Zmiany w karaniu kierowców a statystyki

ODPOWIEDZ
Iwan
Przyjaciele
Przyjaciele
Posty: 6130
Rejestracja: 2009-09-02, 16:04
Imię: Lukasz
VOLVO: 940 kombi/ 740 sedan
Silnik: B230FK/M90 / B230F + ASB
KW/KM/NM: 99/135
Rok: 1996
Był na spocie: 0
Średnie spalanie: ok. 12 L/100 km
Przebieg: 471000
Lokalizacja: Kraków (przybył z Hecznarowic)
Status: Offline

Re: Zmiany w karaniu kierowców a statystyki

Post autor: Iwan » 2015-09-25, 14:46

Mi kolega, Polak, który jest w Niemczech zasadniczo mówi tak, że rutynowych kontroli jest bardzo mało.

Ale... jak Cię jakoś złapią, bo krzywo jedziesz, albo co gorsza spowodowałeś/aś wypadek i wyjdą promile, to jest kaplica/ przesrane na amen. I to samo z prędkością, to że nie ma limitu na autostradzie, to jeśli jest wypadek i np. było ciemno, ulewa i udowodnią że ktoś jechał 200 km/h, czyli kompletnie nie dostosował prędkości do warunków to mu zrobią tak koło tyłka, że się nie pozbiera.
Polecam http://www.vw.krakow.pl , www.miastorowerow.pl , www.nusiu.pl
Było: volvo 940 D24TIC.

Awatar użytkownika
Łosia Samosia
Miss Volvo
Miss Volvo
Posty: 3277
Rejestracja: 2012-06-02, 15:21
Imię: 0
VOLVO: XC70 AWD
Silnik: B6324S
KW/KM/NM: 238 ŁM ;)
Rok: 2008
Był na spocie: 67
Średnie spalanie: zależne od pory roku
Przebieg: 160000
Lokalizacja: Warszawa
Status: Offline

Re: Zmiany w karaniu kierowców a statystyki

Post autor: Łosia Samosia » 2015-09-25, 14:55

Iwan pisze:to mu zrobią tak koło tyłka, że się nie pozbiera.
A konkretnie to nie wypłacają nic z ubezpieczenia. Nawet, jeśli nie jesteś sprawcą. Nie musisz też być "pod wpływem". Wystarczy, że przekroczysz zalecaną prędkość 130 km/h lub lokalne ograniczenia na dużych węzłach do 100 km/h.
Tam 200+ prują tylko naprawdę bogaci, których stać na wypłacenie odszkodowania ofiarom, albo... Polacy. :evil:
Mój Łoś ma u mnie dożywocie :bawic:

Iwan
Przyjaciele
Przyjaciele
Posty: 6130
Rejestracja: 2009-09-02, 16:04
Imię: Lukasz
VOLVO: 940 kombi/ 740 sedan
Silnik: B230FK/M90 / B230F + ASB
KW/KM/NM: 99/135
Rok: 1996
Był na spocie: 0
Średnie spalanie: ok. 12 L/100 km
Przebieg: 471000
Lokalizacja: Kraków (przybył z Hecznarowic)
Status: Offline

Re: Zmiany w karaniu kierowców a statystyki

Post autor: Iwan » 2015-09-25, 15:08

Łosia Samosia pisze:Wystarczy, że przekroczysz zalecaną prędkość 130 km/h lub lokalne ograniczenia na dużych węzłach do 100 km/h.
Tak właśnie, ponoć patrzą o ile jest przekroczone 130 km/h.

Kolega mówi, że Niemcy też jeżdżą w miarę ekonomicznie i jak się u nich jedzie około 120 km/h, to mało kto jedzie szybciej. Moje obserwacje, rzadko tam jeżdżę, ale w zasadzie by to potwierdzały.

Więcej jeżdżę po Czechach i Słowacji i jak jadę licznikowe 120-130, to mniej więcej tak idzie ruch.
Polecam http://www.vw.krakow.pl , www.miastorowerow.pl , www.nusiu.pl
Było: volvo 940 D24TIC.

Awatar użytkownika
Łysy
VOLVO
VOLVO
Posty: 3755
Rejestracja: 2015-06-08, 19:42
Imię: Lucyfer
VOLVO: S60
Silnik: D5 ASB
KW/KM/NM: 155KW/210KM/488NM
Rok: 2006
Średnie spalanie: min 7,5 - 10 max
Przebieg: 0
Status: Offline

Re: Zmiany w karaniu kierowców a statystyki

Post autor: Łysy » 2015-09-26, 12:36

Iwan pisze:Bo jak wolno 0,5 a ktoś ma 0,4 to nie podchodzi pod statystyki. A u nas jak wolno 0,2, to trzeba to nagiąć... i jest jak jest.

Iw ogóle dlaczego 0,2 a nie 0,00 - czegoś nie rozumiem.
I właśnie dotarliśmy do sedna sprawy ...
Jakiś czas temu miałem okazję porozmawiać :564: z jedną z ważniejszych głów w tym kraju :mrgreen: taki zwykły szarak jak ja i proszę nawet bym nie przypuszczał , jak to powiadają góra z górą się nie zejdzie ... ale wracając do meritum , tak więc podczas rozmów Polsko :564: Polskich poruszyłem temat tego nieszczęśliwego zapisu 0,2 promila i to co się dowiedziałem aż mnie zmroziło a nawet doprowadziło do furii . Tak naprawdę to ograniczenie nie ma nic wspólnego z naszym/waszym bezpieczeństwem - już tłumacze dlaczego .
Kilka ładnych lat wstecz chciano wprowadzić/zwiększyć dopuszczalną normę alk do 0,4-0,5 a wiecie kto zablokował te zmiany ? może się domyślacie ,Ci którzy mają w tym największy interes by do nich nie doszło . Zapytałem , dlaczego w takim razie nie wprowadzić normy 0,0 prom tak jak to jest w innych krajach :mrgreen: na sali w odpowiedzi usłyszałem , a z czego żyli by adwokaci .Z upływem czasu i w miarę spożytego jadła :564: robiło się coraz weselej i nie trzeba było do tego kelnerów i przyjaciół od Sowy :D ale wyjaśniono mi , że ta norma 0,2 prom jest zwykłą pułapką nie mającą nic ale to nic wspólnego z bezpieczeństwem , celowo nie zostało wprowadzone 0.0 , ponieważ nie ma tutaj żadnej furtki która pozwala na spożycie chociażby 1 PIWA CZY LAMPKI WINA a po spożyciu tego już znajdujemy się w przedziale zagrożonym i naprawdę bardzo wielu kierowców się właśnie na tym wykłada , na tym pozornie 1 wypitym piwku , które przy badaniu wykazuje bardzo często około 0.28-0,30 - co za tym idzie chyba każdy wie , że skutkuje to zatrzymaniem uprawnień ,sprawa w sądzie za prowadzenie po spożyciu jest to wykroczenie zwróćcie uwagę na definicję "wykroczenie" dopiero powyżej 0,5 prom jest to już przestępstwo i podlega innemu paragrafowi , tak więc po wypiciu piwka i mieniu pecha trafiamy w ręce naszej ukochanej Temidy i kasiorka leci strumieniami dla Państwa i dla adwokatów , bez których dzisiaj nie ma co iść do sądów nawet w sprawie przejścia przez pasy na czerwonym świetle . Tak,tak kochani jesteśmy krowami dojnymi a te kuriozalne przepisy są tylko po to by nam drenować kieszeń i nie mają nic wspólnego z bezpieczeństwem - dlatego celowo zadałem pytanie w poprzednim poście , dlaczego w krajach gdzie norma spożycia jest 0,5 jest mniej wypadków i kontroli .

--------------------
Jeśli się komuś z was przydarzy wypicie piwa lub lampki wina i za chwile byłby zmuszony usiąść za kółko , to pamiętajcie NIE PODDAJCIE SIĘ BADANIU NA WYDMUCHIWANE POWIETRZE jeśli zachodzi podejrzenie z waszej strony , że możecie wydmuchać nawet o 0,01 więcej jak przewiduje norma to nie dmuchajcie, odmówcie i poproście o badanie z krwi , macie takie prawo a zapewniam was , że nawet po wypiciu 2 piw lub lampek wina wasze wskazanie w badanej krwi nie przekroczy dopuszczalnej normy sprawdziłem na własnym przykładzie 3x (wstyd się przyznać) ale kocham piwo i nie wyobrażam sobie by nie wypić do obiadu lub kolacji .
Druga rzecz , jeśli zaryzykujecie i wydmuchacie powyżej normy 0,25 z urzędu policjant zatrzymuje wam prawo jazdy , przy badaniu z krwi nie może , ponieważ nie ma podstaw dopiero jeśli tak pokaże wynik (około 2 tyg) w tedy jesteście wzywani na komendę , jeśli wynik jest po waszej myśli , to sprawa jest umarzana .

Tak czy owak warto zawsze przemyśleć czy warto siadać za kółko po spożyciu .Pozdrawiam wszystkich trzeźwo myślących kierowców . :564:
Panie władzo, ma Pan rację, niestety zdarzyło mi się przekroczyć prędkość, zdaję sobie sprawę z tego, że było to bardzo nieodpowiedzialne, że naraziłem innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo ale ... jechałem szybko, gdyż lubię zap...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Artykuły”