Wymiana membran w reduktorze - kontrowersje.

[Sakhar]

Witam,
posiadam instalację LANDI LSE98, zamontowaną ponad rok temu we Włoszech. Ostatnio mój gazownik stwierdził, że membrany są już zużyte i należałoby generalnie wymienić cały reduktor (koszt usługi circa 400 zł). Fakt, na gazie na niskim biegu obroty falują, czasami się krztusi (wtedy trzeba przełączyć na benzynę i po chwili znowu na gaz), żłopie dużo więcej - czyli gość nie ściemnia.
Rozmawiałem o tej sprawie z jednym z forumowiczów, który podpowiedził mi, iż można kupić tzw. zestaw naprawczy tj. membrany z uszczelkami i samemu oczyszcić reduktor z syfu oraz założyć membrany.
Jednakowoż boję się grzebać przy gazie (a ponadto moje uzdolnienia mechaniczne są dalece niewystarczające), dlatego zacząłem dzwonić po zakładach zajmujących się instalacjami z pytaniem, czy nie mogli by tego zrobić i za ile. W odpowiedzi usłyszałem, że w sumie to oni takich wymian nie robią, bo materiały są gorszej jakości, że reduktora nie da się oczyścić do końca z syfu, że taka połowiczna regeneracja daje tylko 40% trwałości (w stosunku do wymiany reduktora na nowy), że lepiej wydać 400 zł na nowy niż 200 zł na regenrację itd. ale ostatecznie mogą to zrobić za ok. 100 zł na moje ryzyko.
I teraz mam pytanie - czy gazownicy celowo ściemniają by wcisnąć mi nowy reduktor i naciagnąć na kasiorę czy też mają trochę racji?
Przeglądałem fora poświęcone regeneracji reduktora i wynikało z tego (udokumentowane fotkami), że reduktor da się wyczyścić do końca, więc nie wierzę gazownikom, że się nie da. Ale interesuje mnie kwestia trwałości wymienionych membran - ile pociągną, i czy jest to opłacalne w relacji koszt/efekt (zestaw za 100 zł + 100 robocizna) a 400 zł za nowy?
Przyznam, że jestem nieco w kropce. Chcę aby instalacja pociagnęła jeszcze około roku bo zamierzam po tym czasie sprzedać obecne volvo i kupić inne, a nie chcę już ładować kasiory, której potem już i tak nie odzyskam.
Proszę Wasze opinie w tej sprawie.

[kwaku85]

Reperaturka jeśli jest kompletna zawiera wszystkie zużywające się elementy/uszczelki zawarte w reduktorze, pozostaje tylko stary korpus. Pozostaje jeszcze kwestia poprawnego montażu, oraz wyczyszczenia reduktora z mazutu. Nie warto wyrzucać 200zł na odświeżenie korpusu reduktora, więc regeneracja, byle porządna. Poza tym nowe reduktory nie są wcale tak pewne, dość często przytrafiają się wady fabryczne. Nie ma sensu.

[Sakhar]

Czyli olać marudzenia gazowników, kupić zestaw naprawczy tj. dwie membrany, oringi, gumki dociskowe itp., wybrać się z tym do gazownika aby w miarę możliwości oczyścił reduktor z mazutu, założył nowe membrany i wyregulował układ? I nie przejmować się czy korpus reduktora jest zregenerowany czy nie?

[kwaku85]

Skoro nie przeszkadza Ci brudny reduktor z zewnątrz, to nie

[Sakhar]

Ok. to kupuję zestawik i jadę do gazownika
A reduktor to sam sobie wypucuję

[kwaku85]

Zawsze to 200zł mniej ;]

[Darkseeder]

Witam!

należy zaznaczyć, że nie wszystkie typy reduktorów da się poprawnie zregenerować. Mam u siebie reduktor brc genius max, który pomimo wymiany zestawem naprawczym "bebechów" wciąż działał źle (dokładnie tak samo jak przed wymianą). Dopiero po głębszym zdrążeniu tematu wśród gazowników okazało się że poprostu nie da się tego reduktora zregenerować poprawnie.Musiałem kupić nowy za ponad 900 zł. I dopiero teraz jest ok



pozdrawiam,
Endriu

[maraga]

Dopiero po głębszym zdrążeniu tematu wśród gazowników okazało się że poprostu nie da się tego reduktora zregenerować poprawnie

idąc tokiem takiego myślenia to nic by się nie dało naprawić a po prostu tobie się nie udało a ci zacni gaziarze też tego nie umią lub nie chcą.
Przecierz ktoś to zrobił i możliwe że zregenerowany parownik wymagał przysłowiowego "dotarcia " i tyle.

[m.c.2]

u mnie za regenerację zawołali 170 zeta
kupiłem na allegro nowy za 200 i tylko czeka na założenie

[kwaku85]

Są różne reduktory, i różne typy reduktorów. Wszystkie da się zregenerować, zapewne genius oprócz wymiany wszystkiego w środku wymaga precyzyjniejszego czyszczenia. Nie ma możliwości żeby nie dało się zregenerować czegoś, co się całe w środku wymienia. Może to kwestia poprawienia sprężyny przy membranie bo po jakimś czasie wyrabia się i trzeba nową, czego chyba w reperaturce nie ma. A może po prostu zestawy naprawcze do tego są firmy krzak&krzak&koompany? Kto wie. Oczywiście, jeśli reduktor nowy kosztuje 200zł, a regeneracja 170 to ne ma się nad czym zastanawiać, czasami można przecież nawet reperaturkę uszkodzić przy składaniu, lub coś zepsuć i cała robota na marne i koszty duże. Jeśli jednak za reduktor trzeba dać 2/3x więcej niż za reperaturkę, to chyba lepiej wieczorkiem przy bezalkoholowym popracować nad tym?

[Darkseeder]

. Jeśli jednak za reduktor trzeba dać 2/3x więcej niż za reperaturkę, to chyba lepiej wieczorkiem przy bezalkoholowym popracować nad tym?

U mnie z wymianą wyszło 10x więcej za reduktor niż za reperaturkę, więc wierzcie mi że próbowałem zmniejszyć koszty.

[kwaku85]

Trudno powiedzieć. Coś widocznie było na rzeczy, chociaż pewnie dałoby się to jakoś zrobić, trzeba by mieć większe doświadczenie w Geniusach

[maraga]

a ja sam sobie wymieniłem i wiem ze wymieniłem co sie dało ..ale było syfuuuuuuuuuuuuuuuu!

[Iwan]

Ja kupiłem na Allegro reparaturkę za około 60 zł (EMMEGAS), sam robiłem robotę.

Pomogło, ale nie chodzi tak jak to było, kiedy był nowy. Więc żywotność regenerowanego oceniłbym może na 50% nowego. Nowy chodził około 80 tys km, aż nie zaczęły byc problemy z wolnymi obrotami przy niedogrzanym silniku. Na wolnych zaczynał pracować ok dopiero jak miał 80 st C wodę.

Oczywiście nie w Volvo 2,4 tdic żeby była jasność...

[kwaku85]

Jeśli masz sekwencję to raczej szczerze wątpię żeby mogło coś szarpać na wolnych z racji reduktora.

[Aleksiasty]

Jeśli masz sekwencję to raczej szczerze wątpię żeby mogło coś szarpać na wolnych z racji reduktora.

Będzie telepać, jeśli reduktor nie jest w stanie utrzymać odpowiedniego ciśnienia w zakresie małego poboru.
Przeważnie jest za bogato, bo reduktor przepuszcza, a komputer nie nadąża z korekcjami.

[Chalski]

Jesli już to reduktor najczęściej przepuszcza gaz w rurkę podcisnienia (tą która go steruje) - jesli na pracującym silniku zdejmiemy ją i słychać syczenie oraz czuć gazem to reduktor do regeneracji/wymiany

[lewlub]

Chalski, u mnie tak się stało po wystrzale wtrysków BRC z listwy (po naprawie w ASO). Ktoś albo celowo po złości ściągnął zegery, albo (w co wątpię) same spadły. Tak czy inaczej ich nie było. Do rzeczy. Auto ciężko się uruchamia po jeździe na lpg. Pomaga odłączenie rurki na noc, wtedy rano założyć tylko wypada i zapala z pierwszego. Gaz w podciśnieniu po uszkodzonej membranie. Redukcja Genius max BRC. Nie powiem, że fajnie jeździł, bo były niedociągnięcia. Mam problem czym tę cegłę zastąpić. KME Extreme? XC90 2,9T6 200kW.

[Mikaell]

KME Exterme będzie bardzo dobry.
KME Gold GT też powinien dać radę.
A Chalski zaproponuje Twina

[barbog]

posiadam instalację LANDI LSE98, zamontowaną ponad rok temu we Włoszech. Ostatnio mój gazownik stwierdził, że membrany są już zużyte i należałoby generalnie wymienić cały reduktor (koszt usługi circa 400 zł). Fakt, na gazie na niskim biegu obroty falują, czasami się krztusi (wtedy trzeba przełączyć na benzynę i po chwili znowu na gaz), żłopie dużo więcej - czyli gość nie ściemnia.

Rozwalone membrany po roku? Może na początek należało by zmienić gazownika!? A czasem nie za wcześnie auto przełącza się na LPG?

[Chalski]

A Chalski zaproponuje Twina

Pewnie że tak, ze względu na klapkową konstrukcję i od pół roku mega syf w gazie.

[JANPALONY]

Witam!



należy zaznaczyć, że nie wszystkie typy reduktorów da się poprawnie zregenerować. Mam u siebie reduktor brc genius max, który pomimo wymiany zestawem naprawczym "bebechów" wciąż działał źle (dokładnie tak samo jak przed wymianą). Dopiero po głębszym zdrążeniu tematu wśród gazowników okazało się że poprostu nie da się tego reduktora zregenerować poprawnie.Musiałem kupić nowy za ponad 900 zł. I dopiero teraz jest ok







pozdrawiam,

Endriu

też przerabiałem problemy z tym reduktorem.
przez pewien okres produkcji zastosowane były tam słabe stopy metalu, przez co w reduktorze robią się wżery i jest tylko do wymiany

Dopiero po głębszym zdrążeniu tematu wśród gazowników okazało się że poprostu nie da się tego reduktora zregenerować poprawnie

idąc tokiem takiego myślenia to nic by się nie dało naprawić a po prostu tobie się nie udało a ci zacni gaziarze też tego nie umią lub nie chcą.

Przecierz ktoś to zrobił i możliwe że zregenerowany parownik wymagał przysłowiowego "dotarcia " i tyle.

ale widze że tutaj kolega wie lepiej

[krajes]

Jesli już to reduktor najczęściej przepuszcza gaz w rurkę podcisnienia (tą która go steruje)

A jeśli reduktor przepuszcza wężykiem podciśnienia to co jest do wymiany? Membrana ? Czy inne elementy za to odpowiadają?
Mam właśnie problem z AC R01 czerwonym, przepuszcza mi i rano słabo odpala.
Test zrobiony, po odpięciu na noc podciśnienia i ponownym podłączeniu tuż przed odpaleniem auta, motor pali od kopa.

[Chalski]

krajes, trzeba kupić kompletny zestaw naprawczy, oczyścić reduktor od środka i poskładać na nowych uszczelnieniach.
No i ustawić z powrotem ciśnienie takie jak było.

[krajes]

Niestety AC nie sprzedaje zestawów naprawczych. Wczoraj dużo maili wysyłanych do nich . Tłumaczą się że trzeba specjalnych narzędzi, klucza itd. Nie chcą brać odpowiedzialność za złe złożenie przez klienta, podczas którego uszkadzają się wymienione, nowe części.

" AC S.A. nie sprzedaje zestawów naprawczych do reduktora ACR01 z uwagi na konieczność posiadania specjalistycznych kluczy do rozkręcenia zespołu zawór- membrana.
W ramach usługi serwisowej reduktory są czyszczone oraz doprowadzane do obecnej wersji produkcyjnej. Oczywiście wszystkie elementy zużywające się sa wymieniane."


Mogą naprawić, zregenerować reduktor za 100 zł plus VAT i oczywiście plus wysyłka w dwie strony.
Czyli na oko 170 zł. Chyba nie tak źle. Z tym że ja mam dwa reduktory AC R01 czyli 300 zł by wyszło, na tą chwilę dołożyłem ponad 100 zł i kupiłem właśnie KME Twina polecanego wszędzie gdzie nie spojrzę przez dr. Chalskiego.
Sprawdzimy jak on będzie podawał.

Może w końcu skończą się problemy z wyciekami gazu, jak nie Hany każda po kolei to reduktory AC R01!

Teraz zmiana na Barracuda 130 i KME Twin.