[v70 II 2,5T 2005r] nowa instalacja LPG poszarpywanie przy niskich obrotach

[drave]

Problem polega na tym, że są wyczuwalne szarpania przy niskich obrotach tj 1,5-3tys obr/min na wysokich biegach czyli na 4 i 5.
Mam automat. Problem oczywiście na benzynie nie występuje.
Jak się mu przyciśnie na gazie i wejdzie na wyższe obroty to te szarpania nie są wyczuwalne, aczkolwiek robię to z wyczuciem, bo gazownik prosił żeby jeździć w miarę delikatnie, aby instalacja się dotarła/ułożyła.

Mam za 1000km podjechać do niego na diagnostykę instalacji.

Obecnie zrobiłem ok 500km.
Instalacja wykonana 5 września.

2 x reduktory AC
STAG ISA2
Bormech zbiornik 67l
wtryski Baraccuda.

Wymienione świece na nowe + nowy rozrząd olej, filtry i takie tam.

Teraz mam pytanie czy to może być kwestia zestrojenia instalacji, ktoś miał takie objawy ?
Czy może bezsensownie panikuję ?

[wojtekT6]

Taaaa...... ułożyć to ci się może dywanik w bagażniku, a nie instalacja. Dla mnie to gazownik się nie popisał przy kalibracji..... albo zrobił tylko autokalibracje i kazał pojeździć.

Wysłane z mojego Xperia SP przy użyciu Tapatalka

[JemRekami]

Gazownik do wymiany.

Wysmyrane kciukami.

[Mikaell]

Gazownik do wymiany.

Może tak być, a może cew/ka/ki ? skoro świece wymienione, a okoliczności występowania dość charakterystyczne dla niedomagań układu zapłonowego.

[JemRekami]

Cewki są też prawdopodobne. Ale jeśli jego magik kwituje wszystko tekstem, że się ułoży, to...

[drave]

Spoko prawie dobijam do tego 1000km to przed weekendem oddam na przegląd do druciarza. Zobaczę co powie.
Też myślałem o cewkach, ale zanim wywalę ponad pincet na nie to spytam jego o co kaman.
Poza tym dziś mi wyszło spalanie lpg w okolicach17l, to lekka przesada:) Zważywszy że komputer pokazywał 12l (dość delikatna jazda miasto/trasa), to gazu nie powinien pokazać więcej niż 13 no super max 14l.

Z obserwacji to tak wynika jakby dostawał za dużą dawkę lpg. Dam znać co druciarz na to.

[JemRekami]

Też myślałem o cewkach, ale zanim wywalę ponad pincet na nie to spytam jego o co kaman.

Niekoniecznie się opyla nówki - na rynku wtórnym jest trochę sprawnych, używanych. A z tego, co ptaszki ćwierkają, to nieraz lepsze, niż nowe.

[drave]

jest trochę sprawnych, używanych. A z tego, co ptaszki ćwierkają, to nieraz lepsze, niż nowe.

No tak, tylko...pytanie skąd wziąć takie pewniaczki ?

[JemRekami]

Znajdź w okolicy coś, podjedź i się dogadaj. (:

Wysmyrane kciukami.

[amdr]

Używane to już ma, dlaczego te kupione miałyby być lepsze?

[JemRekami]

Bo może nie będą przepalone/uszkodzone w inny sposób.

Wysmyrane kciukami.

[drave]

Wtorek jestem już ugadamy z druciarzem, będziemy jeździć przez godzinę lub dwie i ustawiać instalację, bo to jest ewidentnie jej problem. Spalanie na poziomie 17l o tym świadczy.

[wod2u]

Jeszcze odstęp elektrod na świecach bym sprawdził, jak jest za duży może być efekt poszrpywania. U mnie irydy wyjęte z pudełka miały odstęp za duży o 0.05mm a to wbrew pozorom może robić różnicę.
Padło, że nowe cewki-zamienniki mogą sprawiać problemy, jakby jednak oem-y padły to co kupować? Jak patrzyłem kiedyś to dostepne są NGK (~140zł), Bosch (~170) i Beru za ok 200. nie znam ceny za OE niestety.

[darek b.]

Kolego drave,17l lpg to dobry wynik,210 kM z automatem.Jeżdżę już 6 lat z takim samym motorem z automatem i w mieście pali mi 17-18 lpg,niestety ciągłe korki,światła itd.Nie patrz na komputer który wylicza jakąś średnią.W marcu pojeździłem na benzynie,zatankowałem pod korek,przejeździłem ponad 200 km zatankowałem pod korek i wyszło 13,8 l Pb,gazu łyknie około 25% więcej i jest te 17 lpg.W trasie natomiast łyka mi 10,5-11 l lpg.No ale automat wbija mi 5 bieg dopiero od 80km/h.

[drave]

Kolego drave,17l lpg to dobry wynik,210 kM z automatem.

No nie wiem o co kaman. Wczoraj wróciłem z Zakopca, tankowanie w Wieliczce na tym samym dystrybutorze w ciągu 2 dni.
Wyszło 11,7l LPG, a komputer pokazał 10,3l. W każdym razie różnica wskazań w pełni akceptowalna.

W mieście na pewno wyjdzie masakryczna rożnica, już to przećwiczyłem na 850ce. Ale zobaczymy co dalej.

Był moment przez ok 5km na trasie, że nic nie szarpał, już myślałem że gitara...ale jednak nie potem znowu zaczął swoje.
Generalnie jako tako da się jeździć, ale na dłuższej trasie można dostać szału.

No nic jutro wizyta u druciarza, zobaczymy.

-- 27 wrz 2016, o 20:51 --

Dziwna sprawa. Dziś jeżdziliśmy 1,5h a on ustawiał mapę w sterowniku. Problemem okazały się zbyt wysokie dawki gazu.

Po przemaglowaniu auta przy każdej prędkości wkońcu był ideał - zero szarpania.

Wracając zatankowałem na full. Aż tu nagle znowu to samo. I prawie mnie trafił szlag.
Czyżby sterownik się zresetował do standardowych ustawień?

Problem rozwiązany ale nie do końca więc czeka mnie ponowna wizyta

[wojtekT6]

Kolego drave,17l lpg to dobry wynik,210 kM z automatem......

Jeśli 17 to dobry wynik to nie wiem gdzie i na jak krótkich dystansach trzeba jeździć Ja jeżdżąc codzienne trasą praca żony->żłobek->moja praca i z powrotem nie jestem w stanie wyjść pow. 16, a mam przecież jeszcze większy silnik.

[darek b.]

Wojtek skąd zdziwienie?Do pracy mam niecałe 10 kilometrów,z rana 10-15 minut jazdy,ale po południu 40-45 minut i tak codziennie .

[drave]

no i temat rozwiazany ☺
Padl jeden lub wiecej wtryskow lpg... padl to zle stwierdzenie. Raczej byl wadliwyod poczatku.
W kazdym razie wymiana wszystkich wtryskow na nowe rozwiazala temat.
pierwsze jazdy super. Potestuje go przez pare tys km i dam znac czy problem nie wraca.