Panowie jak słyszę,czytam że jakaś instytucja ma w tym kraju jakiś obowiązek to nie wiem czy śmiać się czy płakać
I co z tego że ma takowy obowiązek umocowany przykładowo w ustawie skoro nie przestrzega się najważniejszej z ustaw
mało tego nakłaniając do łamania jej bezkarnie !
Nie raz nie dwa wizytując jakikolwiek pierwszy z rzędu urząd, instytucję dowiadujemy się że wkradło się jakieś zaniedbanie, pomyłka, sprawa się przeciąga, błąd ludzki czy inne z nosa wyciągnięte powody łącznie z chorobą urzędasa akurat za to odpowiedzialnego.
Przykład z własnego podwórka -mija dokładnie miesiąc po wyrejestrowaniu pojazdu w wyniku złomowania i wypowiedzenia umowy OC, tak dostałem wszystkie potwierdzenia ale auto zgodnie z serwisami typu Cepik, historia pojazdu itp. nadal porusza się po naszych drogach zgodnie z literą prawa mając aktualny przegląd i OC
.
Niemożliwe ? a jednak, i wcale bym się nie zdziwił jak po upływie okresu ubezpieczenia przyjdzie mi następne
Jedna kretynka twierdzi że "taki mamy klimat" a inni że wina systemu tylko że ten system nie jest bezosobowy i wciąż tworzą go ludzie jakby nie było ktoś kto funkcjonuje w naszym społeczeństwie, sąsiad, znajomy, pani z nad przeciwka czy nawet ktoś z rodziny.
Więc do kogo macie pretensje ? po co tu się szarpiecie ? czy wasza dyskusja coś zmieni w tym czy innym względzie ?
I niech ktoś dalej twierdzi że w OC najważniejsza jest najniższa cena
do czasu aż ubezpieczony w pseudo firmie ARGO, INKO czy inny krzak nie wyrządzi mu szkody czy innej krzywdy.
Tak,tak przecież nikt nie dopuści firmy do działalności bez sprawdzenia i wymaganych zabezpieczeń
A najśmieszniejsze jest twierdzenie że ta a nie inna firma jest lepsza od drugiej bo to i tamto a w rzeczywistości są własnością jednej światowej korporacji
produkującej iluzję lepszej oferty