BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
- GTom777
- V
- Posty: 112
- Rejestracja: 2009-05-12, 20:16
- VOLVO: brak
- Silnik: brak
- Rok: 0
- Był na spocie: 0
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Wrocław
- Status: Offline
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
Ja jeździłem przez rok, prócz okresu zimowego, na Bioestrze z Orlenu (stacje BLISKA), bez najmniejszych problemów.
Niektórym przeszkadzał zapach palonego oleju, ale ja nic nie czułem.
Powiem więcej, raz podjechałem pod dystrybutor na oparach ropy naftowej, tak iż pozostał już tylko w przewodach paliwowych, a bak już był pusty, po zalaniu Bioestru, mogłem zaobserwować jak się zachowa silnik, gdy przewody paliwowe napełnią się nowym paliwem - Bioestrem. Musielibyście tego posłuchać. Mogę to przyrównać tylko do założenia na uszy słuchawek. Silnik momentalnie się wyciszył, klekot zmalał, po tym eksperymencie bez ogródek lałem Bioestra.
Jedyna uwaga, gdy zaczniesz lać Bioestra, kup sobie zapasowy filter paliwa, bo ester bardzo dobrze wypłukuje zanieczyszczenia z układu paliwowego. Ja odczekałem pełne 3-4 tankowania i zmieniłem filtr paliwa, był bardzo zanieczyszczony pozostałościami po ropie naftowej. Ester wszystko to wypłukał i silnik chodził jak żyleta.
Do starego diesla D24 (w mojej 940 D24TIC) pasował na okres temperatur dodatnich jak ulał. W zimie nie testowałem.
POLECAM do starego diesla.
Niektórym przeszkadzał zapach palonego oleju, ale ja nic nie czułem.
Powiem więcej, raz podjechałem pod dystrybutor na oparach ropy naftowej, tak iż pozostał już tylko w przewodach paliwowych, a bak już był pusty, po zalaniu Bioestru, mogłem zaobserwować jak się zachowa silnik, gdy przewody paliwowe napełnią się nowym paliwem - Bioestrem. Musielibyście tego posłuchać. Mogę to przyrównać tylko do założenia na uszy słuchawek. Silnik momentalnie się wyciszył, klekot zmalał, po tym eksperymencie bez ogródek lałem Bioestra.
Jedyna uwaga, gdy zaczniesz lać Bioestra, kup sobie zapasowy filter paliwa, bo ester bardzo dobrze wypłukuje zanieczyszczenia z układu paliwowego. Ja odczekałem pełne 3-4 tankowania i zmieniłem filtr paliwa, był bardzo zanieczyszczony pozostałościami po ropie naftowej. Ester wszystko to wypłukał i silnik chodził jak żyleta.
Do starego diesla D24 (w mojej 940 D24TIC) pasował na okres temperatur dodatnich jak ulał. W zimie nie testowałem.
POLECAM do starego diesla.
W Szwecji jeden kilometr kwadratowy zamieszkuje dwudziestu ludzi i łoś...
- P.Tetter
- VO
- Posty: 213
- Rejestracja: 2010-06-10, 14:01
- Imię: Piotr
- VOLVO: exV70 i FH 16, XC 70
- Silnik: 2,5 TDi, 2.4T
- KW/KM/NM: 140KM, 200KM
- Rok: 1999
- Był na spocie: 2
- Przebieg: 410
- Lokalizacja: Lublin/Bychawa
- Status: Offline
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
Witam.
polecam przeczytać:
http://biodiesel.pl/baza_wiedzy/co_to_jest_biodiesel/
Informacje niby rzetelne a niby stronnicze. Tak na prawdę, to cholirka wie jak to jest z tym "bio".
Ale nie zawaham się zatankować i sprawdzić.
Pozdrawiam
polecam przeczytać:
http://biodiesel.pl/baza_wiedzy/co_to_jest_biodiesel/
Informacje niby rzetelne a niby stronnicze. Tak na prawdę, to cholirka wie jak to jest z tym "bio".
Ale nie zawaham się zatankować i sprawdzić.
Pozdrawiam
- Aleksiasty
- +
- Posty: 4995
- Rejestracja: 2007-01-07, 20:36
- Imię: Alek
- VOLVO: 855 /855 Turbolot/ S80T6
- Silnik: 2,5 20V /2,3T3 /2,8T6
- KW/KM/NM: sporo
- Rok: 1996
- Był na spocie: 55
- Średnie spalanie: 15 LPG
- Przebieg: 480
- Lokalizacja: Wawa
- Status: Offline
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
Bioester (biodiesel, ekodiesel) jest paliwem o takich samych parametrach spalania, co ON.
Ma mniej siarki, przez co jest nieco bardziej przyjazne środowisku.
Ale ma zupełnie inny skład chemiczny, i w związku z tym może niekorzystnie wpływać na gumowe przewody, czy uszczelki wykonane z tworzyw sztucznych, nieprzystosowanych do tego produktu.
Metalowym elementom pomp wtryskowych, cylindrom, czy katalizatorowi na pewno nie zaszkodzi.
To paliwo na świecie istnieje już od kilkunastu lat, i jeśli niektórzy producenci nie zauważyli jego zalet, a nawet istnienia, to chyba czas najwyższy mieć ich w nosie, i wybrać marki, które pozwalają na ekonomiczną, i ekologiczną jazdę bez utraty gwarancji.
Te słowa kieruję do osób mających coś do powiedzenia w Volvo, ale, jeśli takowi tu nie zaglądają, to tym gorzej dla nich.
Ma mniej siarki, przez co jest nieco bardziej przyjazne środowisku.
Ale ma zupełnie inny skład chemiczny, i w związku z tym może niekorzystnie wpływać na gumowe przewody, czy uszczelki wykonane z tworzyw sztucznych, nieprzystosowanych do tego produktu.
Metalowym elementom pomp wtryskowych, cylindrom, czy katalizatorowi na pewno nie zaszkodzi.
To paliwo na świecie istnieje już od kilkunastu lat, i jeśli niektórzy producenci nie zauważyli jego zalet, a nawet istnienia, to chyba czas najwyższy mieć ich w nosie, i wybrać marki, które pozwalają na ekonomiczną, i ekologiczną jazdę bez utraty gwarancji.
Te słowa kieruję do osób mających coś do powiedzenia w Volvo, ale, jeśli takowi tu nie zaglądają, to tym gorzej dla nich.
- jachim2570
- VOLVO
- Posty: 1546
- Rejestracja: 2009-09-24, 00:24
- Imię: Pawel
- VOLVO: 855
- Silnik: 2,5 TDI
- KW/KM/NM: 103/140
- Rok: 1996
- Był na spocie: 30
- Średnie spalanie: przeróżne
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Chorzów
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
ja zatankowałem wczoraj 38,5l i mam pełny bak...
Co zauważyłem? prawie nie kopci i jakoś ciszej silnik pracuje... zobaczę po kolejnym tankowaniu jak będzie pompa wyglądała... oby się nie rozciekła.
Spadku mocy nie odczuwam ale te frytki...
Co zauważyłem? prawie nie kopci i jakoś ciszej silnik pracuje... zobaczę po kolejnym tankowaniu jak będzie pompa wyglądała... oby się nie rozciekła.
Spadku mocy nie odczuwam ale te frytki...
http://volvoforum.pl/viewtopic.php?f=28&t=32341&hilit" onclick="window.open(this.href);return false;
- Norbi
- Przyjaciele
- Posty: 1766
- Rejestracja: 2006-08-30, 18:39
- VOLVO: PV544 P122s 144S 242gl 245USA 244USA 480T 760 780 965
- Silnik: B18 B16B B18B B19A D24T D24 B18FT D24T B230FT B204FT
- KW/KM/NM: 75 85 100 103 109 82 120 122 140?240-280
- Rok: 0
- Był na spocie: 32
- Średnie spalanie: ?/?/?/?/10/9/9/?/19/
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: RADOM
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
w skrócie - leję odkąd jest na rynku nic nie padło nic się nie roszczelniło pali delikatnie więcej dla mnie może być
http://www.domlosia.republika.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
POMOGŁEM ?? KLIKNIJ POMÓGŁ
pozdro N i flota V z Radomia
Naprawa Aut jedynie słusznej marki ani szybko ani tanio - dobrze
Części Volvo Mechanika blacharstwo lakiernictwo profesjonalna renowacja pojazdów starszej daty
POMOGŁEM ?? KLIKNIJ POMÓGŁ
pozdro N i flota V z Radomia
Naprawa Aut jedynie słusznej marki ani szybko ani tanio - dobrze
Części Volvo Mechanika blacharstwo lakiernictwo profesjonalna renowacja pojazdów starszej daty
- Siux81
- Przyjaciele
- Posty: 729
- Rejestracja: 2009-12-24, 21:07
- VOLVO: 245, 244GL, 240GL, 240DL
- Silnik: 2.4D, 2.3a 2.3a 2.3f
- KW/KM/NM: wystarczaj±co
- Rok: 1984
- Był na spocie: 11
- Średnie spalanie: 7,5 | 9 | 9 | 12
- Przebieg: 1
- Lokalizacja: Wyszogród (maz.)
- Status: Offline
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
jeżdzę na ekodieslu bez problemu.
Chociaż jakość tego specyfiku w dużym stopniu zależy od sprzedawcy,jeśli orginał OK jeśli chrżczone wiadomo problemy.
Trzeba szukać dobrej stacji i spoko.
Chociaż jakość tego specyfiku w dużym stopniu zależy od sprzedawcy,jeśli orginał OK jeśli chrżczone wiadomo problemy.
Trzeba szukać dobrej stacji i spoko.
- agaj666
- Przyjaciele
- Posty: 5548
- Rejestracja: 2008-03-02, 15:23
- Imię: Andrzej
- VOLVO: V 70
- Silnik: 2500 TDi
- KW/KM/NM: 140
- Rok: 2000
- Był na spocie: 66
- Średnie spalanie: dostaje ile chce.
- Przebieg: 666666666
- Lokalizacja: Brwinów
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
Ja też leję BIO i jakoś nic złego jak na razie się nie dzieje. Na plus : mniejsze dymienie po dodaniu gazu, cichsza praca silnika, no i sporo kaski zostaje w kieszeni
- jachim2570
- VOLVO
- Posty: 1546
- Rejestracja: 2009-09-24, 00:24
- Imię: Pawel
- VOLVO: 855
- Silnik: 2,5 TDI
- KW/KM/NM: 103/140
- Rok: 1996
- Był na spocie: 30
- Średnie spalanie: przeróżne
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Chorzów
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
po mieszance bio z ultimate pół na pół spalanie 8,6l/100km a na samym ulti było do 7,5
zatankowałem teraz pełny bak bio i zobaczymy...
zatankowałem teraz pełny bak bio i zobaczymy...
http://volvoforum.pl/viewtopic.php?f=28&t=32341&hilit" onclick="window.open(this.href);return false;
- Nicram
- Przyjaciele
- Posty: 2148
- Rejestracja: 2007-02-18, 00:19
- VOLVO: V50
- Silnik: 2.0 D
- KW/KM/NM: 100/136/320
- Rok: 2008
- Był na spocie: 40
- Przebieg: 106000
- Lokalizacja: Wrocław
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
jachim2570, widzę, że masz podobnie jak ja, chyba wzrasta średnie spalanie, muszę go jeszcze poobserwować i policzyć jak wychodzimy z kasą na tankowaniu BIO
Marcin V50
- jachim2570
- VOLVO
- Posty: 1546
- Rejestracja: 2009-09-24, 00:24
- Imię: Pawel
- VOLVO: 855
- Silnik: 2,5 TDI
- KW/KM/NM: 103/140
- Rok: 1996
- Był na spocie: 30
- Średnie spalanie: przeróżne
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Chorzów
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
Nicram, to że spalanie wzrasta to jeszcze nic. najgorsze jest to, że ja mu gaz a on nic! totalny muł się zrobił... drugi i ostatni bak na tym jeżdżę. wolę zapłacić więcej za litr, co w sumie i tak wyjdzie porównywalnie za kilometr, i lać ultimate czy jakiś inny wzbogacony ON.
http://volvoforum.pl/viewtopic.php?f=28&t=32341&hilit" onclick="window.open(this.href);return false;
- Nicram
- Przyjaciele
- Posty: 2148
- Rejestracja: 2007-02-18, 00:19
- VOLVO: V50
- Silnik: 2.0 D
- KW/KM/NM: 100/136/320
- Rok: 2008
- Był na spocie: 40
- Przebieg: 106000
- Lokalizacja: Wrocław
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
jachim2570, ja nie stwierdzam ubytku na mocy i przyspieszeniu
Marcin V50
- Remo Z.
- Przyjaciele
- Posty: 1326
- Rejestracja: 2007-12-03, 15:51
- Imię: Remo
- VOLVO: S 70
- Silnik: 2.5 TDI
- KW/KM/NM: Do sprawdzenia :)
- Rok: 1998
- Był na spocie: 4
- Średnie spalanie: 5 trasa / 9 miasto
- Przebieg: 400
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
- Status: Offline
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
No to policzmy:Nicram pisze:chyba wzrasta średnie spalanie
Wartość energetyczna Bioestru = 37,7 MJ/kg
Wartość energetyczna ON = 43 MJ/kg (wartość średnia z norm Orlen)
Gęstość bioestru = 0,88 kg/litr
Gęstość ON = 0,83 kg/litr
Czyli zatankowany litr bioestru ma wartość energetyczną 33,18 MJ, natomiast ON ma 35,7 MJ - czyli bioester ma 93 % wartości energetycznej oleju napędowego.
Teoretyczny wzrost spalania to circa 10 % więcej niż w przypadku ON (relacja podobna jak benzyna/LPG).
Cena ON 4,10 PLN
Cena Bioestru (nie wiem ile strzelam) - 3.70 PLN
Co przy spalaniu ON 7l / 100 km daje 28,70 PLN, a przy bioestrze 28,50 PLN
- Nicram
- Przyjaciele
- Posty: 2148
- Rejestracja: 2007-02-18, 00:19
- VOLVO: V50
- Silnik: 2.0 D
- KW/KM/NM: 100/136/320
- Rok: 2008
- Był na spocie: 40
- Przebieg: 106000
- Lokalizacja: Wrocław
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
czyli wychodzi na to samo,Remo Z. pisze:Co przy spalaniu ON 7l / 100 km daje 28,70 PLN, a przy bioestrze 28,50 PLN
Ładnie to tylko wychodzi na rachunku, ale częściej zajeżdżamy na stację
[ Komentarz dodany przez: Brus: 2010-08-09, 11:04 ]
Częstsze dojazdy na stację też w niewielkim stopniu odbijają się na finalnej cenie .
Marcin V50
- Sal
- VO
- Posty: 160
- Rejestracja: 2009-09-18, 22:02
- Imię: Robert
- VOLVO: V70 I
- Silnik: D5252T
- KW/KM/NM: 158/320
- Rok: 1999
- Był na spocie: 2
- Średnie spalanie: 7
- Przebieg: 525
- Lokalizacja: Wawa
- Status: Offline
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
W chłodne dni jeździłem na ON.
Latem chciałem zaoszczędzić, wlałem bioester.
5 baków po 70 litrów przejechanych na jednym następnie drugim paliwie (czyli ponad 10 tys km), w podobnych okolicznościach dało już jakiś efekt statystyczny.
Średnie spalanie na ON - 6,7 L/100 km.
Średnie spalanie na bio - 7,9 L/100 km.
Przejechanie 100 km na ON (4,3 zł) = 28,8 zł
Przejechanie 100 km na bio (3,8 zł) = 30,0 zł
Nie zaoszczędziłem jeżdżąc na bioestrze. Dziś zatankowałem z powrotem ON, choć wciąż jest ciepło, i przy tym paliwie pozostanę
Na bioestrze nie zaobserwowałem spadku mocy, silnik bardziej miękko klekotał. Odpalanie bez problemu. Dymienie po odpaleniu silne, później zanika. Przy przyspieszaniu też silniejsze dymienie. Zabawny zapach z rury.
Musieli by mocno zejść z ceny tego wynalazku, aby się opłacało tankować.
Latem chciałem zaoszczędzić, wlałem bioester.
5 baków po 70 litrów przejechanych na jednym następnie drugim paliwie (czyli ponad 10 tys km), w podobnych okolicznościach dało już jakiś efekt statystyczny.
Średnie spalanie na ON - 6,7 L/100 km.
Średnie spalanie na bio - 7,9 L/100 km.
Przejechanie 100 km na ON (4,3 zł) = 28,8 zł
Przejechanie 100 km na bio (3,8 zł) = 30,0 zł
Nie zaoszczędziłem jeżdżąc na bioestrze. Dziś zatankowałem z powrotem ON, choć wciąż jest ciepło, i przy tym paliwie pozostanę
Na bioestrze nie zaobserwowałem spadku mocy, silnik bardziej miękko klekotał. Odpalanie bez problemu. Dymienie po odpaleniu silne, później zanika. Przy przyspieszaniu też silniejsze dymienie. Zabawny zapach z rury.
Musieli by mocno zejść z ceny tego wynalazku, aby się opłacało tankować.
V70 TDI M56 1999
Transalp XL650V
było: 850 B5254 LPG AW42LE 1992
Transalp XL650V
było: 850 B5254 LPG AW42LE 1992
- agaj666
- Przyjaciele
- Posty: 5548
- Rejestracja: 2008-03-02, 15:23
- Imię: Andrzej
- VOLVO: V 70
- Silnik: 2500 TDi
- KW/KM/NM: 140
- Rok: 2000
- Był na spocie: 66
- Średnie spalanie: dostaje ile chce.
- Przebieg: 666666666
- Lokalizacja: Brwinów
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
Już szykują się do wycofania dotacji i preferencji dla tego paliwa więc chyba dość szybko zniknie z rynku.Sal pisze: Musieli by mocno zejść z ceny tego wynalazku, aby się opłacało tankować.
Twoje wyliczenia mnie przekonały, bo i ja u siebie mam podobne wyniki. Wracam do ON.
- Nicram
- Przyjaciele
- Posty: 2148
- Rejestracja: 2007-02-18, 00:19
- VOLVO: V50
- Silnik: 2.0 D
- KW/KM/NM: 100/136/320
- Rok: 2008
- Był na spocie: 40
- Przebieg: 106000
- Lokalizacja: Wrocław
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
Sal, agaj666, ja też wróciłem do ON, zauważalne więcej paliwa w baku przy podobnym przebiegu
Marcin V50
- Biernik
- VIP
- Posty: 3793
- Rejestracja: 2006-01-11, 08:17
- VOLVO: XC70
- Silnik: 2.5 T
- KW/KM/NM: ----/210/----
- Rok: 2004
- Był na spocie: 20
- Średnie spalanie: nie wiem
- Przebieg: 103000
- Lokalizacja: sosnowiec
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
A ja uważam, że pisanie że bio jest beee wynika tylko z niewiedzy ludzi. Jest to najnormalniejsze paliwo, minimalnie większe spalanie może być, ale poza tym żadnych innych skutków ubocznych. Podobno silnik diesla wymyślono z myślą o pracy na zwykłym oleju
Urojenie jednej osoby to choroba psychiczna, Urojenie wielu to Religia
-
- Przyjaciele
- Posty: 712
- Rejestracja: 2007-03-29, 20:59
- VOLVO: Lancia Delta / Alfa Romeo MiTo
- Silnik: 1.4 turbo multiair / 1,4 multiair
- KW/KM/NM: 170KM / 105KM
- Rok: 2011
- Był na spocie: 0
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Świnoujście
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
Bezdomny Biernik, nie zapominaj że z bio paliwem mogą być juz dość spore problemy przy ujemnych temperaturach oraz na to że paliwo to chłonie dość szybko i więcej wilgoci z powietrza .
eska
-
- VO
- Posty: 227
- Rejestracja: 2010-03-08, 03:11
- VOLVO: V70
- Silnik: 2,5 TDI D5252T
- KW/KM/NM: 103/140
- Rok: 1998
- Był na spocie: 0
- Średnie spalanie: 7,7
- Przebieg: 333
- Lokalizacja: Mikołów
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
Tak, nie posiadam wiedzy na temat wytwarzania itp. paliwa BIO.Bezdomny Biernik pisze:A ja uważam, że pisanie że bio jest beee wynika tylko z niewiedzy ludzi.
Jedyną wiedzę jaką posiadam to własne doświadczenie:
Musiałem jechać Peugeotem Boxerem 2.5D do W-wy ze śląska. Auto to rozpędza się do prędkości 130 km/h i jest w miarę zrywne. Po zatankowaniu bio na Bliskiej na początku jechał jeszcze normalnie, po jakiś 30 kilometrach zaczął przerywać i kopcić. Prędkość maksymalna zmalała do 90 km/h. Przy tej prędkości strasznie pyrkał i puszczał niebieskie bąki. Jakoś dojechałem do w-wy i załadowałem auto. Z powrotem zaczęła się masakra. Prędkość maksymalna spadła do 70km/h na prostej, pod górkę musiałem redukować czasem nawet do 2 biegu i prędkość wahała się w granicach 30. W końcu przy większej górce auto całkiem się zamuliło i zgasło. Musiałem podpompować trochę pompką paliwa i dopiero po chwili jechać dalej. Dlatego nie jestem za bio paliwem..
-
- V
- Posty: 78
- Rejestracja: 2009-11-26, 15:35
- VOLVO: S70
- Silnik: D5252t
- KW/KM/NM: moc ok 170 KM
- Rok: 2000
- Był na spocie: 5
- Przebieg: 331000
- Lokalizacja: W-wa
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
A ja dodam od siebie, że mam ponad 3-letnie doświadczenie w bio. Jeździłem zarówno łosiem jak i innym samochodem (nie powiem jakim, bo wstyd się przyznać do omegi 2,5 td ). Przejeździłem na tym paliwie pewnie z 70 000 km. lejąc zarówno bio na stacjach takich jak Bliska, jak i latem lejąc olej rzepakowy zakupiony w Biedronce. (ok 3 lata tamu była to bardzo korzystna cena w stosunku do ceny ropy na stacjach )
Moje spostrzeżenia :
1. zapach - jest inny, ale czy gorszy? niech każdy sam sobie odpowie czy woli wąchać "rasowego" diesla, czy nieco "ekologicznego smrodu" z rzepaku
2. po zatankowaniu bio samochód jest nieco cichszy
3. spalanie - różnica zauważalna tylko w zimie i wcale nie aż taka duża
4. jakieś tracenie mocy?? dla mnie to bajka, nie zawiodłem się nigdy, choć trasy robiłem nie po 300 km
5. nie wiem co ile się wymienia filtr paliwa, ale ja przy bio wymieniam co drugą wymianę oleju
6. ogólnie jestem za biopaliwami.
7. nie wiem jak bio sprawdza się przy pompowtryskiwaczach, nie miałem przyjemności tego sprawdzić. Nie wiem tez czy ma jakiś wpływ na filtr cząsteczek stałych. Może w nowszych rozwiązaniach skutki uboczne mogą być?
PS
Golcu, zarówno Ty, jak i ja, i wielu innych jesteśmy w tym dobrym położeniu, że mamy w swoich osiołkach świetne silniki, które spalą nie tylko olej z frytek, ale i jak się trafi to i frytkę przepalą
Natomiast co do kosztów: różnica np 50 gr na litrze daj nam oszczędność 3500 zł po 100 000 km. Czy to warto? No cóż, nie jest to aż tak kusząca propozycja żeby dać się zabić za nią :d
Tak to wygląda z mojego doświadczenia, ale i tak każdemu polecam żeby sam sprawdził jak kogoś korci.
Moje spostrzeżenia :
1. zapach - jest inny, ale czy gorszy? niech każdy sam sobie odpowie czy woli wąchać "rasowego" diesla, czy nieco "ekologicznego smrodu" z rzepaku
2. po zatankowaniu bio samochód jest nieco cichszy
3. spalanie - różnica zauważalna tylko w zimie i wcale nie aż taka duża
4. jakieś tracenie mocy?? dla mnie to bajka, nie zawiodłem się nigdy, choć trasy robiłem nie po 300 km
5. nie wiem co ile się wymienia filtr paliwa, ale ja przy bio wymieniam co drugą wymianę oleju
6. ogólnie jestem za biopaliwami.
7. nie wiem jak bio sprawdza się przy pompowtryskiwaczach, nie miałem przyjemności tego sprawdzić. Nie wiem tez czy ma jakiś wpływ na filtr cząsteczek stałych. Może w nowszych rozwiązaniach skutki uboczne mogą być?
PS
Golcu, zarówno Ty, jak i ja, i wielu innych jesteśmy w tym dobrym położeniu, że mamy w swoich osiołkach świetne silniki, które spalą nie tylko olej z frytek, ale i jak się trafi to i frytkę przepalą
Natomiast co do kosztów: różnica np 50 gr na litrze daj nam oszczędność 3500 zł po 100 000 km. Czy to warto? No cóż, nie jest to aż tak kusząca propozycja żeby dać się zabić za nią :d
Tak to wygląda z mojego doświadczenia, ale i tak każdemu polecam żeby sam sprawdził jak kogoś korci.
- Biernik
- VIP
- Posty: 3793
- Rejestracja: 2006-01-11, 08:17
- VOLVO: XC70
- Silnik: 2.5 T
- KW/KM/NM: ----/210/----
- Rok: 2004
- Był na spocie: 20
- Średnie spalanie: nie wiem
- Przebieg: 103000
- Lokalizacja: sosnowiec
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
Golcu, a nie pomyślałeś o czystym zbiegu okoliczności ??
Ja do swojego v , już pisałem to wcześniej lałem różne wynalazki i nigdy nie zawiódł.
Nawet na pompowtryskach troche tym jeździłem.
Ja do swojego v , już pisałem to wcześniej lałem różne wynalazki i nigdy nie zawiódł.
Nawet na pompowtryskach troche tym jeździłem.
Urojenie jednej osoby to choroba psychiczna, Urojenie wielu to Religia
-
- VO
- Posty: 227
- Rejestracja: 2010-03-08, 03:11
- VOLVO: V70
- Silnik: 2,5 TDI D5252T
- KW/KM/NM: 103/140
- Rok: 1998
- Był na spocie: 0
- Średnie spalanie: 7,7
- Przebieg: 333
- Lokalizacja: Mikołów
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
Łooo, te silniki to nawet na oleju z transformatorów ponoć mogą jeździć i nie tylko .. tylko tutaj jest parę innych kwestii.. Zdania co do paliwa bio są mocno podzielone i ciężko tutaj zdobyć twarde argumenty..karter27 pisze:Golcu, zarówno Ty, jak i ja, i wielu innych jesteśmy w tym dobrym położeniu, że mamy w swoich osiołkach świetne silniki, które spalą nie tylko olej z frytek, ale i jak się trafi to i frytkę przepalą
Natomiast co do kosztów: różnica np 50 gr na litrze daj nam oszczędność 3500 zł po 100 000 km. Czy to warto? No cóż, nie jest to aż tak kusząca propozycja żeby dać się zabić za nią :d
1) Różnica w spalaniu:
Jedni twierdzą, że przy BIO spalanie wzrasta, drudzy że nie. Można zatankować BIO do pełna i sprawdzić spalanie przy kilku tankowaniach. Tylko pojawia się problem, przecież nie jeździmy zawsze tą samą trasą w tych samych warunkach atmosferycznych. Ja można powiedzieć, że jeżdżę podobnie, a spalanie potrafi różnić się względem poprzedniego tankowania nawet o litr przy tym samym, zwykłym oleju napędowym lanym z tego samego dystrybutora. Dlatego może zdania są podzielone. Jeżeli spala tyle samo, to ok- oszczędność przemawia za BIO. Jeżeli jednak spala więcej, to te 50 gr. na litrze straci się przez większe spalanie.
2) Wpływ paliwa BIO na pompę wtryskową:
Spotkałem się z opinią, że w olejach BIO występują związki które agresywnie działają na elementy uszczelnienia pompy wtryskowej. Zakładając, że po zaoszczędzeniu tych 3500 zł na 100 tyś km pompa wtryskowa się rozszczelni i przestanie dawać odpowiednie ciśnienie. Koszt pompy waha się w granicach tych 3500 zł, regeneracja ponoć już za 2000 jest dostępna. Wtedy mamy dodatkowy wydatek i kombinacje z autem. Tylko jak sprawdzić czy BIO szkodzi pompie? Można obserwować, czy coś złego się z nią nie dzieje po zatankowaniu, jednak na pewno nic nie stanie się po jednym, dziesięciu czy trzydziestu tankowaniach tego oleju. Efekty mogą się pojawić np. po setnym tankowaniu. Jak już się pojawią, to czy faktycznie BIO miało na to wpływ. Może pompa była już na tyle zużyta, że przy zwykłym oleju napędowym również by padła?
Ten drugi problem można jeszcze obrócić w zaletę. Jeżeli pompę trzeba tak czy tak wymienić, to po 100 tyś jazdy na BIO, zaoszczędzimy na takową nową
Też o tym myślałem, nawet powiem więcej: W aucie o którym pisałem dawno nie był zmieniany filtr paliwa. Zwykła ropa mogła normalnie przez niego przepływać, a BIO z racji większej gęstości mogło mieć już z tym problemy. Trzeba by tu też więcej testów porobić. W każdym razie na ON auto jeździło, na BIO przestało, a po zatankowaniu ON jeździło dalej. Zbieg okoliczności - możliwe. Możliwe również, że na stacji było złe paliwo. Tego się już nie dowiemy.Bezdomny Biernik pisze:Golcu, a nie pomyślałeś o czystym zbiegu okoliczności ??
Tak czy inaczej problem nie jest łatwy i można dyskutować na temat opłacalności BIO godzinami. Ja nie jestem jakimś tam przeciwnikiem i nie mam zamiaru nikomu odradzać tego rodzaju paliwa. Niemniej jednak zwolennikiem też nie jestem. Znalazłem temat z którym mam coś wspólnego i po prostu się neutralnie wypowiedziałem
- Nicram
- Przyjaciele
- Posty: 2148
- Rejestracja: 2007-02-18, 00:19
- VOLVO: V50
- Silnik: 2.0 D
- KW/KM/NM: 100/136/320
- Rok: 2008
- Był na spocie: 40
- Przebieg: 106000
- Lokalizacja: Wrocław
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
u mnie spalanie wzrosłoGolcu pisze:Jedni twierdzą, że przy BIO spalanie wzrasta, drudzy że nie
Jeszcze jedna uwaga jak ktoś pisał BIO zamarza - jest to prawda, byłem na stacji gdzie sprzedawany jest BIO 100 (czy coś takiego), wcześniej tylko tankowałem BIO na Bliskiej - zapytałem się gościa czy ten BIO 100 jest to też do diesli, facet potwierdził ale powiedział, że nie sprzedają bo im zamarzł
Marcin V50
- Remo Z.
- Przyjaciele
- Posty: 1326
- Rejestracja: 2007-12-03, 15:51
- Imię: Remo
- VOLVO: S 70
- Silnik: 2.5 TDI
- KW/KM/NM: Do sprawdzenia :)
- Rok: 1998
- Był na spocie: 4
- Średnie spalanie: 5 trasa / 9 miasto
- Przebieg: 400
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
- Status: Offline
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
Jak ma BIO mniejszą wartość energetyczną a ma bo tak twierdzi jego producent (Orlen). LPG też ma niższą wartość energetyczną i też spalanie jest ciut większe, ale przy relacji cen LPG/95 jest do zaniedbania. Wartość energetyczna ON jest zawrta w pewnych widełkach - można zatankować coś dobrego i niekoniecznie dobrego. Na stronie Orlenu są karty charakterystyki i można sobie przeliczyć, co jest obarczone mniejszym błędem niż subiektywne opinie kierowcówGolcu pisze:Jedni twierdzą, że przy BIO spalanie wzrasta, drudzy że nie.
To dotyczy starszych produkcji, kiedy stosowano uszczelnienia z plastyfikatorami typu ftalanów, obecnie (czyli od jakiś 15 lat) do wszystkiego co ma kontakt z paliwami stosuje się plastyfikatory polimerowe - nie wymywane z uszczelnień - ale przy naprawie/regeneracji już nie wiadamo czym się naprawia. W instrukcji V jest napisane, że można na BIO jeździć.Golcu pisze:Spotkałem się z opinią, że w olejach BIO występują związki które agresywnie działają na elementy uszczelnienia pompy wtryskowej.
Temat biopaliw za jakiś rok, dwa raczej nie będzie aktualny. Biopaliwo jest droższe w produkcji niż zwykły ON a niższa cena jest skutkiem obniżonej akcyzy - a kryzys robi swoje. Prawdopodobnie pozostanie jedynie 5 % dodatek biodiesla do ON (wymuszony przez UE).
-
- Przyjaciele
- Posty: 6130
- Rejestracja: 2009-09-02, 16:04
- Imię: Lukasz
- VOLVO: 940 kombi/ 740 sedan
- Silnik: B230FK/M90 / B230F + ASB
- KW/KM/NM: 99/135
- Rok: 1996
- Był na spocie: 0
- Średnie spalanie: ok. 12 L/100 km
- Przebieg: 471000
- Lokalizacja: Kraków (przybył z Hecznarowic)
- Status: Offline
Re: BIODIESEL tankowany na stacji. Czy to warto lać ?
Ciekawe jak w D24TIC - ja mam egzemplarz właśnie sprzed 15 lat powiedzmy. Ostatnio na stacji widziałem, że BIO dużo tańsze, bo cena była jakoś koło 4,10 a ON coś koło 4,70.Remo Z. pisze:Golcu napisał/a:
Spotkałem się z opinią, że w olejach BIO występują związki które agresywnie działają na elementy uszczelnienia pompy wtryskowej.
To dotyczy starszych produkcji, kiedy stosowano uszczelnienia z plastyfikatorami typu ftalanów, obecnie (czyli od jakiś 15 lat) do wszystkiego co ma kontakt z paliwami stosuje się plastyfikatory polimerowe - nie wymywane z uszczelnień - ale przy naprawie/regeneracji już nie wiadamo czym się naprawia. W instrukcji V jest napisane, że można na BIO jeździć.
No i zastanawiam się, czy BIO jest dobry do tankowania zimą. Ale rozumiem, że skoro sprzedają na stacji, to nie robi się z tego na mrozie galareta.
Polecam http://www.vw.krakow.pl , www.miastorowerow.pl , www.nusiu.pl
Było: volvo 940 D24TIC.
Było: volvo 940 D24TIC.