Zbyt drastyczna kampania, czy przemawiające do wyobraźni ostrzeżnie?

[Iwan]

Myślę, że gdyby wsadzać bezwzględnie za kraty sprawców najgorszych przestępstw i wykroczeń drogowych (nawet na miesiąc-dwa, a nie 2 lata w zawieszeniu) - alkohol, inne drastyczne przypadki; za alkohol + spowodowanie wypadku bezwzględnie stosować długie lub dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów, to myślę, że by podziałało.

Bo chyba wszelkie kampanie społeczne pokazujące zagrożenie nie bardzo działają.

[siwyR6]

Powinno być więcej takich kampanii z filmikami bo daje to do myślenia,może nie do każdego dotrze przesył,ale każdy który go odbierze pozytywne to już jest w jakimś stopniu poprawienie bezpieczeństwa na drogach.

[mbawilk]

Od wielu lat są kampanie jedne lepsze drugie gorsze jeden jeździł polonezem a jak przesiadał się na "zachodni to głupiał" statystyki były zatrważające i potrafiły włączyć myślenie tylko kto je czytał - na pewno nie normalny zjadacz chleba, nie gloryfikuję że każdy kierowca ale wielu z nich nie powinno dostać w ogóle prawa jazdy, zaczęto zmieniać przepisy i także niewiele to dawało czasem statystyki pijanych kierowców za weekend aż o pomstę do nieba wołały, ponadto wielu kierowców nie dbało o to co trzeba ważne aby tylko do przodu. Teraz dalej jest tak z małym może wyjątkiem wprowadzono przepis odbierania prawa jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym, i szczerze wczoraj tak sobie popatrzyłem na statystyki i 1% w ciągu 2 miesięcy spadek wypadków a zabrano ok. 10 tyś praw jazdy i co jak było jest larum że ten przepis jest zły. Po za tym od ponad roku mam kontakt z tym co dzieje się na drogach krajowych i jak patrzę po tym co kierowcy wyrabiają na drogach (czyt. po za terenem zabudowanym ) to się zastanawiam czy w ogóle winni kiedykolwiek dostać prawo jazdy, ale wracając do kampanii winny być one i w/g mnie nawet bardziej drastyczne chodź pewnie to niewiele zmieni ale może u kolejnych włączy myślenie. Czy kary wydłużenie coś zmieni podejrzewam że znów nastąpi przepełnienie, w/g mnie lepszym rozwiązaniem jest pozbawienie czegoś takiego kierowcy czy to jak teraz jest odbieranie praw jazdy, może kierowanie bezwzględne na egzamin lub kurs przypominający lub udział w kilku zdarzeniach tak by widział ofiary wypadku i musiał pomóc ale to raczej niewykonalne.

[cchhee]

ak to jak tam nikomu się "nigdzie nie spieszy"
na zwężeniach ładny "suwaczek",
z podporządkowanej zawsze ktoś wpuści nie trzeba czekać aż się skrzyżowanie opróżni żeby wyjechać.
Drobne Wykroczenie "fotka z kamery" to 60 Funtów i 2 punkty ... na 3 lata i maksymalnie można mieć chyba 16-18 punktów
Za samo picie piwa siedząc za kierownicą auta stojącego na monitorowanym parkingu, jeżeli zostaliście zarejestrowani poprzez kamerę CCTV ... przychodzi wezwanie do sadu o prowadzenie auta pod wpływem Jeżeli nie posiadasz Brytyjskiego Prawo Jazdy dołączony jest paragraf o prowadzenie auta bez uprawnień

Kópa Prawda. Kto Ci taką bajkę sprzedał?

[Bharti]

Angole jeżdżą na drugim gazie na potęgę. Ratują ich autostrady i ograniczenia budżetowe policji. Mój sąsiad po imprezach całorocznych wsiada do vana o 5 rano i jedzi do wieczora. I takich Johnnych jest całe mnóstwo. Fakt jak cie złapią za kierownica z kluczykami w aucie to masz pozamiatane.

Sent from my C6903 using Tapatalk

[Iwan]

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/czechy- ... tki/8jc366" onclick="window.open(this.href);return false;

teraz każdy się gapi w jakieś elektroniczne cudo, słucha CB, Janosika czy innego Robina Hooda... na patrzenie przed siebie nie starcza uwagi

no i dup... szkoda ludzi, ech

[siwyR6]

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/czechy- ... tki/8jc366

teraz każdy się gapi w jakieś elektroniczne cudo, słucha CB, Janosika czy innego Robina Hooda... na patrzenie przed siebie nie starcza uwagi

no i dup... szkoda ludzi, ech

Dokładnie tak jak kolega pisze,za dużo tych zabawek jest...

[nurek]

Myślę Panowie że brak zapiętych pasów i pośpiech/przemęczenie kierowcy busa przełożył się na ilość ofiar.

[Iwan]

nurek, mi bardziej chodzi o możliwą przyczynę samego zdarzenia. Jakie to miało skutki, to już inna kwestia.

Nie powiem, zdarzyło mi się nie raz źle ocenić odległość od końca korka na autostradzie i potem - wg mojej oceny - dojeżdżając do tegoż końca być zmuszonym zbyt mocno hamować. Dobry jest zwyczaj, że ostatni kierowca w stojacej/ wolno poruszającej się kolumnie aut włącza awaryjne, choć zdarza się, że tego nie robi.