Strona 1 z 1

[s80, 99', 2,4 20v] Instalacja LPG - ocena funkcjonowania

: 2017-01-10, 19:51
autor: KrissEB
Dordzy Państwo,
mam zamontowaną instalację gazową od pół roku.
Wtryski Hanna
sterownik LPGTech
parownik Versus vr-l
Wiecej składników nie pamiętam

I mam z nią związanych parę pytań

1. Mam filtr gazu fazy lotnej KME z wymiennym wkładem oraz elektrozawór przed parownikiem PALACAR i w związku z tym maleńki filtr fazy ciekłej.
Co do filtra KME nie mam zastrzeżeń bo miała być górna półka ale czy ten konkretny filtr fazy ciekłej to nie jest kiepskie rozwiązanie? Czy jest mimo wszystko szansa dostać jakiś pożądny wkład tego filtra fazy ciekłej czy jest tylko jeden producent (jak wynika z moich dotychczasowych poszukiwań)?

2. Gazownik, który mi to wszystko zakładał twierdzi że wymiana filtrów co 12 000 km i koszt szacowany takiego zabiegu ok 200 zł.
Sprawdziłem i koszt KME to ok 30 zł (sam wkład z KME) a koszt filtra fazy ciekłej to jakieś 3 zł.

W związku z tym pytanie czy przy standardowej procedurze wymiany filtrów zmienia się jakieś ustawienia map ewentualnie grzebie w ustawieniach?
W instalacjach 2 gen. serwisy filtrów robiłem sobie sam:) w tym przypadku nie chcę grzebać i kombinować ale jeśli gość chce mnie skasować 150 zł na samej robociźnie wymiany filtrów, które sam bez problemu wymienię to się na to nie zgodzę.

Tym bardziej że ten sam gazownik twierdzi ze mój komputer LPG automatycznie się stroi, więc jest duża szansa że kasuje mnie za samą wymianę.

3. Przy ostatnich mrozach -25 stopni po nocnym postoju pod domem rano odpalam auto, przejeżdżam taki dystans że wskazówka temp silnika się podnosi i instalacja LPG powinna się załączyć. Załączą się kontrolka na centralce LPG, cały czas miga i nie ma zamiaru się załączyć praca na LPG (u mnie jest tak że jak silnik dostanie odpowiedniej temp włącza się zasilanie instalacji LPG, a po chwili zaczynają się kolejno włączać wtryskiwacze).
Zgaszę auto i to samo. Mija kilka godzin i procedura jak wyżej ale instalacja już się załącza normalnie.

Czy to wina mrozów i wypadałoby się przyzwyczaić że coś nie zagra, czy to kwestia kiepskiej elektroniki komputera LPG, ewentualnie jakieś ustawienia o których nie wiem?

Re: [s80, 99', 2,4 20v] Instalacja LPG - ocena funkcjonowania

: 2017-01-11, 00:23
autor: JemRekami
Gazownik, który mi to wszystko zakładał twierdzi że wymiana filtrów co 12 000 km i koszt szacowany takiego zabiegu ok 200 zł.
Ja mam gwarancję na instalację i co 10k km mam się stawiać na wymianę filterka. Ale 200 zeta, to przeszacowane jakieś, bo mój magik robi to w cenie, więc to na pewno nie są koszta tego rzędu.
czy przy standardowej procedurze wymiany filtrów zmienia się jakieś ustawienia map ewentualnie grzebie w ustawieniach?
Eeeee, a niby po co? Nie miałem czegoś takiego, a mam LPGTech 326. No chyba że chciałem sobie coś podstroić, to wtedy sam dłubałem ze słowami w stylu "skoro Panu działa to wszystko koncertowo, gdy Pan sobie to podstroił, to nie mam sumienia jeszcze czegoś grzebać". Nie słyszałem jeszcze o dostrajaniu sterownika, gdy w grę wchodzą same filtry.
Załączą się kontrolka na centralce LPG, cały czas miga i nie ma zamiaru się załączyć praca na LPG (u mnie jest tak że jak silnik dostanie odpowiedniej temp włącza się zasilanie instalacji LPG, a po chwili zaczynają się kolejno włączać wtryskiwacze).
Zgaszę auto i to samo. Mija kilka godzin i procedura jak wyżej ale instalacja już się załącza normalnie.
Jak miga na niebiesko, to znaczy że jeszcze nie ma temperatury. Wiele zależy od tego, jak jest komputer skonfigurowany. U mnie zaczyna się przełączać od 30°C. Wcześniej było mniej, ale szarpało gdy jeszcze się dobrze nie rozgrzał, teraz jest ok.
Czy to wina mrozów i wypadałoby się przyzwyczaić że coś nie zagra, czy to kwestia kiepskiej elektroniki komputera LPG, ewentualnie jakieś ustawienia o których nie wiem?
Komputer bym wykluczył, jeśli jest sprawny. Po ostatnich katowickich mrozach (temperatury rzędu -30°C w nocy, odpalany przy połowie tejże) nie miałem jakichś problemów. Nie myślę o instalacji, znaczy że jest ok.

Pożycz sobie kabelek do instalacji, zainstaluj darmowy soft do konfiguracji (jest po polsku) i sprawdź, co jest grane.
Tym bardziej że ten sam gazownik twierdzi ze mój komputer LPG automatycznie się stroi, więc jest duża szansa że kasuje mnie za samą wymianę.
Raz skonfigurowanego się nie rusza. Z tego, co wiem, to nie ma jakiegoś szczególnego automatycznego strojenia, ale to nie jest powód, żeby przy każdej wymianie filtrów coś modyfikować. Naprawia się, gdy jest zepsute.

Coś mi tu nie gra. :?

Re: [s80, 99', 2,4 20v] Instalacja LPG - ocena funkcjonowania

: 2017-01-12, 08:51
autor: Hantek
Wymiana filtrów gazowych za 200zł to przesada.

To że widziałeś filtr po 30zł to nie znaczy że gazownik wymieni Ci go za 32zł 50gr. Gazownik prowadzi interes a nie pomoc społeczną.

Często sztuczka z dużymi cenami serwisów stosowana jest kiedy montaż był robiony za psie pieniądze. Działa to identycznie jak z naprawami samochodu w ASO. Jedziesz, płacisz, płaczesz i nikogo to nie obchodzi.
Naprawa samochodu w ASO czy instalacji gazowej to jest od lat osobny dobrze funkcjonujący biznes.

Re: [s80, 99', 2,4 20v] Instalacja LPG - ocena funkcjonowania

: 2017-01-12, 10:51
autor: KrissEB
Hantek pisze:Często sztuczka z dużymi cenami serwisów stosowana jest kiedy montaż był robiony za psie pieniądze.
Instalacja nie była najtańsza ale kwestie kosztu ewentualnego serwisu muszę ustalić z gazownikiem - może zmniejszy cenę. Poza tym obawiam się że przy własnej wymianie filtrów może nie uznać gwarancji w przyszłości.
JemRekami pisze:Komputer bym wykluczył, jeśli jest sprawny. Po ostatnich katowickich mrozach (temperatury rzędu -30°C w nocy, odpalany przy połowie tejże) nie miałem jakichś problemów. Nie myślę o instalacji, znaczy że jest ok.

Pożycz sobie kabelek do instalacji, zainstaluj darmowy soft do konfiguracji (jest po polsku) i sprawdź, co jest grane.


Sprawa trochę się rozjaśniła:

Po standardowej procedurze odpalenia auta i załacznia się instalacji LPG pojeździłem dłużej z migającą kontrolką niebieską. Po ok 20 minutach załączyła się instalacja.
Podobno w ustawieniach oprócz ustawienia przy jakiej temp silnika ma się przełączać to jeszcze jest coś takiego jak temp gazu przy jakiej ma się instalacja włączyć.
Najprawdopodobniej ja mam 0 stopni, a niektóry ustawiają na -10,-20.

Re: [s80, 99', 2,4 20v] Instalacja LPG - ocena funkcjonowania

: 2017-01-12, 11:07
autor: pavlickk
jeszcze pytanie, czy czujnik temperatury pokazuje poprawną temperaturę; może gdzieś nie łączy, albo przekłamuje przy odczycie
trzeba się wpiąć na kompa i tyle

a odnośnie ceny za wymianę filtrów, to nie wiem czy licząc wymianę co 12k kkm po 200 zł opłaca się robić to tylko dla gwarancji...

Re: [s80, 99', 2,4 20v] Instalacja LPG - ocena funkcjonowania

: 2017-01-13, 09:40
autor: Hantek
Do przełączenia na gaz brana jest temperatura reduktora.
Ustawienie progu temperatury gazu instalacja gazowa wykorzystuje po to żeby się wyłączyć dla ochrony wtryskiwaczy.
czyli chodzi o powrót na benzynę a u ciebie nie chce przejść na gaz.

Nawiasem mówiąc ustawienie 0 stopni temperatury gazu jest rozsądne.
Ustawianie temperatury -10 czy jeszcze mniej to głupota.
To skutkuje tym że są uszkodzone wtryskiwacze gazowe ponieważ niska temperatura bardzo źle wpływa na wtryskiwacze gazowe.

W Twoim przypadku albo reduktor gazowy jest niedogrzany albo czujnik temperatury reduktora jest uszkodzony.