Re: [V70 2.5T] Zakladanie gazu...

[irizar]

jachus, raz napisales ze to zło i wystarczy nie musisz tego pisac 100 razy bo tu juz nudne sie staje

Oszywiscie

Juz nie bede sie wtrącał do zagazowywania

Aczkolwiek w starożytnym Rzymie po każdym spotkaniu Senatu padały słowa ze "[...]Kartagine należy zniszczyc[..]"

wiec moze dopne swego ::D

[Bartosz]

Witam
A może podejść z czysto ekonomicznego punktu?
Mam s60 2,4 i rozważałem .... nie - jescze rozważam założenie LPG.
Ale:
-Jeśli już, to wiadomo, że żadnemu domorosłemu gazownikowi nie pozwolę się grzebać przy moim dwuletnim volvo.
-Jeśli chcę spełnić powyższy warunek, wydać muszę pewnie ok 5000PLN (patrz wyżej)
-Przy obecnym stosunku cen (LPG 2,05, benz 3,57) - różnica ta nie jest już jak 2:1 gdy w 2000 roku jeździłem pierwszy raz na gazie.
- Obecnie robię 20 - 25 tys rocznie, więc koszt instalacji, nawet licząc niewiele większe spalanie, zwróci się nieszybko, a autem przewiduję jeździć jakieś 2 lata.
Z moich doświadczeń z LPG wynika (zrobiłem 80tys małym silnikiem), że nie jest miodowo, a przyczyna leży chyba w fakcie, że gazownik zakładający nie był najleprzy, ale również w trudnej do opisania świadomości, że "to już nie jest tak, jak wcześniej, gdy auto wyjechało z fabryki" - opinia mocno subiektywna, można pominąć. Do tego zawsze więcej trzeba przy samochodzie chodzić, sekwencja czy nie - a czas to pieniądz.
Więc dla mnie - nawet pomijając aspekt mentalny - to się zwyczajnie nie opłaca.
Nie uważam natomiast że jazda na LPG przynosi jakąkolwiek ujmę - wolność wyboru przede wszystkim!
Pozdrowionka.

[tomciuu]

Miałem gaz w Cieniasie 700 (1 gen), mam gaz w Nissanie (LPG 2 generacji - nie czuję różnicy w dynamice). Wydaję 25-30 PLN na 100km zamiast 60-65 PLN - stać mnie na to, żeby jeździć więcej - lubię to. Jak znajdę moje wymarzone 850 T5 lub T5R to też je zagazuję (chyba , że już będzie z gazem) i będę się cieszyć z jazdy i świadomości, że stać mnie na to, żeby w każdej chwili wyjść z domu, wsiąść w auto i pojechać gdzie będę miał ochotę.
Kolega wstawia sekwencję do V40 T4, którym mamy w 4 osoby jechać do Chorwacji we wrześniu. Można powiedzieć, że jest dla mnie królikiem doświadczalnym. Zobaczę jak się sprawuje gaz w turbo i będę miał sprawdzonego gazownika.

[Jacoos]

Jak znajdę moje wymarzone 850 T5 lub T5R to też je zagazuję

I natychmiast przestanie być twoim wymarzonym.
Wiem coś o tym niestety.

[tomciuu]

Gadałem wczoraj z kolegą od T4 - mówi, że nie czuje różnicy w jeździe pomiędzy benzyną a gazem. Pozostaje jeszcze przetestować ile spali, raczej na pewno będzie się opłacać. Do T4 instalacja kosztowała go 2600 czy 2800. Do T5 w tym samym zakładzie ok 3300 PLN. Sekwencja KME. Przy 20000 km rocznie powinna zwrócić się w niecały rok.

Jeśli osiągi zostaną takie same, a spalanie będzie kosztować mniej, to mówiąc językiem reklamy "po co przepłacać". A u Ciebie Jacoos nie chodziło przypadkiem o czujnik wału? Gdzieś pisałeś, że na gazie chodzi Ci elegancko - jeśli się nie mylę?

--------02.08.2007---------

Wczoraj jechaliśmy tą T4 już na gazie. Wciska w fotel niemiłosiernie. Kolega mówi, że nie czuć różnicy w osiągach. Samo przełączanie na gaz jest nieodczuwalne - nie to co szarpanie u mnie w II gen. Po przejażdżce bardziej utwierdziłem się w swojej wizji 850 T5 + sekwencja - prawdę mówiąc nie mogę doczekać się końca roku.

[Mikolaj]

Witam
Ja również w swoim XC70 2.5T 2006r. założyłem instalację LPG. Wybór padł na Prins bo podobno najlepsza i miało nie być żadnych problemów. Narazie dopiero kilka dni walki ale mam nadzieję że uda się pozytywnie rozwiązać problemy. Instalację montowałem w Energy Gaz Polska w Warszawie, na różnych forach polecano tą firmę, ale szczerze mówiąc mam do jakości ich usług trochę zastrzeżeń.
Przyjechałem w umówionym terminie na montaż i w trakcie okazało się że przy wcześniejszych oględzinach ktoś nie dopatrzył się czujnika ciśnienia na listwie wtryskowej, który wymaga zamontowania jakiegoś dodatkowego emulatora. Niestety nie mieli takiego na stanie. Efektem było świecenie kontrolki czek engin, ale instalacja działała poprawnie.
Niestety nie ujechałem zbyt daleko i przestała poprawnie pracować, akurat byłem w trasie więc dalszą drogę pokonałem na tradycyjnym paliwie. Kontrolka sama zgasła po pewnym czasie jazdy na Pb.
Po powrocie i wizycie u gazowników okazało się że miałem pecha i padła centrala sterująca od instalacji, ok zdarza się, wymienili bez dyskusji i przy okazji zamontowali brakujący emulator ciśnienia Pb na listwie. Z przerażeniem patrzyłem jak podłączali to pod jeden kabel od czujnika to pod drugi, w końcu się zdecydowali i przylutowali do któregoś.
Po przejechaniu ok 10km czek engine świeci ponownie a komputer pokazuje średnie zużycie na poziomie 23l (powinien ok 16)
Podpatrzyłem że walczyli z regulacją tego emulatora i niestety nie dało się go ustawić tak żeby podawał idealnie takie samo napięcie, na Pb jest 2.2V a na LPG 2.5V. Nie znam się na elektronice ale podejrzewam że może to być powodem ogłupienia komputera i dlatego takie przekłamania w zużyciu.
Jutro kolejny dzień walki, jeśli ktoś ma doświadczenia z LPG w tym silniku to proszę o jakieś wskazówki.

Pozdrawiam

[willard]

daj znac jak postepy...

[glennbp]

Witam
Jestem nowym posiadaczem V70 z 2006 roku 2,5 210KM AWD
Czy instalacja gazowa jest "gwoździem do trumny" w tym samochodzie

jakies 3 miesiace temu, moj tesc zagazowal swoje v70 2.5T awd.
Od tego czasu przejechal 15 kkm. JEden raz zaliczyl lawete, cos huknelo..i nie jechalo.
Samochod odstawiony zostal do gazownika, ktory powiedzial, ze to nie wina gazu , nastepnie gratisowo temat zalatwil.
Samochod jezdzi sprawnie. Dowiem sie, co tam zostalo zalozone, w kazdym razie koszt wyniosl ok 5 tys.
Subtelna uwaga do Jachusa, twoje opinie sa smutne jak zeszloroczna jesień. A twoje tezy, ze kogos kto montuje gaz do drogiego samochodu, na niego nei stac..nie zawsze sa prawdziwe.
Pzdr
Luca
LII 2.0T Grandtour
V70 Tdi

[Nygga]

5.000 zł?

Jeźdzcie do Altop na Warszawskim Bródnie, zobaczycie co to dobra instalacja gazowa. Chłopaki ogarniają volvo dosyć dobrze. GAzowali V70, XC90 i temat, że coś źle chodzi po prostu nie istnieje itd.. znają te silniki. Cena 3.800 zł.

[Mikolaj]

Witam ponownie.
Niestety to jeszcze nie koniec zabawy z instalacją LPG w moim Volvo.
Nie lada problemem okazało się odczytanie błędów z komputera samochodu. Czytnik, który mają w warsztacie nie połączył się z autem, kolejny pożyczony z innego warsztatu to samo. Pan w końcu poradził mi żebym sobie gdzieś te kody odczytał i im powiedział co jest.
Odpowiedziałem że nie ma sprawy mogę podjechać do serwisu Volvo ale wezmę im fakturę. Ta propozycja nie została entuzjastycznie przyjęta i postanowili że poszukają jeszcze jakiegoś innego czytnika. Nie chciało mi się czekać aż znajdą odpowiedni bo nie wiadomo ile by to potrwało więc skorzystałem z uprzejmości serwisu AB CAR z Wiązownej, który zresztą mogę wszystkim z czystym sumieniem polecić (http://www.volvobocian.pl" onclick="window.open(this.href);return false;). Co prawda od LPG trzymają się z daleka ale ze wszystkimi innymi problemami można śmiało się do nich wybierać.
Po podłączeniu do Vadisa okazało się że komputer wyrzuca 2 błędy: ciśnienie na listwie wtryskiwaczy i nieszczelność w układzie dolotu (czyli mieszanka).
Przy mojej kolejnej wizycie w Eergy Gaz trochę się zaczęli starać, emulator ciśnienia który wywalał permanentny błąd został zdemontowany i udaliśmy się na strojenie instalacji w czasie jazdy (pierwotnie strojenie instalacji trwało 2 minuty na wolnych obrotach). Niestety po tych wszystkich zabiegach auto owszem całkiem ładnie jeździ na gazie ale "czek engine" zapala się po przejechaniu kilkunastu km z tymi samymi błędami.

W skrócie. Panowie z Energy Gaz nie są w stanie nawet odczytać błędów z komputera auta i nie bardzo mają ochotę, czas lub wiedzę jak problem rozwiązać. Niestety kontrolna wizyta w innej renomowanej firmie montującej instalacje LPG skończyła się również brakiem możliwości odczytania błędów przez ich czytnik, czyli kanał.

Wygląda na to że pozostaje tylko zażądać demontażu instalacji i zapomnieć o gazowaniu tego auta, lub poszukać firmy która będzie potrafiła to zrobić co może się okazać trudniejsze niż się wydaje. Podobno szczególnie amerykańskie wersje VOLVO są strasznie wyczulone na jakiekolwiek odchylenia w składzie spalin. Poza tym chyba żaden warsztat gazowy nie posiada Vadisa a nie wiem czy czymkolwiek innym da się odczytać i skasować kody błędów w tym modelu.

Pozostaje jeszcze oczywiście opcja przyzwyczajenia się do świecącej kontrolki

[willard]

Jesli chodiz o kody OBDII to ja w moim (tez z usa) sam sobie cyztam czytnikiem za 199 z allegro. Bez problemu kasuje tez natretne 'fuel cap missing" i takie tam zwiazane z zapalaniem sie wlasnei check engine. Wiec fachowcy z nich troche marni...
IMHO oba bledy ktore podales maja czysto mechaniczny rodowod vide dzialanie gaziarza. Rzecz do zrobienia, ale wymaga woli.

[maskek]

I wiedzy.

[Mikolaj]

Co masz na myśli że błędy maja czysto mechaniczny rodowód?
Wydaje mi się że oszukanie czujnika ciśnienia paliwa na listwie wymaga zastosowania jakiś elektronicznych modułów. Natomiast zestrojenie instalacji tak żeby nie pojawiał się błąd mieszanki jeżeli komputer ma żeczywiście narzucone bardzo rygorystyczne normy może być trudne ze względu na różnice w samym paliwie.

[willard]

zrozumialem ze emulator cisnienia dziala ale cisnienie nie ma prawidlowej warotsic. sorry. co do skladu mieszanki to wydaje mi sie, ze nawet jesli komp ma bardzo zawezone okno lambdy to nie jest dla nei go problemem dozowanie takiej dawki paliwa by mieszanka miala poprawny sklad. w koncu po to sa wszystkie czujniki moze faktycznie jest nieszczelnosc (lewe powietrze)?

[Mikolaj]

Ponieważ zamontowany emulator nie dał się zestroić do właściwych wartości więc został zdemontowany. Teoretycznie masz rację, też mi się wydaje że wszystko powinno działać ale coś panowie z Energy Gaz nie dają sobie rady. Chyba wołą zamontować instalacje w kolejnym aucie niż poświęcić czas na rozwiązanie problemu. No cóż może się jeszcze zreflektują bo nie zamieżam im odpuścić.
Nieszczelności raczej nie ma bo na benzynie jest OK.
Jaki masz dokładnie czytnik OEBDII?

[zyniu]

Nieszczelności raczej nie ma bo na benzynie jest OK

Gaz jest bardziej czuly na lewe powietrze niz benzyna - dużo bardziej.

[Mikolaj]

Wpięli mi wężyk od podciśnienia od parownika do dolotu (w tą plastikową rurę od intercoolera przed przepustnicą) może tu jest problem?

[krzysiek850]

Wtrace sie w rozmowe i wyraze swoja opinie na temat gazu. Mam t5 w gazie (sekwencja) i nie czuje ze jezdze na gazie, zero straty mocy, nie czuje kiedy przelacza sie z benzyny na gaz, sprawa druga to taka, pracuje w Pogotowiu Ratunkowym, mamy Poloneza z 2000r ktory ma przejechane na gazie 654000km, na caly ten przebieg zostaly wymienione piercsienie przy 400tyskm, i dotarte zawory dosyc niedawno i powiedzcie mi gdzie ta niszczycielska sila gazu. Powiem tyle, ze jak zakladamy gaz do gownianego silnika to dobrze nie bedzie, ale jezeli masz sielnik w super kondycji nic nie stoi na przeszkodzie. Dzieki pozdro

[danek23]

Krzysiek850. Szczerze przyznaję rację. Miałem Golfa II GTI w zwykłym gazie i nic sie z nim złego nie działo. Miałem BMW 525 w zwykłym gazie i nic się nie działo. A ponoć BMW i gaz to tragedia! Ja byłem bardzo zadowolony. W życiu mi nie strzeliła!!! Mam Volvo z instalacja sekwencyjną i jest cudo. Zero problemów!!! Tankuję gaz zmieniam filterki świece co 15000km i śmigam. Zero szarpania kichania wachań obrotami itp. Jestem bardzo zadowolony. I nikt mi nie powie że gaz jest zły. Ja nie narzekam. Może mi sie tak trafia że jest wszystko oki a inni mają pecha?

[willard]

a ja po roku od zalozeniu gazu w uazie (250tys km) mam do roboty pierscienie, tuleje, tloki...

... bo go zakatowalem i to samo byloby na benzynie

[Mikolaj]

Nieszczelności raczej nie ma bo na benzynie jest OK

Gaz jest bardziej czuly na lewe powietrze niz benzyna - dużo bardziej.

Wytłumacz mi proszę dlaczego gaz jest bardziej czuły, jeżeli nieszczelność jest mała (jeżeli jest to musi być mała skoro na benzynie ECU jej nie zauważa) to komputer ją kompensuje odpowiednią korekcją dawki benzyny na bazie odczytu z lambdy. Z koleii instalacja LPG pobiera czasy wtrysków z wtryskiwaczy benzynowych więc wszystko powinno być tak samo jak na benzynie.
I przy okzaji jeszcze jedno pytanie czy na bazie tych kodów można stwierdzić czy mieszanka jest zbyt uboga, czy zbyt bogata?

[zyniu]

Wytłumacz mi proszę dlaczego gaz jest bardziej czuły

Tego Ci nie wytłumaczę - po prostu doświadczyłem tego na własnej skórze. Przy nieszczelnym wydechu samochód na gazie zachowywał się jak kangur, na benzynie było zdecydowanie lepiej choć też nieco szarpało.

[Artur78]

I przy okzaji jeszcze jedno pytanie czy na bazie tych kodów można stwierdzić czy mieszanka jest zbyt uboga, czy zbyt bogata?

To czy mieszanka jest za bogata czy za uboga poznasz podłączając analizator spalin. Jak będzie za dużo tlenu (4-5%) to masz za ubogą mieszankę, jak zawartość tlenu jest bliska 0 (0-0,5%) to mieszanka jest za bogata.
Można też inaczej: Lambda>1 - mieszanka uboga, Lambda <1 - mieszanka bogata. Lambda dla benzyny powinna być w zakresie 0,97-1,03, dla LPG bardzo trudno to uzyskać więc dopuszczalne będzie gdzieś 0,9-1,1

Pozdrawiam !

[Mikolaj]

A katalizator nie zafalszuje takiego odzytu?

[tanemar]

Jeżeli można to chciałbym wtrącić mały komentarz, uważam że im więcej elektroniki w aucie tym gorzej znosi ono gaz z tego względu że zmienia się skład spalin na gazie i komputer ma problemy z dostosowaniem mapy zapłonu poza tym wtryski paliwa cały czas sie grzeją i ulegają zabrudzeniu