Wypadek i Volvo vs Audi

Wertyder
V
V
Posty: 24
Rejestracja: 2008-05-11, 22:54
Imię: Marcin
VOLVO: S80
Silnik: 2,8 T6
Rok: 2000
Był na spocie: 0
Średnie spalanie: duże :)
Przebieg: 0
Lokalizacja: Pod Tatrami
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: Wertyder » 2015-04-26, 09:29

theo-g pisze:wielu kierowców i to zawodowych ma tylko umiejetnosci techniczne do jazdy, natomiast prawie w ogóle predyspozycji emocjonalnych a nawet intelektualnych, by się na drodze po prostu umiec zachowac i nie szkodzić innym
Nie no bo do tego żeby bezpiecznie jeździć trzeba mieć IQ co najmniej 180 :lol:.

theo-g
V
V
Posty: 145
Rejestracja: 2012-02-08, 11:40
Imię: J
VOLVO: V70 98r.
Silnik: B5254FS /2,4 20v
KW/KM/NM: 170 KM
Rok: 1998
Był na spocie: 0
Przebieg: 0
Lokalizacja: Kraków
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: theo-g » 2015-04-26, 09:57

chodzi o zwykle logiczne myślenie. Jak się okazuje nie jest z tym najlepiej na drogach. Do tego owszem jakieś minimum iq trzeba mieć

Awatar użytkownika
JEJEK
Przyjaciele
Przyjaciele
Posty: 1601
Rejestracja: 2011-02-16, 23:09
Imię: Andrzej
VOLVO: s80 - 4 osobowy :)
Silnik: 2.5 TDI ; automat
KW/KM/NM: 140 KM
Rok: 2000
Był na spocie: 0
Średnie spalanie: 7.3
Przebieg: 0
Lokalizacja: Głogówek
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: JEJEK » 2015-04-26, 10:39

Iwan pisze:Dziś rano czytam o wypadku też na opolszczyźnie - gówniarz w audi rozwalił całą rodzinę, bo se wyprzedzał kolumnę aut. Pewno jak kiedyś jedna inna gówniara, tyle, że tamta sławna jest/ była bo dobrze pływa, dostanie jakiś śmieszny wyrok. A nogi z tyłka by pasowało powyrywać.
Bez mózgowych wyprzedzaczy itp., którzy jadą na czołówkę powinno się wieszać na miejscu. Bez różnicy czy jest to dres w audi czy pływaczka.
Raz mrugnąłem jakiemuś debilowi, który wyprzedzał na czołówkę to jeszcze palec pokazał :shock:
s80 TDI > podrabiany executive, 2 x fotele z pamięciami, lodówka, premium sound

Obrazek

Awatar użytkownika
mamb0
VOL
VOL
Posty: 432
Rejestracja: 2008-04-21, 20:24
Imię: Seeb
VOLVO: V60\S60\V40\C30\V70R
Silnik: 2,4D5\2,4D5\1,8\1.6D\2,5R
KW/KM/NM: 340
Rok: 2003
Był na spocie: 2
Średnie spalanie: 13
Przebieg: 135000
Lokalizacja: Tychy
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: mamb0 » 2015-04-26, 11:34

Menedżer pisze:Jak ktoś nie umie zapanować nad swoimi emocjami i zachowania innych prowokują go do agresywnej i brawurowej jazdy, to chyba powinien się zastanowić nad sobą, a nie zrzucać winę za swoje zachowanie na młodych kierowców.
mam wrażenie że zachowujesz się jakbyś chciał wszystkich poprawiać i nauczać.

każda akcja powoduje reakcję tak jak w przypadku Twojego postu.. rozumiem że nic Cię z równowagi wytrącić nie potrafi i nie reagujesz emocjonalnie.. pogratulować.. znając życie jesteś jeden na 40 milionów Polaków :P
”(..)to ludzie prowadzą samochody, dlatego podstawową zasadą, na której mają opierać się nasze projekty musi być zawsze bezpieczeństwo”
(A.Gabrielsson Chairman of the board of AB Volvo)

S60 D5 2003
V40 1.8 1997
V60 D5 2011
C30 D2 2008
V70R 2003 :560: :560: :560:

Driv3rrrr
Przyjaciele
Przyjaciele
Posty: 4243
Rejestracja: 2012-11-18, 16:22
Imię: Artur
VOLVO: Jaguar S-Type
Silnik: 3.0 V6 LPG
KW/KM/NM: 175/238/293
Rok: 2003
Był na spocie: 11
Przebieg: 227000
Lokalizacja: Niedrzwica Kość./Lublin
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: Driv3rrrr » 2015-04-26, 11:40

Tak naprawdę prawie każdy jest nerwowy za sterem - tylko teraz kto umie nad tym zapanować, a kto robi idiotyczne rzeczy.
Były praktykant ASO Volvo
Było: Volvo S80
Obecnie:
Jaguar S-Type - http://volvoforum.pl/viewtopic.php?f=101&t=88342" onclick="window.open(this.href);return false;
Porsche Cayenne
Diagnostyka komputerowa - Lublin i okolice

Iwan
Przyjaciele
Przyjaciele
Posty: 6130
Rejestracja: 2009-09-02, 16:04
Imię: Lukasz
VOLVO: 940 kombi/ 740 sedan
Silnik: B230FK/M90 / B230F + ASB
KW/KM/NM: 99/135
Rok: 1996
Był na spocie: 0
Średnie spalanie: ok. 12 L/100 km
Przebieg: 471000
Lokalizacja: Kraków (przybył z Hecznarowic)
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: Iwan » 2015-04-26, 13:32

mamb0, często agresywne, choć to może przesadzone słowo, ale jednak zachowania powodujące zagrożenie w ruchu są spowodowane ot taką prozaiczną sprawą - niczym innym jak w miarę przepisową jazdą, głownie chodzi mi o prędkość. Zasadniczo staram się jeździć zgodnie/ w miarę zgodnie z ograniczeniami i wiem co się dzieje, jak jadę w terenie zabudowanym licznikowe 50-60 km/h. Albo ten bezpośrednio za mną, albo kilka aut dalej by mnie udusił gołymi rękami, no i za wszelką cenę ktoś próbuje wyprzedzać, nieważne co tam jest, czy przejścia dla pieszych, skrzyżowania, czasem wysepkę z lewej biorą. Dzicz.
Polecam http://www.vw.krakow.pl , www.miastorowerow.pl , www.nusiu.pl
Było: volvo 940 D24TIC.

theo-g
V
V
Posty: 145
Rejestracja: 2012-02-08, 11:40
Imię: J
VOLVO: V70 98r.
Silnik: B5254FS /2,4 20v
KW/KM/NM: 170 KM
Rok: 1998
Był na spocie: 0
Przebieg: 0
Lokalizacja: Kraków
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: theo-g » 2015-04-26, 13:53

objezdzanie wysepki z lewej mialem okazje przezyc jako pasazer autobusu ztm. jak byk byl znak ze stzalka przed nia ale kierownik nie mogl sie wlec za kimś no i siup. nagadalem mu pare słów ale facet mial juz chyba caly świat w d..

Wertyder
V
V
Posty: 24
Rejestracja: 2008-05-11, 22:54
Imię: Marcin
VOLVO: S80
Silnik: 2,8 T6
Rok: 2000
Był na spocie: 0
Średnie spalanie: duże :)
Przebieg: 0
Lokalizacja: Pod Tatrami
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: Wertyder » 2015-04-26, 18:34

Iwan pisze:mamb0, często agresywne, choć to może przesadzone słowo, ale jednak zachowania powodujące zagrożenie w ruchu są spowodowane ot taką prozaiczną sprawą - niczym innym jak w miarę przepisową jazdą, głownie chodzi mi o prędkość. Zasadniczo staram się jeździć zgodnie/ w miarę zgodnie z ograniczeniami i wiem co się dzieje, jak jadę w terenie zabudowanym licznikowe 50-60 km/h. Albo ten bezpośrednio za mną, albo kilka aut dalej by mnie udusił gołymi rękami, no i za wszelką cenę ktoś próbuje wyprzedzać, nieważne co tam jest, czy przejścia dla pieszych, skrzyżowania, czasem wysepkę z lewej biorą. Dzicz.
Dokładnie dzisiaj miałem z czymś takim do czynienia. Jadę sobie niemal sześćdziesiąt (czyli i tak za szybko) i jakiś kretyn wyprzedza ledwo się mieszcząć przed Tirem. No ale jechał młodziak z panienką to się musiał pokazać jaki gieroj.

Awatar użytkownika
mamb0
VOL
VOL
Posty: 432
Rejestracja: 2008-04-21, 20:24
Imię: Seeb
VOLVO: V60\S60\V40\C30\V70R
Silnik: 2,4D5\2,4D5\1,8\1.6D\2,5R
KW/KM/NM: 340
Rok: 2003
Był na spocie: 2
Średnie spalanie: 13
Przebieg: 135000
Lokalizacja: Tychy
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: mamb0 » 2015-04-27, 05:02

Iwan pisze:mamb0, często agresywne, choć to może przesadzone słowo, ale jednak zachowania powodujące zagrożenie w ruchu są spowodowane ot taką prozaiczną sprawą - niczym innym jak w miarę przepisową jazdą, głownie chodzi mi o prędkość. Zasadniczo staram się jeździć zgodnie/ w miarę zgodnie z ograniczeniami i wiem co się dzieje, jak jadę w terenie zabudowanym licznikowe 50-60 km/h. Albo ten bezpośrednio za mną, albo kilka aut dalej by mnie udusił gołymi rękami, no i za wszelką cenę ktoś próbuje wyprzedzać, nieważne co tam jest, czy przejścia dla pieszych, skrzyżowania, czasem wysepkę z lewej biorą. Dzicz.
dokładnie Cię rozumiem. powiedz mi czy jak jedziesz przepisowo i ktoś siedzi Ci na du*** tak blisko że w lusterku widzisz każdy jego pryszcz i każdą plombę w zębach to nie masz ochoty przyhamować żeby trzymał się troche dalej? albo jak jedziesz 140 na autostradzie wyprzedzasz więcej samochodów i ktoś zapiernicza powiedzmy 200 i z daleka mruga światłami żebyś zjechał(to chyba irytuje mnie najbardziej) to nie masz ochoty zwolnić i i wyprzedzać jak najdłużej by ten baran co mruga przejechał za Tobą kilka kilometrów przepisowo?

widziałem wielu wariatów za kierownicą większość to młodzi albo przedstawiciele handlowi i nie umiem pojąć ich mechanizmu myślowego podczas prowadzenia auta. myślę że gdyby można było mieć łatwy dostęp do broni jak w USA to zabójstw w Polsce byłoby znacznie więcej a kierowców coraz mniej
”(..)to ludzie prowadzą samochody, dlatego podstawową zasadą, na której mają opierać się nasze projekty musi być zawsze bezpieczeństwo”
(A.Gabrielsson Chairman of the board of AB Volvo)

S60 D5 2003
V40 1.8 1997
V60 D5 2011
C30 D2 2008
V70R 2003 :560: :560: :560:

Awatar użytkownika
mbawilk
VOL
VOL
Posty: 351
Rejestracja: 2012-03-14, 09:47
Imię: Roman
VOLVO: S40
Silnik: benzyna
KW/KM/NM: 107/145
Rok: 2012
Był na spocie: 10
Przebieg: 34500
Lokalizacja: Police
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: mbawilk » 2015-04-27, 07:05

Pisząc młodych nie miałem na myśli wiekiem a stażem za kółkiem ale fakt faktem zgadzam się że w sumie tak na prawdę winno to dotyczyć każdego za kółkiem jednym dla przypomnienia drugim dla poskromienia, chodź w dzisiejszych czasach liczy się czas więc każdy pędzi na złamanie karku by zdążyć pomijając wiele innych sytuacji, które są wymuszane przez pracodawców ale to już inna strona medalu. Wiele można mówić ale to tak naprawdę kulturę każdy wyniósł z domu a emocje potrafi rozładować na drodze bo on jest królem szos.
Wertyder pisze:
Iwan pisze:mamb0, często agresywne, choć to może przesadzone słowo, ale jednak zachowania powodujące zagrożenie w ruchu są spowodowane ot taką prozaiczną sprawą - niczym innym jak w miarę przepisową jazdą, głownie chodzi mi o prędkość. Zasadniczo staram się jeździć zgodnie/ w miarę zgodnie z ograniczeniami i wiem co się dzieje, jak jadę w terenie zabudowanym licznikowe 50-60 km/h. Albo ten bezpośrednio za mną, albo kilka aut dalej by mnie udusił gołymi rękami, no i za wszelką cenę ktoś próbuje wyprzedzać, nieważne co tam jest, czy przejścia dla pieszych, skrzyżowania, czasem wysepkę z lewej biorą. Dzicz.
Dokładnie dzisiaj miałem z czymś takim do czynienia. Jadę sobie niemal sześćdziesiąt (czyli i tak za szybko) i jakiś kretyn wyprzedza ledwo się mieszcząć przed Tirem. No ale jechał młodziak z panienką to się musiał pokazać jaki gieroj.

niewiele różni się moja sytuacja na drodze koniec terenu zabudowanego podwójna ciągła łuk drogi i co robi kierowca jadący za mną, wyprzedza mnie widzi że wylatuje na czołówkę :???: więc wciska pedał w podłogę zajeżdża mi drogę zmuszając do hamowania i pewnikiem jest zadowolony z siebie że wyprzedził i się zmieścił
EUCO Europejskie Centrum Odszkodowań
Odszkodowania Powypadkowe, Bezpłatne Informacje
Bez opłat wstępnych, samochód zastępczy
kontakt: brzezinskadiana@gmail.com
tel. 695 396 117
Kliknij

Awatar użytkownika
benzedryna
VO
VO
Posty: 205
Rejestracja: 2014-09-27, 21:41
Imię: Artur
VOLVO: V70 III / XC60 2010
Silnik: D5 2,4 / D5 2,4
KW/KM/NM: 205 / 205
Rok: 2008
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: benzedryna » 2015-04-27, 08:31

mamb0 pisze:myślę że gdyby można było mieć łatwy dostęp do broni jak w USA to zabójstw w Polsce byłoby znacznie więcej a kierowców coraz mniej
Z tą bronią to trochę przesadziłeś.


Sent from my iPhone using Tapatalk
Obrazek

Było:
V40 2000 1,8 122KM

Jest:
V70 2008 D5 205KM Polestar
XC60 2010 D5 AWD 205KM

Iwan
Przyjaciele
Przyjaciele
Posty: 6130
Rejestracja: 2009-09-02, 16:04
Imię: Lukasz
VOLVO: 940 kombi/ 740 sedan
Silnik: B230FK/M90 / B230F + ASB
KW/KM/NM: 99/135
Rok: 1996
Był na spocie: 0
Średnie spalanie: ok. 12 L/100 km
Przebieg: 471000
Lokalizacja: Kraków (przybył z Hecznarowic)
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: Iwan » 2015-04-27, 09:05

mamb0, wiesz co, zasadniczo powstrzymuję się od robienia różnych fikołków, żeby kogoś "nauczyć", bo nie chcę sam stwarzać zagrożenia.
Ale jak mi siedzi na haku, to z 60 hamuje do równych 50, jak siedzi, to redukuję do 2 i daję but w podłogę. Diesel robi swoje, więc delikwent musi zrobić dystans, żeby widzieć cokolwiek.

Na autostradzie, ignoruję mrugaczy. Jeszcze coś - ostatnio służbowoi chyba jeździłem trochę, w PL autostradą tylko A4/A1 z Krakowa do Ostrawy, i chyba obserwuję to głównie w Polsce, że jak jadę prawym120-130, wyprzedza mnie ktoś lewym te 140-150, czyli powoli, a jemu siedzi na zderzaku jakiś narwaniec i ten pierwszy dostaje sraczki, żeby przed tamtym uciec, czy czuje się zobowiązany mu zjechać i zrobić wolną drogę - i zajeżdża mi przed zderzak zaraz, zamiast przejechać lewym przede mnie z 50 m i zjechać.

Generalnie ludzie uznają prawo dżungli, że większy, mocniejszy ma więcej praw i trzeba mu usłużnie zjechać.
Polecam http://www.vw.krakow.pl , www.miastorowerow.pl , www.nusiu.pl
Było: volvo 940 D24TIC.

Awatar użytkownika
mamb0
VOL
VOL
Posty: 432
Rejestracja: 2008-04-21, 20:24
Imię: Seeb
VOLVO: V60\S60\V40\C30\V70R
Silnik: 2,4D5\2,4D5\1,8\1.6D\2,5R
KW/KM/NM: 340
Rok: 2003
Był na spocie: 2
Średnie spalanie: 13
Przebieg: 135000
Lokalizacja: Tychy
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: mamb0 » 2015-05-05, 08:29

Iwan pisze:mamb0, wiesz co, zasadniczo powstrzymuję się od robienia różnych fikołków, żeby kogoś "nauczyć", bo nie chcę sam stwarzać zagrożenia.
Ale jak mi siedzi na haku, to z 60 hamuje do równych 50 (...)
i o tym właśnie piszę. wszystkich kierowców nie nauczysz szkoda na to czasu i nerwów ale zdarzają się takie chwile które rozmontowują moją konstrukcję i wtedy jestem bardziej przepisowy niż zazwyczaj. :mrgreen:
”(..)to ludzie prowadzą samochody, dlatego podstawową zasadą, na której mają opierać się nasze projekty musi być zawsze bezpieczeństwo”
(A.Gabrielsson Chairman of the board of AB Volvo)

S60 D5 2003
V40 1.8 1997
V60 D5 2011
C30 D2 2008
V70R 2003 :560: :560: :560:

Iwan
Przyjaciele
Przyjaciele
Posty: 6130
Rejestracja: 2009-09-02, 16:04
Imię: Lukasz
VOLVO: 940 kombi/ 740 sedan
Silnik: B230FK/M90 / B230F + ASB
KW/KM/NM: 99/135
Rok: 1996
Był na spocie: 0
Średnie spalanie: ok. 12 L/100 km
Przebieg: 471000
Lokalizacja: Kraków (przybył z Hecznarowic)
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: Iwan » 2015-05-05, 08:56

mamb0, strajk włoski to najlepsza forma strajku wg mnie.
Polecam http://www.vw.krakow.pl , www.miastorowerow.pl , www.nusiu.pl
Było: volvo 940 D24TIC.

Awatar użytkownika
Łosia Samosia
Miss Volvo
Miss Volvo
Posty: 3277
Rejestracja: 2012-06-02, 15:21
Imię: 0
VOLVO: XC70 AWD
Silnik: B6324S
KW/KM/NM: 238 ŁM ;)
Rok: 2008
Był na spocie: 67
Średnie spalanie: zależne od pory roku
Przebieg: 160000
Lokalizacja: Warszawa
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: Łosia Samosia » 2015-05-05, 18:34

mamb0 pisze:rozmontowują moją konstrukcję
Ale zajedwabiste określenie. :one:

siatek
V
V
Posty: 16
Rejestracja: 2015-10-20, 20:26
Imię: zbigniew
VOLVO: XC70
Silnik: 2,0D
KW/KM/NM: 120/163
Rok: 2011
Średnie spalanie: 7,0/100km
Przebieg: 160000
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: siatek » 2015-12-19, 20:11

Chyba największym problemem (jak dla mnie) na polskich drogach, są kierowcy jeżdżący ekstremalnie! I nie tylko zwariowanie szybko, ale także-a może nawet bardziej, ekstremalnie wolno. Chodzi o prędkości 50-60km/h za miastem i 20-30km/h w terenie zabudowanym. Oczywiście jadąc za takim kierowcą, mocno odczuwa się prawo Murphy-ego. Zakręty z linią ciągłą-pusta droga i proste-pełne aut jadących z przeciwka. Trudno się opanować w takich sytuacjach. Niektórzy nie umieją zdzierżyć, wyprzedzają czasami powodując gęsią skórkę u innych.
Przydałoby się doszkalanie dla takich ślimaków. Kierowcy powinni posiadać umiejętności pozwalające jeździć ok.50km/h w mieście i 80-90km/h poza terenem zabudowanym. Częsty obrazek- z przodu jakiś starszy Fiat lub małe Daewoo, za nim ciężarówka czy autobus, następnie bus lub inne Daewoo i dalej kilkanaście innych aut. Oczywiste jest, że kierujący mając przed sobą pustą drogę a za sobą kilka czy kilkanaście aut blokuje drogę, spowalnia ruch. Nie wiem czy mają zepsute auta, czy nie zdają sobie sprawy że trzeba się ruszać te 80-90 km/h? Najczęściej za kierownicami tych spowalniaczy, siedzą nieco przestraszone kobiety lub starsi panowie-koniecznie w dziwnych czapkach z daszkiem (nie bejsbolówkach) lub kapeluszach. Jak facet- spowalniacz to w starszym Fiacie lub Daewoo.
Oczywiście zdarzają się pędzący na złamanie karku, których należy karać, ale tych ostatnio jest jakby mniej.
Kierowców-spowalniaczy należałoby może nie karać ale doszkalać, uświadomić im że skrzynia biegów nie kończy się na 3. Bieg 4,5 a często i 6 należy także używać, jeśli pozwala na to sytuacja na drodze :evil: .

Awatar użytkownika
Łosia Samosia
Miss Volvo
Miss Volvo
Posty: 3277
Rejestracja: 2012-06-02, 15:21
Imię: 0
VOLVO: XC70 AWD
Silnik: B6324S
KW/KM/NM: 238 ŁM ;)
Rok: 2008
Był na spocie: 67
Średnie spalanie: zależne od pory roku
Przebieg: 160000
Lokalizacja: Warszawa
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: Łosia Samosia » 2015-12-20, 08:51

siatek, wyciągając szersze wnioski z Twojego wywodu, doszkolić należałoby połowę kierowców w Polsce, w tym również bardzo duże grono mężczyzn w wieku niekoniecznie starszym. Spowalniacze na ekspresówkach i autostradach to ok. połowy użytkowników tychże dróg. Na ekspresówce wloką się 80-90 w porywach 100, na autostradach 110 to u nich maksymalna prędkość. Nie wiem co jest tego powodem. Oszczędzają paliwo? Boją się szybciej?

To jest gorsze i bardzej niebezpieczne niż wolno jadący samochód w mieście. Powoduje dużo więcej niebezpiecznych sytuacji, z wyprzedzaniem z prawej włącznie. Jeszcze, żeby to całe towarzystwo jechało grzecznie prawym pasem w odpowiednich odległościach między sobą, byłoby OK. Ale wyprzedzanie przez nich ciężarówki bez zmiany prędkości (przyspieszenia) to norma. A za takim delikwentem na lewym pasie sznur aut z coraz bardziej wściekłymi kierowcami. Poruszanie się po polskich autostradach płynnie z maksymalną dopuszczalną prędkością jest niemożliwe.
Mój Łoś ma u mnie dożywocie :bawic:

siatek
V
V
Posty: 16
Rejestracja: 2015-10-20, 20:26
Imię: zbigniew
VOLVO: XC70
Silnik: 2,0D
KW/KM/NM: 120/163
Rok: 2011
Średnie spalanie: 7,0/100km
Przebieg: 160000
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: siatek » 2015-12-20, 09:42

W rzeczy samej. Choć taka jazda po autostradach jak opisujesz, doprowadza do szewskiej pasji, to jakoś da się jechać po tych 2 pasach. Gorzej na drogach krajowych, powiatowych czy gminnych. Gęste zakręty, niekiedy nieuzasadnione linie ciągłe na prostych, znaki zakazów pozostawione po naprawach dróg i sznury aut jadące za spowalniaczem.
Oczywiście spowalniacze to także mężczyźni w sile wieku ale procentowo jest ich chyba mniej. Częściej przestraszone kobiety z wytrzeszczonymi oczami wlepionymi w drogę i piersiami opartymi o kierownicę (przecież to niewygodne, kierować na mocno zgiętych rękach), oraz starsi faceci w dziwnych czapkach z daszkiem.
Gdy wracam z jakiejś podróży zza zachodniej granicy, to właśnie styl jazdy kierujących, oprócz jakości dróg najbardziej rzuca mi się w oczy.

marekzeb
V
V
Posty: 123
Rejestracja: 2014-07-21, 22:02
Imię: Marek
VOLVO: V70
Silnik: D5
KW/KM/NM: 136/185/
Rok: 2008
Średnie spalanie: 8
Przebieg: 170000
Lokalizacja: W-M
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: marekzeb » 2015-12-20, 13:34

Siatek, Łosia prędkości typu 90, 100,120 itp. to max prędkości dopuszczalne a nie prędkości z którymi należy się poruszać. To, że na danym odcinku brak jest możliwości wyprzedzenia to wina naszych marnych dróg a nie konkretnych kierowców. Kiedy widzę takie ostrożnie jadące auto to zawsze sobie wyobrażam, że porusza się nim moja Kochana z dwójką naszych Skarbów i że robi to z prędkością gwarantującą bezpieczną podróż dla wszystkich uczestników.
Zresztą człowiek z czasem pokornieje, także za kierownicą, zaczyna dostrzegać, że jadąc wolniej i bardziej przepisowo jest mniej zmęczony i zestresowany, że nie musi tłumaczyć dziecku co takiego powiedział do tego Pana w innym wlokącym się przed nami samochodzie itp. Ogólnie wszystko sprowadza się do tego aby w większym być empatycznym wobec innych osób i ogólnie szanować życie...
Zawsze jestem zadziwiony szybkością pojazdów jeźdźących po Warszawie i tym wszechobecnym pośpiechem, wręcz pretensjami za jazdę w zgodzie z przepisami.

siatek
V
V
Posty: 16
Rejestracja: 2015-10-20, 20:26
Imię: zbigniew
VOLVO: XC70
Silnik: 2,0D
KW/KM/NM: 120/163
Rok: 2011
Średnie spalanie: 7,0/100km
Przebieg: 160000
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: siatek » 2015-12-20, 17:54

Marekzeb, chyba nie czytałeś wyżej? Chodzi o kierowców-spowalniaczy, poruszających się 20-30km/h w mieście i 50-60km/h poza terenem zabudowanym. Jak sam zauważyłeś nasze drogi i ruch na nich, nie pozwala na jakąś sensowną jazdę z prędkością 80-90km/h. Właśnie dlatego, że kierujący samochodem osobowym, porusza się 50-60km/h na 3 biegu poza miastem. Warunki na drogach często nie pozwalają na wyprzedzenie, bo za tym autem jedzie przyklejona na zderzaku ciężarówka, dalej bus, znowu spowalniacz i dalej inne auta. Jedna wielka kawalkada. Jeśli uda się wyprzedzić jakieś auto od czasu do czasu, to na odcinku kilkunastu km i tak trzeba się wlec jak spowalniacz- 50km/h.
W wielu innych krajach ten ruch wygląda inaczej. Np. jeżdżąc niedawno w Finlandii, średnia wychodziła ok.90km/h i to wcale nie na autostradzie. Właśnie dlatego że WSZYSCY! kierowcy jadą 90-100km/h. W ogóle nie odczuwałem wewnętrznej potrzeby wyprzedzania kogokolwiek. Po prostu nie widziałem nikogo jadącego 50km/h poza miastem.

Iwan
Przyjaciele
Przyjaciele
Posty: 6130
Rejestracja: 2009-09-02, 16:04
Imię: Lukasz
VOLVO: 940 kombi/ 740 sedan
Silnik: B230FK/M90 / B230F + ASB
KW/KM/NM: 99/135
Rok: 1996
Był na spocie: 0
Średnie spalanie: ok. 12 L/100 km
Przebieg: 471000
Lokalizacja: Kraków (przybył z Hecznarowic)
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: Iwan » 2015-12-21, 09:20

Łosia Samosia pisze:siatek, wyciągając szersze wnioski z Twojego wywodu, doszkolić należałoby połowę kierowców w Polsce, w tym również bardzo duże grono mężczyzn w wieku niekoniecznie starszym. Spowalniacze na ekspresówkach i autostradach to ok. połowy użytkowników tychże dróg. Na ekspresówce wloką się 80-90 w porywach 100, na autostradach 110 to u nich maksymalna prędkość. Nie wiem co jest tego powodem. Oszczędzają paliwo? Boją się szybciej?
Nie wiem jakie masz doświadczenia autostradowe... moje są takie:
- W Polsce w tiry jadą ile wlezie, jeden 90 inny 100 inny 120. I wyprzedzają się nawzajem. Jedni co jadą wolniej, jadą równo tirami, czy ciut szybciej, i jak mają wolne na lewym, to objeżdżają tiry. Część (ale na pewno nie większość) jedzie faktycznie około dozwolonej 140 km/h, czasem muszą przyhamować, jak ktoś wyprzedza tira lewym i nie jedzie tyle. Mała część jedzie szybciej, jeśli ktoś ich blokuje czasem, to już generalnie ich problem.
- W Czechach i na Słowacji wg mnie ruch jest bardziej równy. Gnających ponad dopuszczalną baaaardzo mało.
- W Niemczech wg mnie tiry nie przekraczają jak u nas. Ale z kolei zaryzykuję twierdzenie, że jadących około 130-140 km/h jest mało. Bardziej ludzie jadą około 120 i jak się jedzie tyle, to mało kto wyprzedza. Czemu tak? Nie wiem, ale chyba po protu jest inna kultura, autostrady są od dawna, jest to cała sieć, łatwiej zaplanować podróż (czasowo) i nie trzeba się spieszyć, nadganiać, robić zapas czasowy itd. Więc ludzie spokojnie jadą. Czasem trafi się jakieś Porsche które popyla ile wlezie.

No i samo auto. Żeby nie pisać o kimś, nie oceniać, nie gdybać - na moim przykładzie.
Takie leciwe volvo 940. Jechać tym 140 km/h non stop... dla mnie nierealne. Głośno już przy tej prędkości, i już dość nieekonomicznie. Więc se jeżdżę powiedzmy 120 km/h. Czasem więcej, jak mi się spieszy, czy chwilowo jak wyprzedzam i ktoś mi siada na ogon, to dociskam więcej, żeby szybciej uciec na prawy pas.

No i służbowa Corsa 1,2... no jechać tym 140 to już się mocno poci i pali też już dużo więcej. J.w. jak mi się nie spieszy, jadę w okolicy 120 km/h.

Piszę prędkości licznikowe.

Nie wiem jak do kogo, ale dla mnie argument o oszczędzaniu paliwa, to też argument. Oczywiście, nie do przesady i nie jeżdżę po autostradzie 80-90 km/h co pewno by było jeszcze bardziej ekonomiczne.
No ale przecież u nas ludzie bogaci, paliwo tanie obrzydliwie, no to się ciśnie ile fabryka dała. Na autostradzie ile wlezie, na drogach mniejszych wielu pędzi używając naprzemiennie pedału gazu i hamulca, każdy z nich cisnąć do oporu...

Podsumuję tak - jak dla mnie, sprawne przemieszczanie się to nie szybkie, ale płynne przemieszczanie się.
Polecam http://www.vw.krakow.pl , www.miastorowerow.pl , www.nusiu.pl
Było: volvo 940 D24TIC.

Bartek92
V
V
Posty: 7
Rejestracja: 2015-10-23, 11:37
Imię: Bartek
VOLVO: V50
Silnik: 2.0D
KW/KM/NM: 136KM
Rok: 2005
Przebieg: 210000
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: Bartek92 » 2015-12-21, 09:22

Panowie i Panie prawda jest taka , że zawsze po wypadku jest ocenianie innych i ,że ja tak nie jeżdżę. Każdy z nas kiedyś włamał przepisy dotyczące prędkości (jeśli się mylę to przepraszam). Tak samo każdy może zostać zpowalniaczem bo jest pierwszy raz gdzieś i szuka drogi lub zwyczajnie wyjechał wcześniej z domu i mu się nie spieszy

Iwan
Przyjaciele
Przyjaciele
Posty: 6130
Rejestracja: 2009-09-02, 16:04
Imię: Lukasz
VOLVO: 940 kombi/ 740 sedan
Silnik: B230FK/M90 / B230F + ASB
KW/KM/NM: 99/135
Rok: 1996
Był na spocie: 0
Średnie spalanie: ok. 12 L/100 km
Przebieg: 471000
Lokalizacja: Kraków (przybył z Hecznarowic)
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: Iwan » 2015-12-21, 09:24

marekzeb pisze:Zawsze jestem zadziwiony szybkością pojazdów jeźdźących po Warszawie i tym wszechobecnym pośpiechem, wręcz pretensjami za jazdę w zgodzie z przepisami.
Przejedź się np. z Krakowa do Olkusza zgodnie z przepisami... :) Ciekawe doświadczenie. Przez wioski jak droga leci, to z lewej strony wysepek Cię objeżdżać będą. Nie należy się oglądać wtedy w lewo, mogą zabić spojrzeniem.
Polecam http://www.vw.krakow.pl , www.miastorowerow.pl , www.nusiu.pl
Było: volvo 940 D24TIC.

marekzeb
V
V
Posty: 123
Rejestracja: 2014-07-21, 22:02
Imię: Marek
VOLVO: V70
Silnik: D5
KW/KM/NM: 136/185/
Rok: 2008
Średnie spalanie: 8
Przebieg: 170000
Lokalizacja: W-M
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: marekzeb » 2015-12-21, 10:29

Siatek - czytałem czytałem i podtrzymuję co napisałem. Serio w Twoich stronach problemem są pojazdy jeżdżące po mieście 20km/h? i 50 poza obszarem? Wydaje mi się, że często mamy "przesunięte" odczuwanie prędkości i ktoś jadący 50/90 wydaje nam się spowalniaczem. Może nie jestem dinozaurem ale za kółkiem swoje już doświadczyłem i nie uważam aby osoby jadące wolniej stwarzały zagrożenie - co innego wiecznie się spieszący... Dla mnie jazda autem jest niestety codzienną koniecznością i jeżdżę tak aby nie denerwować siebie, rodziny, innych uczestników, posłuchać dobrej muzy, przemyśleć kilka rzeczy a najważniejsze wyjść z tego bez szwanku ;-)

Iwan
Przyjaciele
Przyjaciele
Posty: 6130
Rejestracja: 2009-09-02, 16:04
Imię: Lukasz
VOLVO: 940 kombi/ 740 sedan
Silnik: B230FK/M90 / B230F + ASB
KW/KM/NM: 99/135
Rok: 1996
Był na spocie: 0
Średnie spalanie: ok. 12 L/100 km
Przebieg: 471000
Lokalizacja: Kraków (przybył z Hecznarowic)
Status: Offline

Re: Wypadek i Volvo vs Audi

Post autor: Iwan » 2015-12-21, 11:31

marekzeb pisze:Może nie jestem dinozaurem ale za kółkiem swoje już doświadczyłem i nie uważam aby osoby jadące wolniej stwarzały zagrożenie - co innego wiecznie się spieszący
Osoby bardzo wolno jadące czasem przeszkadzają jednak wg mnie, ale jak popatrzeć na skalę zjawiska, ilu mamy takich, a ilu takich którzy gnają na złamanie karku, to wtedy już w zasadzie problem tych wolno jadących zdaje się być marginalny lub wręcz zaniedbywalny.
Polecam http://www.vw.krakow.pl , www.miastorowerow.pl , www.nusiu.pl
Było: volvo 940 D24TIC.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Artykuły”