Re: LPG a Tłumik

mistba · Post autor: **mistba** » 2008-01-29, 18:39

Niedawno kupiłem 480 kę a poprzedni właściciel przy wymianie tłumika zalożył go z cienkiego

i teraz pytanie, czy spadajace obroty silnika sa spowodowanie za małą przepustowością rury i silnik się "dusi" czy mam szukać czego innego?

Wooli · Post autor: **Wooli** » 2008-01-29, 19:04

wedlug mnie przyczyn moze bic kilka... i nie koniecznie to musi byc tlumik. Pytanie czy np. masz prawidlowa mieszanke paliwowo-powietrzna albo czy silniczek krokowy dziala poprawnie? ale nie znam sie na tym dokladnie wiec nie chcialbym tutaj uchodzic za jakiegos super eksperta (mechanika)

Post autor: **m.c.2** » 2008-01-29, 19:45

bankowo tłumik go zatyka

po to się montuje strumiennice żeby prędkość wylotowa spalin mogła być większa

Post autor: **misterbit** » 2008-01-29, 23:28

lepiej go w ogóle zdejm ,rozłącz i sprawdź czy to jest ale tłumik wywal i to najlepiej na posesje poprzedniego właściciela

mistba · Post autor: **mistba** » 2008-01-30, 23:23

misterbit pisze:lepiej go w ogóle zdejm ,rozłącz i sprawdź czy to jest ale tłumik wywal i to najlepiej na posesje poprzedniego właściciela

to nie jest takie proste gostek zespawal wszystko razem

normalnie rece opadaja

ale będę próbować

dzięki pozdr

mistba · Post autor: **mistba** » 2008-02-16, 12:43

Mały raport:

Tłumik wymieniony ale zaczeło coś być bardziej poważnego

LPG szlag trafił, po przełączeniu z Pb gaśnie na wolnych i dusi w czasie jazdy
obroty silnika podwyzszone,na wolnych do 1100 -1200
do tego dalej nierówno pracuje na benzynce
sprawdzony krokowy, przepływomierz, przepustnica żadnych efektów
sonda lambda ?

Post autor: **venom** » 2008-02-16, 13:26

Może to lpg tak do końca nie padło i podaje za bogatą mieszankę (Pb+lpg)
Zobacz przełącznik gazu, ewentualnie zakręć butle.

mistba · Post autor: **mistba** » 2008-02-16, 14:27

A jest możliwośc żeby oba wtryski chodziły i z LPG i Pb??
Bo gaz mam pełną sekwencje STAG 200

Post autor: **venom** » 2008-02-16, 15:30

tego Ci nie powiem bo nie wiem

zakręć butle i przetestuj

Post autor: **Artur78** » 2008-02-16, 18:29

mistba, mieszanina LPG i PB jest niepalna (lub trudnopalna) i jeżeli chodzą wtryski Pb i LPG silnik by gasnął. Sprawdź na stacji kontroli pojazdów skład spalin (koszt 20-30 zeta). Możliwe, że wyjdzie Ci niewłaściwy skład mieszanki (za bogata lub za uboga) - poznasz to po zawartości procentowej tlenu w spalinach.

Pozdrawiam !

mistba · Post autor: **mistba** » 2008-02-16, 19:13

dzięki da78, będę brał to pod uwagę, ostatnio pojawiła sie teoria czy gazo-macherzy z wioski Ząbkowice Śl nie złożyli czasem źle kolektora, czy też może uszkodzili uszczelkę, trzeba rozebrać i sprawdzić, moze tam powietrze dodatkowe łapie

adam78 · Post autor: **adam78** » 2008-02-16, 19:33

To może dodam coś z doświadczeń z autem Mistby.
Silnik pracuje na benzynie nierówno - wahnięcia ok. 50-100 obr/min. Bieg jałowy ustawiony na jakies 900 obr ale silnik potrafi po chwili samoczynnie wejść na 1200 obr. Przy przegazowaniu obroty spadaja na 600 , silnik kilka razy pobuja obrotami i ustawi je na 900.
Brak mocy na biegu jałowym. Jak samochód się toczy na pierwszym biegu bez dodawania gazu to całe auto "skacze" bo silnik nie jest w stanie trzymać obrotów.
Na gazie głupieje - gaśnie albo trzyma wysokie obroty biegu jałowego. A za chwile samo się uspokaja i pracuje normalnie.
Przełozylismy z mojej turbiny następujące elementy:
-silnik krokowy
-przepustnica z czujnikiem połozenia
-przepływomierz
Bez skutku.
Odłączyliśmy instalacje gazową i tez nic.

W moim aucie jak kręcę śruba wolnych obrotów to każdy obrót śruby to zmiana o ok. 200 obr/min.
U Mistby silnik i na gazie i na benzynie prawie nie reaguje na tą regulację. Najpierw jest długo nic a później sam zwiększa obroty.
Podejrzewam jakąś nieszczelność (lewe powietrze) na odcinku przepustnica - silnik. Przy zakładaniu instalacji gazowej był zdejmowany kolektor dolotowy i podejrzewam ze jakiś palant albo uszkodził uszczelkę albo źle skręcił kolektor.
Ewentualnie sonda lambda. Bo juz mi sie pomysły kończą

Post autor: **m.c.2** » 2008-02-16, 21:07

a co z sondą?

ja bym podjechał do gazownika na kompa koszt niewielki a może coś wyjdzie

Post autor: **venom** » 2008-02-16, 22:23

popsikaj jakimś dezodorantem w okolicy tego kolektora - jak zasysa powietrze, to podskoczą obroty

mistba · Post autor: **mistba** » 2008-02-17, 10:45

Oj nie wiem czy to pomoże

chyba że maja sie wydobywać pachnące spaliny

maraga · Post autor: **maraga** » 2008-02-17, 14:57

mistba pisze: LPG szlag trafił, po przełączeniu z Pb gaśnie na wolnych i dusi w czasie jazdy
obroty silnika podwyzszone,na wolnych do 1100 -1200

te obroty to na pb?
bo z tego co wiem to powinno wyglądać tak gaz ~1100 a benzyna 900

[ Dodano: 2008-02-17, 15:03 ]
jeszcze jedno możliwe że to nic z gazem lub benzyną tylko czujnik położenia wału kolega miał podobne efekty w punto
poza tym masz kłopot na obu paliwach czyli przyczyna powinna leżeć po stronie jakiegoś elementu który wykorzystują obydwa kompy
widocznie dostają błędne dane
a poza tym to jedź do sprawdzenia na kompa bo takie grzebanie na oślep to cie może drogo kosztować
czasu forsy i nerwów

[ Dodano: 2008-02-17, 15:06 ]

popsikaj jakimś dezodorantem w okolicy tego kolektora - jak zasysa powietrze, to podskoczą obroty
_________________

gorzej jak użyje talku do stóp

Post autor: **misterbit** » 2008-02-17, 22:22

posłuchaj mistba, miałem różne cuda w b230f (silnik)skakały obroty rzuczło nim nie miał siły powodem był podciśnieniowy zawór przelewowy na listwie wtryskiwaczy .Przewodem podciśnieniowym do kolektora ssącego pobierał benzynę szła mieszanka pb/lpg strzelał i głupiał po usunięcie było ok

mistba · Post autor: **mistba** » 2008-02-17, 22:52

możesz cos wiecej na ten temat napisać ? usunąłeś ten przewód? bo tak zrozumiałem

Post autor: **misterbit** » 2008-02-18, 15:53

na listwie wtrysków w B230F jest zawór podciśnieniowy (podejrzewam że jest tam jakaś membrana )który łączy się z kolektorem przewodem podciśnieniowym . powstało rozszczelnienie w zaworze i kolektor wytwarzając podciśnienie ssał benzynę a za razem i gaz co powodowało niezłą mieszankę zaślepiłem do przy zaworze i kolektorze przy zaworze ciśnienie jest około 3 bar więc trzeba zrobię to dokładnie. þamiętaj jednak że to spowoduje gorsze parametry w zasilaniu Pb i proponuje dokupić identyczny

mistba · Post autor: **mistba** » 2008-02-18, 17:49

OK rozumiem jutro bedziemy działać i sie zobaczy co to może być
Dzięki za podpowiedzi, pozdr

mistba · Post autor: **mistba** » 2008-02-19, 22:12

Dzisiaj podczas kontroli wszystkich węży podciśnieniowych, znaleźliśmy (a właściwie Adam) uszkodzenie dolotu powietrza do turbiny (zdjęcia poniżej), prawdopodobnie zamiast zasysać z kanału dolotowego od strony przepływomierza, zasysał bezpośrednio z spod samochodu omijając wszelkie czujniki, bo jak widać na fotkach cały pierścień do mocowania jest oberwany.
Właśnie jestem na etapie, poszukiwania niniejszej cześći, wszelkie podpowiedzi mile widziane

Post autor: **venom** » 2008-02-19, 22:20

owiń taśmą wulkanizacyjną, zgrzej, itp

adam78 · Post autor: **adam78** » 2008-02-20, 18:22

Venom, to sie nie uda.
To jest 20 letnia guma. I w dodatku zamontowana bezpośrednio do turbiny a tam działa duża temperatura.

A swoją drogą to mam ochotę za....ć tego osła co montował instalację gazową w aucie Michała. Takiej partaniny to ja jeszcze w życiu nie widziałem

Post autor: **venom** » 2008-02-20, 18:32

zacisnąć opaską i wtopić w to kawałek drutu

ewentualnie jak to jest guma, to może to gumą uzupełnić? wczoraj widziałem, jak tak zalepiali dziure w oponie

kawałkami podgrzej gumy

Podjedź z tym do "warsztatu z oponami" koło zakładów mięsnych i zapytaj

Post autor: **m.c.2** » 2008-02-20, 20:51

venom, przeginasz ;p
mistba, może spróbuj zrobić fartuch z blachy i go wtopić od wewnątrz