Re: czy V70 T da sie przerobić na LPG?

Funkyzen · Post autor: **Funkyzen** » 2008-02-05, 10:37

Witam,
mam zamiar kupić sobie V70 i zastanawiam się nad silnikiem.
Napiszcie czy do silników benz. w wersji T (o ile sienie mylę tzn. Turbo) da się zainstalować LPG i jeśli tak to jaki żeby nie mieć później z nim problemów?

pozdr. Volvofanów

Post autor: **Paweł V70** » 2008-02-05, 10:42

Funkyzen, poszukaj postów uzytkownika Nygga. Zakładał gaz do V70 z turbiną i jest zadowolony. Chyba on jeden tylko bo inni narzekają. Kwestia ludzi, którzy montują. On robił w Wawie z tego co pamietam.

QST · Post autor: **QST** » 2008-02-05, 10:55

Witam.Posiadam s70 2.5T - zalozylem gaz sekwencyjny(nie wiem ktora to generacja)koszt to niecale 3000pln i jestem zadowolony.Przejechalem 25tys km i wymienilem tylko filtr lotny od gazu, gdyz przyszedl na niego juz czas.

Kubasz5 · Post autor: **Kubasz5** » 2008-02-07, 21:30

Polecam instalacje sekwencyjna.

Ja mam BRC na japońskich wtryskach.
Mam tylko jeden problem, koło zapasowe woże w bagazniku!

Spalanie i osiagi zadowalające.

pozdro

uszki · Post autor: **uszki** » 2008-02-16, 18:40

Kubasz5 pisze:Polecam instalacje sekwencyjna.

Ja mam BRC na japońskich wtryskach.
Mam tylko jeden problem, koło zapasowe woże w bagazniku!

Spalanie i osiagi zadowalające.

pozdro

Na wstępie witam wszystkich forumowiczów. Od jakiegoś czasu chodzi za mną V70 2.5LPT lub TDi więc zawitałem tu chcąc zrobić mały rekonesans przed kupnem. Kolego Kubasz5 ile Twoja Volvinka potrafi łyknąć gazu i ile kosztowała Cię instalacja? Na co należałoby zwrócić uwagę przy kupnie V70 z silnikiem LPT? Jak z żywotnością turbiny? Początkowo myślałem o TDI ale z tego co czytam i oglądam na allegro są one mocno wyeksploatowane i z niewiarygodnymi przebiegami jak na diesle rzędu 150kkm. Wydaje mi się, że w przypadku wersji benzynowych jest mniejsze prawdopodobieństwo nacięcia się na takie "okazje".

pozdrawiam

Marcin Ciechomski

Post autor: **Aleksiasty** » 2008-02-16, 23:08

Kubasz5 pisze:Mam tylko jeden problem, koło zapasowe woże w bagazniku!

Dyć to żaden problem, bo koło można bez żadnych konsekwencji przytulić do lewej tylnej szyby, i już go w tym bagażniku nie ma...
Do przypętłania wystarczy pas do mocowania bagażu kupiony w OBI, czy Castoramie za siedem złotych, z jednej strony przewleczony przez ucho do mocowania bagażu, a z drugiej przez ucho przykręcone pod śrubą mocowania kratki oddzielającej bagażnik od salonu.

Jutro na podmostowym spociku strzelę fotkę dla zobrazowania prostoty, i skuteczności tego rozwiązania.