Re: [850] założyłem gaz i mam problem

[BrylaQ]

Witam
Założyłem wczoraj gaz /AGIS IV generacja/ i zaczęły się problemy z autem.
Wczoraj po założeniu regulowali wszystko na warsztacie na postoju na zimnym silniku i było podobno wszystko oki /nie dusił sięi wchodził ładnie na obroty i komp nie wykazywał błędów/
Wyjechałem z warsztatu i po rozgrzaniu się silnika zaczęły się problemy. Były 2 objawy:
1:dusił się przy ostrzejszym przyspieszaniu i brakowało mu mocy na każdym biegu,
2:na wolnych obrotach /do 2 tys/ przy ruszaniu na jedynce, lub w trakcie jazdy na 2 i 3 dodając mu gazu spadały nagle obroty i się ksztusił jakby nie dostawał paliwa.

Pojechałem dzisiaj, żeby wszystko w trakcie jazdy podregulować i jeździliśmy 2 godziny i ustawiał już wszystko co wg niego mógł wyregulować i na wolnych i w trakcie jazdy. I teraz mam tak, że zniknał objaw duszenia się przy przyspieszaniu i idzie ładnie prawie jak na benzynie, ale przy niskich obrotach jest cały czas to samo i się ksztusi i potrafi zgasnąć jak chce ruszyć lub szarpie na dwójce.
Gość jeszcze zaglądał gdzie się da szukając przyczyny, zerkał jeszcze czy może są jakieś nieszczelności w podciśnieniu i szukał EGR bo w jednym volvo miał nieszczelność EGR /ale nie znalazł, więc chyba nie mam czegoś takiego w swoim/ i finalnie jeszcze odpiął jakiś kabel podciśnienia, sprężone powietrze zrobiło sssyyykkkk i zapaliła się na tablicy sonda lambda i nie chce teraz zgasnąć. Starał się wyłączyć kontrolkę sondy podczepiając się pod jakieś złącze /pod gumowym miejscem na monety / oraz odłączają akumulator...ale to nie pomogło.

Finalnie po 2 godzinach stwierdził, że:
1. sonda, która teraz pali się i na benzynie i gazie sama zgaśnie po przejechaniu ok 50 km lub kilkakrotnym odpaleniu auta - CO O TYM SĄDZICIE?? Czy może lambda tak sama zgasnąć, czy trzeba jechać na kompa usunać usterkę ??
2. przyczyną ksztuszenia silnika wg niego jest coś w układzie zapłonu na lini cewka-świece i twierdzi że silnik ma za słabą iskrę, żeby dopalić otrzymane paliwo. Twierdził, że na paliwie na małej iskrze jeszcze pójdzie, a na gazie już nie i stąd widać różnice. Zalecił mi zerknąć w świece, kopułkę, kable i cewkę i ew wymienić zużyte elementy.
Faktem jest, że jak z wolnych obrotów na luzie dam mu w pedał to dosłownie na ułamek sek silnik delikatnie zaksztusi sie na benzynie ale szybko wskakuje na obroty i nigdy w trakcie jazdy nie było takiego objawu na benzynie, żeby szarpał etc, a na gazie jak daje mu w pedał to mam przez 1-2 sek traktor, a potem albo gaśnie albo wskakuje na obroty. A żeby ruszyć to często muszę mu dać do 2.5-3 tys i dopiero odpuszczać sprzęgło.

Miało być tak pięknie, a taka lipa wyszła od początku i zaczynam się marwić...mam nadzieję, że wszystko dobrze sie skończy i wydane na instalkę 4 tysiaki nie pójdą w błoto

Czy macie jakieś pomysły na usunięcie tego problemu, czy to co mi gazownik powiedział to jedyny trop ??

[Paweł V70]

BrylaQ, co do samej kontrolki lambdy to spokojnie może sama zgasnąć, natomiast błąd który spowodował jej zaświecenie powinien zostać w pamięci kompa.

[zyniu]

Co do kontrolki, to dopoki nie skasujesz bledu to sie bedzie swiecic. Moze gosc dal nieodpowiednie koncowki wtryskow i instalka "nie nadaza" z podawaniem gazu?

[BrylaQ]

No tak..to trzeba jednak pod kompa z kontrolką podjechać. Nie ma się co dziwić, że jak na zapalonym silniku rozszczelnił przewody to się zrobił błąd
Co do końcówek wtrysków....a jakie powinny być, żeby nadążały?

Swoją teorię na temat iskry wysnuł na podstawie tego, że powyżej 2 tys obrotów silnik jużteraz dobrze chodzi, więc wychodzi, że końcówki nadążają podawać gaz przy wysokich a mogą nie nadażać przy niskich??

[Puhcio]

Miałeś strojoną instalację na hamowni obciążeniowej ... czy w trakcie jazdy na kolanie ?

Przy zakładaniu instalacji LPG zawsze trzeba sprawdzić układ zapłonowy, gdyż jego niedomagania wychodzą przy jeździe na gazie. Wiesz kiedy były wymieniane świece ? Jeśli nie to wymień, najlepiej razem z kablami.

Ps. Jeśli instalacja nie była strojona na hamowni, to polecam to zrobić.

[dz0rdasz]

A tak z ciekawości Co zaważyło na wyboże tego właśnie warsztatu?
Ja pierwszego szamana wybrałem po opisie z internetu
Poczytałem, myślę ,, ale gościu ma wiedzę,,
Wydałem kasę i rok wyłem do księżyca , pół samochodu wymieniłem a on zgadywał.
W końcu pękłem , zmieniłem szamana .Drugi jeszcze lepszy model
Po regulacji gaz wylewał się wydechem
Pękłem, następny szaman, pytam: Podejmujesz pan wyzwanie? Tak zrobię. To działaj pan koszty nieistotne. Znów pudło,mordował się sam i mnie przy okazji. Ale nie poddał sie, wymówką było że mi nie zrobi bo pies pogryzł mu laptopa
W końcu znalaazłem mistrza, zaczoł robotę od wywalenia instalacji i sprawdzenia ukłaadu zapłonu,świec kopółki itp. Zamontował instalkę , korekta , jazda, lekka korekta i do dziś bajka

[Darkseeder]

Witam
Założyłem wczoraj gaz /AGIS IV generacja/ i zaczęły się problemy z autem.

Miało być tak pięknie, a taka lipa wyszła od początku i zaczynam się marwić...mam nadzieję, że wszystko dobrze sie skończy i wydane na instalkę 4 tysiaki nie pójdą w błoto

w tej cenie by nie zrobił na brc sequent 56? ja do t5 rok temu płaciłem 4800 i jeżdze w zasadzie bezproblemowo od wyjazdu z warsztatu (juz z 25000km).

Życze żeby sie dobrze skończyło


pozdr,
Endriu

[dz0rdasz]

Teraz kilka dni temu pytałem o instalkę do T-5 z myślą o Jacoosie. Cena 3200-3700 w zleżności jaki zbiornik klient życzy.

[GUNARSON]

jak sie nie myle sonde mozesz zgasic za pomoca diody tam mozna odczytywac z blyskow musisz miec diode z opornikiem

[Darkseeder]

Teraz kilka dni temu pytałem o instalkę do T-5 z myślą o Jacoosie. Cena 3200-3700 w zleżności jaki zbiornik klient życzy.

jak ja zakładałem to za tyle tez można było miec jakiegos KME, ale jak mnie kilka osób spytało czy chce jeździc na wakacje czy do serwisu co tydzen, postanowiłem dołożyc i opłaciło sie.Ok 2 miesiecy zbierałem opinie, rozmawiałem z ludźmi, dzwoniłem pytałem.Wyszło że silniki volvo a w szczególności turbo to nie jest taka łatwa sprawa.Kilku gaziarzy mówiło że musieli zdemontowac w kilku przypadkach instalacje w 850 bo za nic nie chciały działac i były nieustanne problemy.Z tego co mówili to te silniki są bardzo czułe i nawet najmniejsza czasem ingerencja moze zakłócic działanie i prawidłową prace. Nawet zła odległośc reduktora od listwy wtryskowej moze spowodowac problem i niemoznosc ustawienia prawidlowo sterownika. Ostatecznie znalazłem wiec zakład autoryzowany Czakramu, gdzie potwierdzili mi że montowali juz wcześniej w T5(ważne żeby nie uczyli sie dopiero na naszym aucie )
Za te pieniadze dostałem butle w kole, wzmocnione wtryski, wzmocniony reduktor i 2 letnia gwarancje bez limitu kilometrów z mozliwoscia bezpłatnej naprawy w zasadzie w każdym większym mieście w Polsce i naprawde porzadne wykonanie całości.Uważam że warto było


pozdr,
Endriu

[BrylaQ]

Miałeś strojoną instalację na hamowni obciążeniowej ... czy w trakcie jazdy na kolanie ?

Przy zakładaniu instalacji LPG zawsze trzeba sprawdzić układ zapłonowy, gdyż jego niedomagania wychodzą przy jeździe na gazie. Wiesz kiedy były wymieniane świece ? Jeśli nie to wymień, najlepiej razem z kablami.

Ps. Jeśli instalacja nie była strojona na hamowni, to polecam to zrobić.

Instalka strojona w czasie jazdy na kolanie .... układ zapłonowy nie był sprawdzany bo wszystko do tej pory ładnie chodziło, a świece ostatnie z papierów poprzedniego własciciela widzę że wymienione były rok temu /11kkm wstecz/ ... to chyba najwyższy czas wymienić

Jutro zakupie świece i zaczne od wymiany świec...czy tam jest jakiś myk przy świecach i warsztat powinien mi to zrobić czy wystarczy wykręcić i wkręcić nowe ...wolę spytać bo jeszcze gwint urwę albo co...

A tak z ciekawości Co zaważyło na wyboże tego właśnie warsztatu?

Ten warszat polecił mi znajomy mechanik. Wszystkie auta tam wysyłał bo nie ruszał gazu i poradzili sobie z każdą instalacją i każdy problem wyprowadzili na prostą, więc sądzę, że znają się na rzeczy. Jak okaże się ze to wina kabli i świec u mnie a nie złego montażu, czy regulacji to wrzucę ich do polecanych warsztatów

w tej cenie by nie zrobił na brc sequent 56?

Namawiał mnie własnie na tego BRC za 4700, ale chciałem się zmieścić w 4 tys i polecał mi tego AGIS-a ze względu na jakieś wypasione możliwości regulacji. A jak odbierałem auto to mówił, ze dobrze że się nie zgodziłem na BRC, bo podobno do tego silnika by nie dało rady jej wsadzić ... technicznie coś nie pasuje chyba z wtryskami.

Za te pieniadze dostałem.....wzmocnione wtryski

A jakie masz te wzmocnione wtryski?...bo mi założył Valtec czerwone...może faktycznie są jakieś lipne.

[Darkseeder]

[

Namawiał mnie własnie na tego BRC za 4700, ale chciałem się zmieścić w 4 tys i polecał mi tego AGIS-a ze względu na jakieś wypasione możliwości regulacji. A jak odbierałem auto to mówił, ze dobrze że się nie zgodziłem na BRC, bo podobno do tego silnika by nie dało rady jej wsadzić ... technicznie coś nie pasuje chyba z wtryskami.

No to co to za facet co najpierw namawia a potem mówi ze dobrze że nie założyłeś bo nie da się wsadzic? albo ja tu czegoś nie rozumiem albo ten gazownik jakis ekhm..Zresztą, dlaczego miałyby nie działac? Co do świec to zależy jakie założył poprzedni własciciel - jedne sa do wymiany co 10 tys a inne co 30tys.Wymienisz sam, jeśli tylko masz klucz odpowiedni

Co do wtrysków to ja mam pomarańczowe do dużych mocy.

[maskek]

No i nikt mi nie powie ze gaz to nie jest zlo

[dz0rdasz]

Dla mnie jak gościu dokonuje regulcji z laptopem na kolanie podczas jazdy to znak że niewiele wie co do parametrów ustawienia. On poprostu maca na oślep Później macie jak macie.
Zapalające się kontrolki lambdy itp.
Co do BRC To właśnie taka instalka doprowadzała mnie do obłedu przez rok.
A jak to ktoś ujoł KME (ten niby szrot) sprawuje się luxio od 56000/km
Do silnika pow. 200PS wystarczy tylko większy parownik. I będzie mruczał aż miło

Ale nie wszyscy muszą mieć jednakowo

[Darkseeder]

Do silnika pow. 200PS wystarczy tylko większy parownik. I będzie mruczał aż miło

Ale nie wszyscy muszą mieć jednakowo

no powiem Ci że nie tylko parownik większy(hehe u mnie o dziwo jest on malutki - gabarytowo, taka kostka prostopadłościenna) ale też wtryski o odpowiedniej średnicy(jak sie wciśnie mocniej to spalanie 50l/100 a i pewnie wiecej bo komputer ma tylko do tylu) które muszą szybko "przepchnąc" taka ilośc gazu.Do tego u mnie jeszcze podwójna miedź(na każdej niestety filtr ). I tyle. Notabene ciekawe czemu sprawiała Ci tyle problemów, może coś źle założyli:>Do takiego silnika powinna działac idealnie. Ale - jak już napisałem zdarzało sie ze poprostu niektóre instalki "nie chciały chodzic" i tyle. Nic nie pomagało i musieli demontowac. A to ból...
Jako ciekawostke podam że w jednym zakładzie gdzie kolega "zakładal i dobrze chodzi"(tyle że w fiacie ulysse, i to tylko do czasu aż sie nie posypała ) chcieli mi pociąc tą aluminiową listwę przykrywającą wtryski "bo sie nie da inaczej". uff jak to dobrze ze sie nie podjęli wtedy roboty..

[TLOTCH]

BrylaQ, jakiej marki masz świece i przewody?
Trzeba dokładniej przyjrzeć się temu dławieniu na benzynie, z gazem jest tak, że to co jest ledwo odczuwalne na benzynie na LPG może uniemożliwić jazdę.

[Puhcio]

Ja sie ostatnio tematem trochę interesuje.

Autoklimat w tychach poleca firmę z tych, którzy montują VSI Prins'a za 5200 PLN. Jednak zniechecila mnie mała mozliwosc adaptacji ustawień prinsa i brak hamowni w tej firmie.

Zadzwoniłem do Katowic, do ASO. Polecili firmę ELPIGAZ (chyba jakoś tak) z będzina. Podobno już niejedno T5 tam robili, dużo aut z ASO Katowic tam pojechało. Zapewniał mnie, że nie będzie się uczył na moim aucie. Proponował instalację Stella za 4,200 PLN ze strojeniem na hamowni, pomiarami etc. Jest to dość ciekawa oferta i sprawiają wrażenie, "że się znają". Ucieszyła mnie obecność hamowni.

Jak się przełamię co do gazu, lub rachunki za benzyne osiągną wartość krytyczną ... powróce do tematu.

[TLOTCH]

Nie dajcie się nabrać na strojenie sekwencji na hamowni. Żeby to zrobić trzeba być naprawdę DOBRYM fachowcem. Hamownia pozwala tylko wstępnie ustawić mapy, dokładne strojenie musi się odbywać w czasie testu drogowego, właśnie z tym śmiesznym laptopem na kolanie.

[Puhcio]

Nawet obciążeniowa ?
Tzn. ja myślę, że hamownia to pewien etap procesu strojenia.
A jak pytam o hamownie, a gazownik mówi .. "a po co to", to mam mieszane uczucia.

[TLOTCH]

A takie mało istotne parametry jak prędkość i temperatura powietrza zasysanego czy temperatura w komorze silnika? Żaden wentylator nie stworzy warunków testu drogowego. Tak można zmierzyć moc i moment, opory ruchu itp. Pogadajcie z ludźmi zawodowo zajmującymi się tuningiem.

[Puhcio]

Ja się przyznaje, że jestem laikiem.
Cała moja wiedza to internet i telefony

[TLOTCH]

Puhcio, bardzo dużo rzeczy w warsztatach jest po to aby robić wrażenie na kliencie i przyciągnąć nowego, często nie ma tego kto obsłużyć. Kiedyś naprawiałem malucha eleganta, pomiary robiłem multimetrem, co prawda profesjonalnym z dużą ilością przycisków i dużym wyświetlaczem ale to nadal multimetr. Za jakiś czas przyjechał klient maluchem na oko 25-letnim i mówi: "panie, kolega mi powiedział że pan naprawi bo pan ma komputer do malucha" Inny stwierdził że ja mu samochodu nie naprawię bo mój komputer ( laptop plus sprzęt do diagnostyki) jest za mały, on sobie pojedzie do Siedlec bo tam mają taki duży komputer w szafie.

[zyniu]

bo tam mają taki duży komputer w szafie.

Może to Odra była

[BrylaQ]

Co do wtrysków to ja mam pomarańczowe do dużych mocy.

No bo Ty masz dużą moc...nie tak jak ja
Ale gadałem dzisiaj na telefon z gazownikiem bo nie mam czasu jechać do niego i mówił, że szybkość wtrysków jest OK, bo gdyby były za wolne to by na wysokich obrotach się podduszał, a teraz po regulacjach już na wysokich jest ok.

BrylaQ, jakiej marki masz świece i przewody?
Trzeba dokładniej przyjrzeć się temu dławieniu na benzynie, z gazem jest tak, że to co jest ledwo odczuwalne na benzynie na LPG może uniemożliwić jazdę.

Nie wiem..od kupienia nie zaglądałem w świece i kable, ale teraz jak wymienię to będą świece NKG i kable BOSCH /chyba że coś innego polecacie/...ale to dopiero po weekendzie bo czasu brak. I liczę, że to własnie to jest przyczyną dławienia....ew. gdzieś dalej po linii...kopułka lub cewka.

Nie dajcie się nabrać na strojenie sekwencji na hamowni. Żeby to zrobić trzeba być naprawdę DOBRYM fachowcem. Hamownia pozwala tylko wstępnie ustawić mapy, dokładne strojenie musi się odbywać w czasie testu drogowego, właśnie z tym śmiesznym laptopem na kolanie.

No to lżej mi na duchu .... może jednak fachowiec z tego gazownika bo się woził ze mną z różnymi prędkościami ze 2 godziny i próbował zmieniać czasy wtrysków, dawki paliwa etc.

Niestesty kable i świece wymienie dopiero po weekendzie. Gazownik stwierdził, ze jak tylko wymienię to mam od razu do niego przyjechać na regulację.

Mam tylko nadzieję, że paląca się sonda lampda nie spowoduje zwiększonego spalania gazu przerzucając pracę silnika w jakiś tryb awaryjny etc.

I wracam z pytaniem ...czy ten mój silnik ma coś takiego jak EGR ?? /jakieś ustrojstwo co przerzuca spaliny z kolektora wylotowego do wlotowego i znów je przepala/ Tak jak pisałem to była jego 1 koncepcja, bo miał taki jak mój przypadek w innym Volvo i tam w EGR był wyciek oleju i robił dokładnie taki sam objaw jak u mnie....ale zaglądał i nie znalazł EGR ale prosił o ew. sprawdzenie czy gdzieś to nie jest ukryte głębiej.

[GUNARSON]

Ja niebawem bede zakładal do siebie staga 300 jak zwykle sam to bede robil jak skoncze zdam relacje jakie efekty