Policja będzie kontrolować światła pojazdów

[pyra]

Weźcie mnie nie straszcie, bo rodzinnego VANA to mam amerykana a wymiana świateł jakoś mi się nie uśmiecha.
Póki co na przeglądzie po marudzą ale wbiją, bo nikt tego nie sprawdza.
Dodam, że są ustawione całkiem ok. nikogo nie oślepiam.

[Łysy]

Weźcie mnie nie straszcie, bo rodzinnego VANA to mam amerykana a wymiana świateł jakoś mi się nie uśmiecha.
Póki co na przeglądzie po marudzą ale wbiją, bo nikt tego nie sprawdza.
Dodam, że są ustawione całkiem ok. nikogo nie oślepiam.

Już nie długo kolego - jak diagnosta zapłaci z 5 tyś kary za pieczątkę w Twoim dowodzie , to już więcej tego nie zrobi .

[jaaano]

jak diagnosta zapłaci z 5 tyś kary za pieczątkę w Twoim dowodzie , to już więcej tego nie zrobi .

I tu jest pies pogrzebany całego burdelu na naszych drogach ! bo P.Kazio weźmie w łape albo przymknie oko.

[Łosia Samosia]

Poza tym we wszystkich autach zarejestrowanych w krajach Unii Europejskiej po 10 października 2006 wymiana żarówek powinna być na tyle łatwa, by kierowca mógł jej dokonać "na drodze". W zarejestrowanych wcześniej z reguły występują klasyczne żarówki H7 których wymiana jest prosta.

Aha... akurat... prosta.
Corsa B - trzeba wymontować rurę od dolotu i coś jeszcze, żeby tę H7 wymienić. Robiłam kiedyś przy -20*C...,"chwilę" się zeszło. Ale to i tak małe piwo w porównaniu z Laguną II - żarówka lewego reflektora przepala się +/- co pół roku. Do wymiany bez kluczy, wiedzy, co i w jakiej kolejności rozbierać oraz jak wsadzić rękę, żeby się dobrać do żarówki - w ogóle nie podchodź. Pomysłodawcę tej konstrukcji należałoby odstrzelić.

[jaaano]

Pomysłodawcę tej konstrukcji należałoby odstrzelić.

A od kiedy to dostępność do wymiany,naprawy,eksploatacji podzespołów auta jest priorytetem przy projektowaniu konstrukcji ?

[symptomAG]

Bo Laguna i Corsa były rejestrowane przed 10 października 2006
Ale na poważnie, to jak zwykle przepisy sobie a praktyka sobie. Pewnie producent był w stanie udowodnić że wymiana jest prosta

[pavlickk]

gdzieś widziałem niemiecki filmik, który porównywał wymianę żarówki mijania w golfie i jakimś renault; w niemcu 5 minut, we francuzie 45
podobno producenci tego drugiego musieli tak zrobić ze względów bezpieczeństwa - dlatego do pojedynku wzięli auta z taką samą liczbą gwiazdek ncap

na pewno w modusie trzeba wywalić koła, nadkola i zderzak; a w citroenie c3 trzeba pożyczać od dziewczyn lusterko i mieć palce ginekologa

[PrzemekNF]

Ostatnio mijałem debila w nocy, który miał włączone ledy do jazdy dziennej, jakby tego było mało, to jeszcze źle ustawione ksenony, które dawały po oczach.
Powinny być wysokie kary za używanie świateł dziennych w nocy.

[pavlickk]

masa jest takich, gdzie dzienne świecą cały czas i jakoś nikt sobie z tego nic nie robi...
(chociaż w tych nowych, to już dzienne robią za pozycje)

[Iwan]

Jestem za:
- ksenony z odpustu,
- dzienne z odpustu bez homologacji,
- nie przerobione amerykańce (reflektory, kierunki tylne czerwone)
- ustawienie świateł
- wg mnie częściowo nie świecące oświetlenie ledowe, jak ma nie wiem, lampa pasek 20 punktów świecących, to ma świecić 20, a jak nie świeci 5 czy 10, to moim zdaniem do wymiany,
- robienie z aut "choinek" - wszelki agrotuning w oświetleniu, jakieś niebieskie postojówki, podświetlone dysze spryskiwaczy i takie tam,
- wreszcie nieprawidłowe używanie świateł, czyli jazda na dziennych jak jest szaro/ ciemno, jazda z włączonymi przeciwmgłowymi gdy widoczność jest dobra, no ale ktoś postanawia sobie doświetlić...

Odnośnie prostej wymiany żarówek - tak powinno być, owszem, ale chyba nie jest. Niestety.

Jak na Słowacji jest wymóg posiadania żarówek na wymianę, to obowiązuje to tylko w pojazdach zarejestrowanych na Słowacji.
W aucie z polskimi tablicami ma być trójkąt i gaśnica. I tyle. Amen. (Konwencja Wiedeńska o Ruchu Drogowym).
Ja np. wożę jeszcze apteczkę i kamizelkę odblaskową, bo tak uważam, że powinno to w aucie być. I żarówki też mam.

Czy brać dowód za przepaloną żarówkę? Nie jestem przekonany. Ale gdyby w jakiejś bazie policyjnej był rejestr nie tylko mandatów, ale i pouczeń, to następny patrol za kilka dni przykładowo by widział w bazie, że tydzień, dwa wcześniej ten pojazd był kontrolowany i miał spaloną żarówkę, pękniętą szybę itd. Jeśli kierowca dalej nic z tym nie zrobił, wtedy już brać dowód. W sensie na pierwszy ogień pouczenie i wezwanie do usunięcia usterek, a kolejna kontrola na ostro.

[symptomAG]

gdyby w jakiejś bazie policyjnej był rejestr nie tylko mandatów, ale i pouczeń...

Amen

[Iwan]

symptomAG, tak serio, wolałbym, żeby policja mogła się skupić na innych problemach, a kwestia techniczna, dla mnie prosta jak budowa cepa - czyli oświetlenia auta, żeby była traktowana przez kierowców po prostu normalnie, czyli żeby wszystko działało jak ma działać, było używane zgodnie z przeznaczeniem. I żeby nikt nie majstrował bez potrzeby przy oświetleniu auta.

[maciejek]

Ciekawe jak policja sprawdzi ustawienie świateł na ulicy

palcem wystukane

[michal.g]

Ciekawe jak policja sprawdzi ustawienie świateł na ulicy

palcem wystukane

Chyba w TVN Turbo widziałem migawki to mieli te urządzenie co zwykle jest na stacji diagnostycznej.

[symptomAG]

Iwan, niestety ludzi trzeba chronić przed samym sobą. Powinno być jak piszesz, ale przy Polskiej mentalności to utopia. Innym tematem jest niedoskonałość niektórych przepisów i restrykcyjność w ich egzekwowaniu. Np. mocno bulwersuje mnie temat rejestracji 'anglików', bo co jest bardziej niebezpieczne: źle ustawione światła i czerwone kierunkowskazy, czy kierownica po prawej stronie Takie samochody nie powinny mieć w ogóle możliwości poruszania się po drogach jako nie spełniające warunków homologacji. Ale to taki mały off topic

[KeyJey]

Ja bym za każdą kontrolę w której wyjdą braki w oświetleniu dawał pkt karne (od 1 do 5 w zależności od przewinienia) i od 0 do 100pln (według uznania policjanta). Nie trzeba pouczać. Jak policjant widzi, że ktoś normalny i przepalona żarówka to tylko efekt nieuwagi - 1 pkt karny - w portfelu nie ubędzie ale kierowca zapamięta. Jak ktoś jeździ na oświetleniu bez homologacji to 5 pkt + 100pln i z bańki.

1 pkt + 0-100 pln - żarówki (za recydywe 100pln i bez skrupułów)
2 pkt + 50 pln - choinkowanie samochodu - zwłaszcza w TIRach !
3 pkt + 50 pln - źle ustawione światła
5 pkt +100 pln - jazda na światłach bez homologacji (pseudo xenony, angiliki, usa itd)

[AOW]

KeyJey, bardzo mądrze opisane

[jaaano]

Jak policjant widzi, że ktoś normalny i przepalona żarówka to tylko efekt nieuwagi

Ciężko będzie w instrukcji postępowania zawrzeć definicję normalnego kierowcy choć i tak wiem że chodzi o zdroworozsądkowe podejście do zatrzymanego do kontroli.

(według uznania policjanta).

Jakby z tej propozycji rozwiązania sprawy wyłączyć elementy uznaniowości i czynnika ludzkiego to byłby to idealny a na pewno sprawdzający się sposób na wolną amerykankę pod względem oświetlenia na naszych drogach -tak jak to jest teraz z taryfikatorem punktów karnych,bez dyskusji 2,4 czy 6 i już.

[theo-g]

Weźcie mnie nie straszcie, bo rodzinnego VANA to mam amerykana a wymiana świateł jakoś mi się nie uśmiecha.
Póki co na przeglądzie po marudzą ale wbiją, bo nikt tego nie sprawdza.
Dodam, że są ustawione całkiem ok. nikogo nie oślepiam.

z tyłu masz może jeszcze mrugajace czerwone zamiast pomarańczowych kierunkow?
uwielbiam takie niespodzianki :-[

mnie nie puścili na przeglądzie z amerykańskimi przednimi. tylne były europejskie.

[maciejek]

Weźcie mnie nie straszcie, bo rodzinnego VANA to mam amerykana a wymiana świateł jakoś mi się nie uśmiecha.
Póki co na przeglądzie po marudzą ale wbiją, bo nikt tego nie sprawdza.
Dodam, że są ustawione całkiem ok. nikogo nie oślepiam.

z tyłu masz może jeszcze mrugajace czerwone zamiast pomarańczowych kierunkow?
uwielbiam takie niespodzianki :-[

mnie nie puścili na przeglądzie z amerykańskimi przednimi. tylne były europejskie.

Ja tez mam przednie kierunki us i jak narazie policja się nie czepia ,ciekawe jak na przeglądzie , inna sprawa ,ze sporo nowszych beemek i chyba jakie volva "terenowe" tez maja z przodu pozycje pomarańczowa

palcem wystukane

[theo-g]

kierunki przednie to nic. światla eu mają być niesymetryczne a miałem usa równo swiecace.

[pyra]

Weźcie mnie nie straszcie, bo rodzinnego VANA to mam amerykana a wymiana świateł jakoś mi się nie uśmiecha.
Póki co na przeglądzie po marudzą ale wbiją, bo nikt tego nie sprawdza.
Dodam, że są ustawione całkiem ok. nikogo nie oślepiam.

z tyłu masz może jeszcze mrugajace czerwone zamiast pomarańczowych kierunkow?
uwielbiam takie niespodzianki :-[

mnie nie puścili na przeglądzie z amerykańskimi przednimi. tylne były europejskie.

Wszytko mam normalne nawet tył przeciwmgłowy jest na oddzielny guzik.
Jedyne co to reflektory główne, świecące symetrycznie i są bez znaków europejskiej homologacji.

Mnie tak jak i ciebie oficjalnie nie powinni puścić ale auto od 10 lat w Polsce i co roku przechodzi przegląd.
Może dlatego, że nie rzuca się w oczy bo 99 % jeżdżących po naszych drogach to wersje europejskie.

Z drugiej strony zastanawiają mnie nowsze modele z soczewkami czy xenonami, ponoć np prius ma światła na "cały świat". Czy to można jakoś dowolnie ustawiać?
Bo chyba wg przepisów powinien być znak E1 i chyba RL lub strzałka w odpowiednią stronę (angliki mają w przeciwną).
Może ktoś się zna?

Pozdrawiam
Pyra

[Iwan]

Ja kiedyś słyszałem od jednego diagnosty, że w zasadzie reflektory główne jak są poprawnie ustawione amerykańskie to żaden problem. Ale formalnie nie spełniają wymagań... no i tyle.

[KeyJey]

Ja kiedyś słyszałem od jednego diagnosty, że w zasadzie reflektory główne jak są poprawnie ustawione amerykańskie to żaden problem. Ale formalnie nie spełniają wymagań... no i tyle.

Jak są poprawnie ustawione to nie oślepiają - nie oznacza, że są ok - amerykańskie nie oświetlają prawego pobocza tak jak europejskie = są poprostu inne.

[AOW]

Ja kiedyś słyszałem od jednego diagnosty, że w zasadzie reflektory główne jak są poprawnie ustawione amerykańskie to żaden problem. Ale formalnie nie spełniają wymagań... no i tyle.

Jak są poprawnie ustawione to nie oślepiają - nie oznacza, że są ok - amerykańskie nie oświetlają prawego pobocza tak jak europejskie = są poprostu inne.

i właśnie na takie auta będzie polować Policja i wg mnie bardzo dobrze, bo jeśli kogoś stać na Hamerykana, to stać go na przerobienie oświetlenie na Europejskie kropka i tyle ....