KW/KM/NM: 209/320
- Rok: 2002
- Był na spocie: 7
- Średnie spalanie: 13,5-14
- Przebieg: 283000
- Lokalizacja: Poznań
- Status: Offline
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
Jest jeszcze jeden aspekt sytuacji. Otóż, w zbiorniku na stacji dzieje się to samo co w zbiorniku w samochodzie jeśli nie jest pełny i długo stoi w nim paliwo - zbiera się w środku pełno wody, paliwo się starzeje, wytrąca się z niego każdy syf. Zanieczyszczenia stałe to nie są, więc przez sitko na pompie przejdą.TomQ pisze:Czyli raczej dobrze czułem, że mało możliwe by w czasie tankowania 30 litrów "dostać" połowę syfu.
A z drugiej strony.
Czy dystrybutory, pompy, czy co tam jeszcze jest nie mają filtrów?
Żeby czymś takim się nakarmić, wystarczy podjechać na renomowaną stację i zatankować najdroższe paliwo, które słabo schodzi. Czyli na przykład, jedziemy na Orlen i lejemy Vervę, albo V-Power na Shellu albo innego Ultimate. I same przyjemności gotowe
Z drugiej strony, do samochodów są takie fajne dodatki do paliwa, wiążące wodę i inne niespodzianki. Jeden sprawdziłem - w czarnej butelce, do samochodów z LPG (made in Holland) i działa. Bez tego czegoś w zbiorniku, jak mam ok 30 litrów paliwa, to auto szarpie i niechętnie jedzie szybciej niż 110 km/h. Z tym "czymś" śmiga jak złoto aż do rezerwy.
"Opinions are like assholes - everybody's got one" Harry Callahan
Moje obecne S80 (Zielone Zło in progress)
Ex 960 Mk II B6304F
Ex V70 Mk I B5234T3
Ex 850 B5252S
Moje obecne S80 (Zielone Zło in progress)
Ex 960 Mk II B6304F
Ex V70 Mk I B5234T3
Ex 850 B5252S
- wolwo
- VO
- Posty: 154
- Rejestracja: 2008-11-11, 17:45
- VOLVO: V70R
- Silnik: 2,5 T
- KW/KM/NM: 220/300/400
- Rok: 2006
- Był na spocie: 0
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
dokladnie!
zatankowalem vpower racing na shellu ("najlepsze" i najdrozsze paliwo w tym kraju) i...zapalila mi sie kontrolka "check engine". mam nadzieje ze nic nie padlo. chcialem zalac najlepszym co maja i...mam za to nagrode
zatankowalem vpower racing na shellu ("najlepsze" i najdrozsze paliwo w tym kraju) i...zapalila mi sie kontrolka "check engine". mam nadzieje ze nic nie padlo. chcialem zalac najlepszym co maja i...mam za to nagrode
Think like a wise man but communicate in the language of the people
-
- Przyjaciele
- Posty: 1797
- Rejestracja: 2008-04-08, 20:07
- VOLVO: kiedyś było 480/V40
- Silnik: turbobenzyna i turbodezel
- Rok: 0
- Był na spocie: 4
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Status: Offline
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
Masz dużo wody w baku!spacelord pisze: Z drugiej strony, do samochodów są takie fajne dodatki do paliwa, wiążące wodę i inne niespodzianki. Jeden sprawdziłem - w czarnej butelce, do samochodów z LPG (made in Holland) i działa. Bez tego czegoś w zbiorniku, jak mam ok 30 litrów paliwa, to auto szarpie i niechętnie jedzie szybciej niż 110 km/h. Z tym "czymś" śmiga jak złoto aż do rezerwy.
[ Dodano: 2008-12-17, 13:19 ]
Cena jest z kosmosu, stąd nikły popyt. Może już zwietrzała?wolwo pisze:dokladnie!
zatankowalem vpower racing na shellu ("najlepsze" i najdrozsze paliwo w tym kraju) i...zapalila mi sie kontrolka "check engine". mam nadzieje ze nic nie padlo. chcialem zalac najlepszym co maja i...mam za to nagrode
Albo może być i tak, że komputer musi sie dostroić do nowych parametrów. U mnie trwało to chwilę, ale potem auto zwijało asfalt - dosłownie
- wolwo
- VO
- Posty: 154
- Rejestracja: 2008-11-11, 17:45
- VOLVO: V70R
- Silnik: 2,5 T
- KW/KM/NM: 220/300/400
- Rok: 2006
- Był na spocie: 0
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
ja tez poczulem roznice ale lampka sie zapalilabigdickbuster pisze:Masz dużo wody w baku!spacelord pisze: Z drugiej strony, do samochodów są takie fajne dodatki do paliwa, wiążące wodę i inne niespodzianki. Jeden sprawdziłem - w czarnej butelce, do samochodów z LPG (made in Holland) i działa. Bez tego czegoś w zbiorniku, jak mam ok 30 litrów paliwa, to auto szarpie i niechętnie jedzie szybciej niż 110 km/h. Z tym "czymś" śmiga jak złoto aż do rezerwy.
[ Dodano: 2008-12-17, 13:19 ]Cena jest z kosmosu, stąd nikły popyt. Może już zwietrzała?wolwo pisze:dokladnie!
zatankowalem vpower racing na shellu ("najlepsze" i najdrozsze paliwo w tym kraju) i...zapalila mi sie kontrolka "check engine". mam nadzieje ze nic nie padlo. chcialem zalac najlepszym co maja i...mam za to nagrode
Albo może być i tak, że komputer musi sie dostroić do nowych parametrów. U mnie trwało to chwilę, ale potem auto zwijało asfalt - dosłownie
u ciebie bylo podobnie,check engine wyskoczylo,a potem samo zgaslo??czy musiales podpiac maszyne pod komputer??
Think like a wise man but communicate in the language of the people
-
- Przyjaciele
- Posty: 1797
- Rejestracja: 2008-04-08, 20:07
- VOLVO: kiedyś było 480/V40
- Silnik: turbobenzyna i turbodezel
- Rok: 0
- Był na spocie: 4
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Status: Offline
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
Nie mam kontrolki CHECK ENGINE, ponieważ nie mam sondy lambda ani kata. Ale generalnie jest tak, że jeżeli jeździłeś długo na jakimś paliwie, komputer ustawił parametry pracy. Zmieniając dość drastycznie paliwo z 95 oktanów na 99 musi on się dostroić i przez pewien czas traktuje, źe coś jest nie tak.
Możliwości są dwie:
Albo komp się dostroi
Albo akurat niezależnie od Vpowera coś się w silniku spsuło.
Obstawiam punkt pierwszy
Możliwości są dwie:
Albo komp się dostroi
Albo akurat niezależnie od Vpowera coś się w silniku spsuło.
Obstawiam punkt pierwszy
- wolwo
- VO
- Posty: 154
- Rejestracja: 2008-11-11, 17:45
- VOLVO: V70R
- Silnik: 2,5 T
- KW/KM/NM: 220/300/400
- Rok: 2006
- Był na spocie: 0
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
obys sie nie mylil kolego,
kontrola najwyzsza forma zaufania wiec pojade na stacje go sprawdzic
kontrola najwyzsza forma zaufania wiec pojade na stacje go sprawdzic
Think like a wise man but communicate in the language of the people
- wolwo
- VO
- Posty: 154
- Rejestracja: 2008-11-11, 17:45
- VOLVO: V70R
- Silnik: 2,5 T
- KW/KM/NM: 220/300/400
- Rok: 2006
- Był na spocie: 0
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
dobrze obstawilesbigdickbuster pisze:Nie mam kontrolki CHECK ENGINE, ponieważ nie mam sondy lambda ani kata. Ale generalnie jest tak, że jeżeli jeździłeś długo na jakimś paliwie, komputer ustawił parametry pracy. Zmieniając dość drastycznie paliwo z 95 oktanów na 99 musi on się dostroić i przez pewien czas traktuje, źe coś jest nie tak.
Możliwości są dwie:
Albo komp się dostroi
Albo akurat niezależnie od Vpowera coś się w silniku spsuło.
Obstawiam punkt pierwszy
Think like a wise man but communicate in the language of the people
- JAccom
- VOL
- Posty: 368
- Rejestracja: 2008-04-08, 11:20
- Imię: Jacek
- VOLVO: S60
- Silnik: 2.3
- KW/KM/NM: 260
- Rok: 0
- Był na spocie: 0
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Kielce
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
totalna klapa
tankowałem sie zazwyczaj na Statiol, BP Shell, Orlen i tak dalej,,, wieloma pojazdami
ale zdziwienie po zatankowaniu miałem jedynie na Lukoil.
silnik jest bardziej mocny i auto jest zrywniejsze a co ciekawe jest to bardzo odczuwalne, Mało tego zużycie paliwa jest znacznie mniejsze.
Jeśli jakiś magik ma komentować mojego posta z uwagami, proszę pierw o zatankowanie się na tej stacji a potem komentować. Nie twierdze że jedna stacja wyskoczyła i zabiła ceną i jakością paliwa inne. Zaczęło się od tego jak to moja Wspaniała kobieta po zatankowaniu dostała mały opiernicz że troszkę za bardzo szaleje za kierownicą, Przesiadłem się za kierownicę i sam się przekonałem. Dziś kolega z pracy poruszył taki sam temat w pracy dotyczący paliwa Lukoil, ktoś ma inne doświadczenia ??. Niby w moim aucie nie powinienem odczuć takiego zjawiska czy tankuje 95, czy 98 ale po zatankowaniu zwykłej 95 jest zupełna odmiana, czuje się znaczna odmianę.
pozdrawiam niedowiarków.
tankowałem sie zazwyczaj na Statiol, BP Shell, Orlen i tak dalej,,, wieloma pojazdami
ale zdziwienie po zatankowaniu miałem jedynie na Lukoil.
silnik jest bardziej mocny i auto jest zrywniejsze a co ciekawe jest to bardzo odczuwalne, Mało tego zużycie paliwa jest znacznie mniejsze.
Jeśli jakiś magik ma komentować mojego posta z uwagami, proszę pierw o zatankowanie się na tej stacji a potem komentować. Nie twierdze że jedna stacja wyskoczyła i zabiła ceną i jakością paliwa inne. Zaczęło się od tego jak to moja Wspaniała kobieta po zatankowaniu dostała mały opiernicz że troszkę za bardzo szaleje za kierownicą, Przesiadłem się za kierownicę i sam się przekonałem. Dziś kolega z pracy poruszył taki sam temat w pracy dotyczący paliwa Lukoil, ktoś ma inne doświadczenia ??. Niby w moim aucie nie powinienem odczuć takiego zjawiska czy tankuje 95, czy 98 ale po zatankowaniu zwykłej 95 jest zupełna odmiana, czuje się znaczna odmianę.
pozdrawiam niedowiarków.
Diagnostyka VOLVO, VIDA, Kielce 506184421
-
- VOL
- Posty: 365
- Rejestracja: 2008-07-20, 14:00
- VOLVO: by³o 440
- Silnik: 1.8 Benzin
- KW/KM/NM: 66KW
- Rok: 1994
- Był na spocie: 0
- Średnie spalanie: 8 benzin / 11 lpg
- Przebieg: 338
- Lokalizacja: Gniezno / Poznań
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
no jak sie przyklapne... na shelu gaz ok, ale przejade na nim teraz jakies 180km... tankujac na lukoilu mam 200-210 do przejechania i auto czuje sie zrywniejsze... wiec co jak co ale lukoila tez polubilem chociaz to ruskie scierwo
- orlixx
- Przyjaciele
- Posty: 494
- Rejestracja: 2007-05-15, 07:42
- Imię: Krzysiek
- VOLVO: V70I/V50 II/tera XC60 T5
- Silnik: T5
- KW/KM/NM: 256
- Rok: 2015
- Był na spocie: 6
- Średnie spalanie: 12
- Lokalizacja: Białystok
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
- Albo kolega czegoś nie kuma albo pod moją nieobecność w Święta (zatrucie alkoholowe) w Polsce wykryto jakieś ogromne złoża gazu...kabzik pisze:chociaz to ruskie scierwo
Chociaż fotografie nie mogą kłamać, kłamcy mogą fotografować. -Lewis Hine
- JAccom
- VOL
- Posty: 368
- Rejestracja: 2008-04-08, 11:20
- Imię: Jacek
- VOLVO: S60
- Silnik: 2.3
- KW/KM/NM: 260
- Rok: 0
- Był na spocie: 0
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Kielce
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
ruskie czy nie prawda jest taka że jak ktoś oferuje ci coś lepszego w lepszej cenie to się nie zastanawiasz nad tym od kogo to jest.
Ja nie montowałem do swojego Gazu i nie mam nawet na myśli
a widzę że kolega też poczuł znaczną zmianę na tym paliwku
wydaje mi się że to chwyt by zdobyć zaufanie i dlatego dają takie wypasione paliwo, potem żeby zacząć zarabiać na naiwnych zwolennikach może zaczną nam wciskać lipę ale to tylko taka myśl mi przeleciała, bo w sumie mają oferować jak najlepsze paliwo za najlepszą cenę
Ja nie montowałem do swojego Gazu i nie mam nawet na myśli
a widzę że kolega też poczuł znaczną zmianę na tym paliwku
wydaje mi się że to chwyt by zdobyć zaufanie i dlatego dają takie wypasione paliwo, potem żeby zacząć zarabiać na naiwnych zwolennikach może zaczną nam wciskać lipę ale to tylko taka myśl mi przeleciała, bo w sumie mają oferować jak najlepsze paliwo za najlepszą cenę
Diagnostyka VOLVO, VIDA, Kielce 506184421
- Grzesiek80
- VO
- Posty: 231
- Rejestracja: 2007-05-25, 11:20
- VOLVO: S60R
- Silnik: 2,5 T
- KW/KM/NM: 322 KM, 455 NM
- Rok: 2004
- Był na spocie: 1
- Średnie spalanie: 14
- Przebieg: 160000
- Lokalizacja: Biała Podlaska
- Status: Offline
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
a gdzie wy tam macie ruskie paliwo? benzyna z rosjii ?
-
- Przyjaciele
- Posty: 1797
- Rejestracja: 2008-04-08, 20:07
- VOLVO: kiedyś było 480/V40
- Silnik: turbobenzyna i turbodezel
- Rok: 0
- Był na spocie: 4
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Status: Offline
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
wolwo pisze:dobrze obstawilesbigdickbuster pisze:Nie mam kontrolki CHECK ENGINE, ponieważ nie mam sondy lambda ani kata. Ale generalnie jest tak, że jeżeli jeździłeś długo na jakimś paliwie, komputer ustawił parametry pracy. Zmieniając dość drastycznie paliwo z 95 oktanów na 99 musi on się dostroić i przez pewien czas traktuje, źe coś jest nie tak.
Możliwości są dwie:
Albo komp się dostroi
Albo akurat niezależnie od Vpowera coś się w silniku spsuło.
Obstawiam punkt pierwszy
- Baset
- Przyjaciele
- Posty: 1679
- Rejestracja: 2008-04-06, 02:53
- Imię: Baset
- VOLVO: Więzniarka Caddddyyyy
- Silnik: od traktora
- KW/KM/NM: kula się
- Rok: 2
- Był na spocie: 0
- Średnie spalanie: siakies sesc
- Przebieg: 244000
- Lokalizacja: Chojnice
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Paliwo Lotos na Shell i Statoil
no to ja napisze cos na ten temat- w pracy jezdzilem skoda felicia pick-upem 1,3 na gaz. Przebiegi spore-6 do 8k miesiecznie. co jakies 5k strzał z gazu i pokrywa plastikowa wraz z obudowa filtra powietrza do wymiany-400-500 zl. wW firmie jezdzily dwie takie Skody i w obu byly podbne problemy.Dodam ze firma miała podpisaną umowę z ta stacją i zawsze tam tankowaliśmy - bezgotówkowo- stacja Rafinerii gdańskiej.
W tym czasie prowadziłem również kawiarnię i moimi stałymi klientami było towarzystwo spod znaku wiejskiego tuningu- obniżone vectry, ospojlerowane golfy 2itp. Przypadkiem podsłyszałem ich rozmowe kiedys na temat gazu, wszyscy zgodnie twierdzili ze odkąd przestali tankować na rafinerii gdanskiej i przeszli na BP skonczyly sie problemy z gazem.Poszedłem do szefa i ustalilismy iż próbnie na miesiąc potankujemy gazowe auta na BP. Efekt- od tej rozmowy do konca mojej żywota owych skod tankowalismy na BP. Ok 1-1,5 l na 100km mniejsze spalanie, zero wystrzałow, samochód jakby "zyskał ducha".
Pozniej kupilem moja V460, a w miedzyczasie ta stacja zmienila logo na shell:)
Pojechałem zatankowałem, nastepnego dnia strzał w dolot powietrza, obudowa filtra do wymiany:(
Wiec chyba nie nazwa firmy ważna a to co tankujesz, a może z jakich zbiorników?
Tak czy siak w moim miasteczku majac do wyboru Lotos, Orlen, Shell i BP ( nie liczac małych nie markowych stacji) zdecydowanie wybieram BP- niech ma nawet paliwo i gaz drozsze po 20gr na litrze- jeżeli korzystam z auta do dojazdów do i z pracy tj butla gazu + 5 litrów paliwa na rozuch miesięcznie- to czy zapłacę razem90 zł czy 100 nie robi to specjalnej różnicy.
A co do jakości paliwa u nas i za zachodnia granicą-Fiat Ducato 2,5tdi- na polskim ON max 140km/h obojetnie gdzie tankowany, na niemieckim 160- to mówi chyba samo za siebie.
W tym czasie prowadziłem również kawiarnię i moimi stałymi klientami było towarzystwo spod znaku wiejskiego tuningu- obniżone vectry, ospojlerowane golfy 2itp. Przypadkiem podsłyszałem ich rozmowe kiedys na temat gazu, wszyscy zgodnie twierdzili ze odkąd przestali tankować na rafinerii gdanskiej i przeszli na BP skonczyly sie problemy z gazem.Poszedłem do szefa i ustalilismy iż próbnie na miesiąc potankujemy gazowe auta na BP. Efekt- od tej rozmowy do konca mojej żywota owych skod tankowalismy na BP. Ok 1-1,5 l na 100km mniejsze spalanie, zero wystrzałow, samochód jakby "zyskał ducha".
Pozniej kupilem moja V460, a w miedzyczasie ta stacja zmienila logo na shell:)
Pojechałem zatankowałem, nastepnego dnia strzał w dolot powietrza, obudowa filtra do wymiany:(
Wiec chyba nie nazwa firmy ważna a to co tankujesz, a może z jakich zbiorników?
Tak czy siak w moim miasteczku majac do wyboru Lotos, Orlen, Shell i BP ( nie liczac małych nie markowych stacji) zdecydowanie wybieram BP- niech ma nawet paliwo i gaz drozsze po 20gr na litrze- jeżeli korzystam z auta do dojazdów do i z pracy tj butla gazu + 5 litrów paliwa na rozuch miesięcznie- to czy zapłacę razem90 zł czy 100 nie robi to specjalnej różnicy.
A co do jakości paliwa u nas i za zachodnia granicą-Fiat Ducato 2,5tdi- na polskim ON max 140km/h obojetnie gdzie tankowany, na niemieckim 160- to mówi chyba samo za siebie.
Karetce czy straży pożarnej zawsze się usunę, bo kiedyś mogą jechać po mnie. Jednak policji ani straży miejskiej nie będę się strasznie usuwał, bo kiedyś mogą jechać po mnie.
Jestem abstynentem. Niepraktykującym...
Jestem abstynentem. Niepraktykującym...