Amerykański instytut IIHS (US Insurance Institute for Highway Safety) po raz pierwszy w historii przeprowadził testy zderzeniowe kabrioletów średniej wielkości.
Badaniom poddano 10 samochodów różnych producentów.
Aby uzyskać najwyższą możliwą notę (wyróżnienie Top Safety Pick), pojazd musi zostać oceniony dobrze we wszystkich trzech testach zderzeniowych przeprowadzanych przez instytut: zderzeniu czołowym z przesunięciem (offsete), bocznym i tylnym (gdzie ocenia się m.in. siedzenia pod kątem odgięciowych urazów kręgosłupa szyjnego). Wymagana jest też obecność systemu elektronicznej kontroli stabilności ESC (ang. Electronic Stability Control) w standardowym wyposażeniu.
W przypadku kabrioletów IIHS wprowadziło też dodatkowy wymóg - pojazdy, które chcą ubiegać się o wyróżnienie Top Safety Pick, muszą być wyposażone w pałąk zabezpieczający na wypadek dachowania.
Najwyższe oceny i wyróżnienie zdobyły dwa szwedzkie samochody: saab 9-3 convertible i Volvo C70.
Nieco gorzej wypadły mitsubishi eclipse i volkswagen eos. W ich wypadku "średnio" oceniono ochronę podczas uderzenia w tył. Ponadto eclipse nawet w opcji nie ma możliwości dokupienia układu stabilizacji.
Na piątym miejscu sklasyfikowano chryslera sebring, który podczas uderzenia w tył wypadło słabo, a ESP ma w dostępne w opcji.
Kolejne miejsca zajęły: toyta camry, ford mustang, BMW 3 (słaba ochrona podczas uderzenia z tyłu, niewiele lepsza boczna), audi A4 (podobne oceny jak BMW) i pontiac G6.
Źródło: interia.pl
