Pięciocylindrowego dieslakoniu91 pisze:Witam! Zamierzam kupic s60... ale mam takie pytanie: Co oznacza symbol silnika "D5''??
Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
- Jerzy Kasprzak
- V
- Posty: 141
- Rejestracja: 2008-03-31, 23:00
- VOLVO: 245 D6
- Silnik: D24
- KW/KM/NM: 60/82/140
- Rok: 1992
- Był na spocie: 11
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Lubelskie
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
-
- V
- Posty: 2
- Rejestracja: 2008-07-04, 10:41
- VOLVO: V40
- Silnik: 1.9 diesel
- Rok: 0
- Był na spocie: 0
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: VARSZAVA
- Status: Offline
Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
Witam,
A ja szukam V40/V50 do 45 tys z jak najmnieszym przebiegiem.
Znalazłem V40 który był niemal cały lakierowany (gradobicie) szpachla na szpachli...
Mam pytanko do znawców: kiedy to "wyjdzie" tzn, czy szpachlowanie i ponowne lakierowanie
nawet jak nie widać odbije mi sięczkawkąza parę lat? purchle/odpryski? wiem że to zależy od lakiernika a potem o jego dbanie: garaż, mycie ręczne.Ale i tak się pytam bo autko naprawde wygląda bosko:
http://moto.gratka.pl/tresc/volvo-v40-x" onclick="window.open(this.href);return false; ... 81d439&s=1
A ja szukam V40/V50 do 45 tys z jak najmnieszym przebiegiem.
Znalazłem V40 który był niemal cały lakierowany (gradobicie) szpachla na szpachli...
Mam pytanko do znawców: kiedy to "wyjdzie" tzn, czy szpachlowanie i ponowne lakierowanie
nawet jak nie widać odbije mi sięczkawkąza parę lat? purchle/odpryski? wiem że to zależy od lakiernika a potem o jego dbanie: garaż, mycie ręczne.Ale i tak się pytam bo autko naprawde wygląda bosko:
http://moto.gratka.pl/tresc/volvo-v40-x" onclick="window.open(this.href);return false; ... 81d439&s=1
-
- V
- Posty: 4
- Rejestracja: 2008-07-07, 21:52
- VOLVO: S40
- Silnik: 1.9TD
- Rok: 2001
- Był na spocie: 0
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Tychy
- Status: Offline
Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
Im sprzedawane auto wyglada bardzij "bosko" tym dla mnie gorzej sie ma jego faktyczna kondycja - wolalbym zobaczyc poczatek rdzy na nadkolu niz wypolerowany "na plasko" lakier.
A szpachla - jezeli ukrywa lekkie wgniecenia, to ryzyko tylko, ze zacznie odpadac. Jezeli uszkodzenia blachy - rdza spod niej zacznie wychodzic jak nie po roku, to po dwoch.
A szpachla - jezeli ukrywa lekkie wgniecenia, to ryzyko tylko, ze zacznie odpadac. Jezeli uszkodzenia blachy - rdza spod niej zacznie wychodzic jak nie po roku, to po dwoch.
-
- Status: Offline
Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
Chciałem kupić XC90 z 2005 i teraz nie wiem czy szukać zardzewiałego, czy faktycznie lakier lśniący bo garażowany albo przywieziony w walizkach z zespawany w stodole
Trach się bać...
Trach się bać...
-
- V
- Posty: 10
- Rejestracja: 2007-11-10, 13:55
- Imię: Adrian
- VOLVO: S60
- Silnik: 2.4T
- KW/KM/NM: 147/200/285
- Rok: 2001
- Był na spocie: 0
- Przebieg: 0
- Status: Offline
Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
jaja sobie robisz? z 2005 roku to nawet Lanosy nie rdzewiejąBaGRoS pisze:Chciałem kupić XC90 z 2005 i teraz nie wiem czy szukać zardzewiałego
- rudywr
- VIP
- Posty: 2279
- Rejestracja: 2006-05-08, 09:12
- VOLVO: Inna Toyota Corolla/ex440/ex850
- Silnik: 1.4 VVT-i/1.9TD/2.0
- KW/KM/NM: 97
- Rok: 2003
- Był na spocie: 4
- Średnie spalanie: 7.0
- Przebieg: 190000
- Lokalizacja: Wrocław
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia" onclick="window.open(this.href);return false; ... 270103,415
A taki mały artykuł znaleziony przez yareckiego a dotyczący handlarzy autami
A taki mały artykuł znaleziony przez yareckiego a dotyczący handlarzy autami
- Podola
- VIP
- Posty: 4884
- Rejestracja: 2006-04-18, 18:20
- VOLVO: V70 T5 // 945
- Silnik: 2.5 TDI LPG N/A // B230FK
- KW/KM/NM: 140KM // 135KM
- Rok: 2000
- Był na spocie: 31
- Przebieg: 395000
- Lokalizacja: Szczecin ZSosnowca
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
rudywr, sama prawda
Znalazłem dość ciekawe forum, sporo cennej literatury:
http://bezwypadkowe.net/index.php" onclick="window.open(this.href);return false;
Znalazłem dość ciekawe forum, sporo cennej literatury:
http://bezwypadkowe.net/index.php" onclick="window.open(this.href);return false;
- egil
- VO
- Posty: 324
- Rejestracja: 2009-04-30, 23:41
- VOLVO: V40
- Silnik: 1,9 D4192T3
- KW/KM/NM: 116KM/265Nm
- Rok: 2001
- Był na spocie: 2
- Średnie spalanie: 6,8
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Tarnów
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
Powiem Wam, że ciężko jest kupić auto używane (ameryki bynajmniej nie odkrywam). Zanim kupiłem swoją obecną v40 obejrzałem mnóstwo ofert i "przejechałem się" na dwóch ofertach, gdzie uderzałem już z "kasą" na zakup. Szczególnie ostatnia oferta, niby wszystko w porządku facet jeździł tym autem do pracy itp itd. w środku zadbany, z wierzchu też. Uwierzyłem mu. Ale znajomy mechanik mówi, żeby przyjechał na czujnik lakieru. Przyjechał i... przednia maska na samej szpachli + przednie drzwi pasażera - ogólnie cały był malowany. Masakra, co lepsze gość po moich oględzinach auta, usunął je z ofert w internecie. Potem zaczynałem oględziny od czujnika, chociaż słyszałem że w tej chwili są dodatki do szpachli, które "oszukują" czujniki.. W każdym razie zakup używki to droga przez mękę.. Musiałem to z siebie wyrzucić hehe
Życzę udanych zakupów!
Życzę udanych zakupów!
...A imię moje osiemdziesiąt i dwa z 570...
-
- V
- Posty: 30
- Rejestracja: 2009-06-16, 22:51
- VOLVO: XC90
- Silnik: 4,4
- KW/KM/NM: 315
- Rok: 2006
- Był na spocie: 0
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Łódź
- Status: Offline
Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
mam pewne pytanie
przed zakupem chce pojjechać do serwisu
w Łodzi jest to Volvo Nowa i za taki przeglad wolajja 300 PLN
absolutnie nie załuje wydac tej kasy ale pytanie jaki jest ten serwis
czy ktos ma opinie na ich temat, jak i na ile sa solidni ???
prosze o info
Pozdrawiam
przed zakupem chce pojjechać do serwisu
w Łodzi jest to Volvo Nowa i za taki przeglad wolajja 300 PLN
absolutnie nie załuje wydac tej kasy ale pytanie jaki jest ten serwis
czy ktos ma opinie na ich temat, jak i na ile sa solidni ???
prosze o info
Pozdrawiam
-
- V
- Posty: 1
- Rejestracja: 2009-11-26, 16:36
- VOLVO: s80
- Silnik: 3.0
- Rok: 0
- Był na spocie: 0
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Płock
- Status: Offline
Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
generalnie po zakupie volviaka z automatem warto pojechać serwisować skrzynie unikniecie późniejszych wydatków(coś o tym wiem), polecam AUTO Józefów pod warszawą. profesjonalnie:)
- Dr.molotow
- VOL
- Posty: 434
- Rejestracja: 2009-09-30, 15:58
- VOLVO: 960
- Silnik: B6304F
- KW/KM/NM: w teorii 204
- Rok: 1992
- Był na spocie: 3
- Średnie spalanie: du¿o a du¿o
- Przebieg: 301000
- Lokalizacja: Warszawa
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
ciekawy artykuł
http://moto.wp.pl/kat,112034,title,Tak-" onclick="window.open(this.href);return false; ... omosc.html
i dobrze znana wszystkim prawda jak to u nas wygląda
http://moto.wp.pl/kat,112034,title,Tak-" onclick="window.open(this.href);return false; ... omosc.html
i dobrze znana wszystkim prawda jak to u nas wygląda
-
- V
- Posty: 2
- Rejestracja: 2011-06-09, 01:57
- VOLVO: V70
- Silnik: 2,5 D
- Rok: 1999
- Był na spocie: 0
- Średnie spalanie: 7,5 l
- Przebieg: 270
- Lokalizacja: Gdańsk
- Status: Offline
Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
Witam!
Jak z autami z Holandii i czy lepiej sprowadzić sobie ze Szwecji?
Pozdrawiam forumowiczy
Jak z autami z Holandii i czy lepiej sprowadzić sobie ze Szwecji?
Pozdrawiam forumowiczy
-
- V
- Posty: 2
- Rejestracja: 2012-12-06, 15:12
- VOLVO: Mo¿e 440?;)
- Silnik: Spalania wewnêtrznego;)
- Rok: 0
- Był na spocie: 0
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Warszawa
- Status: Offline
Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
OK, mam jednak pewien niedosyt - po lekturze i tego i ćwierć tony innych poradników wciąż nie mam większego pojęcia, jak zrealizować punkt 5.5: "Dokumenty celne oraz oryginalne dokumenty – dot. aut sprowadzonych"
Jak te dokumenty dokładnie ocenić? Mam głownie na myśli sytuację: Polak sprzedaje wcześniej sprowadzone, już eksploatowane w Polsce auto. Takich ogłoszeń jest większość, a znaleźć używane Volvo "z maturą" w 1 kawałku to udręka (od razu proszę nie radzić "to zbierz więcej"
W Necie jedyny pomysł to... porównać czcionkę Może są jakieś wzory dla najpopularniejszych "kierunków importu"? Co konkretnie powinienem uzyskać i co takie dokumenty powinny zawierać? Jak ocenić prawidłowość? Co ryzykuję, jeśli popełnię błąd (zakładając, że sprawdzę też grata na policji)?
Czekam na wypowiedzi doświadczonych współłowców;)
Jak te dokumenty dokładnie ocenić? Mam głownie na myśli sytuację: Polak sprzedaje wcześniej sprowadzone, już eksploatowane w Polsce auto. Takich ogłoszeń jest większość, a znaleźć używane Volvo "z maturą" w 1 kawałku to udręka (od razu proszę nie radzić "to zbierz więcej"
W Necie jedyny pomysł to... porównać czcionkę Może są jakieś wzory dla najpopularniejszych "kierunków importu"? Co konkretnie powinienem uzyskać i co takie dokumenty powinny zawierać? Jak ocenić prawidłowość? Co ryzykuję, jeśli popełnię błąd (zakładając, że sprawdzę też grata na policji)?
Czekam na wypowiedzi doświadczonych współłowców;)
-
- V
- Posty: 22
- Rejestracja: 2013-03-15, 13:44
- VOLVO: v50
- Silnik: 1.8 + LPG
- KW/KM/NM: 92/125/165
- Rok: 2005
- Był na spocie: 0
- Średnie spalanie: 9,5 LPG (8,5 PB)
- Przebieg: 148000
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Status: Offline
Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
To, co poniżej napiszę, nie jest prawda objawioną. To tylko moje doświadczenie w kupowaniu auta sprowadzonego. Przymierzałem się przez rok: przeglądanie ogłoszeń z otomoto i allegro; ogłoszeń z krajowego i zagranicznych programów volvo selekt; wizyty w komisach. Ostatecznie stanęło na tym, że pojechałem do Niemiec osobiście z kolegą posługującym się językiem niemieckim w stopniu znacznie bardziej komunikatywnym niż ja. Wziąłem autko zostawione w rozliczeniu w salonie volvo i wyszukane przeze mnie osobiście za pośrednictwem stron dealerskich w Niemczech. W salonie było serwisowane i tam zostawione w rozliczeniu. Zapłaciłem kilka tyś. więcej, niż zwykle można zapłacić za samochody z tego rocznika ale sprowadzone przez rodzimych handlarzy. Z samochodem dostałem to, czego często na próżno szukać u handlarzy: opony letnie na alufelgach i zimowe na felgach stalowych; komplet kluczyków; książka serwisowa oryginalna + wszystkie książki obsługi pojazdu. I co najważniejsze: wiem, że mam oryginalny przebieg i brak wypadków. To, że lakier ma ryski od kamyczków, że musiałem przeczyścić zacisk hamulca ręcznego, jest dla mnie dowodem na to, że auto było normalnie używane. Martwiłbym się, gdyby miało zupełnie nowy lakier.
Wniosek po roku przeglądania ofert i kilku miesiącach szukania samochodu: nie ma superokazji. Często handlarze używają argumentu, że Niemiec jest bogaty i mu nie zależy na cenie, dlatego tak tanio. Bzdura. Jeśli Niemiec dbał o swoje auto, to nie sprzeda go za półdarmo. Niemiec jest na to za cwany i wywali cenę wysoką. Ale Niemiec (nie mieszkaniec Niemiec rodem z Turcji, z całym szacunkiem dla tego kraju) jest i uczciwy. W większości przypadków z autem dostaniemy to, co wypisałem powyżej. Jeżeli cena używanego modelu w Niemczech jest ok. 1500 EUR wyższa w porównaniu z autami oferowanymi w Polsce z tego samego rocznika, to mamy pewność, że polski handlarz się po taki samochód do Niemiec nie wybierze, bo w przypadku odsprzedaży w Polsce cena będzie jeszcze wyższa i na nim nie zarobi. To dla nas także powinno być wskazówką, że może warto dopłacić bo auto jest zadbane.
Moje rady dla osób szukających swojego łosia to szukać przez salony volvo i odżałować te kilka tyś więcej. Jeśli to możliwe to pojechać do Rzeszy czy innego kraju osobiście. Czasami lepiej poczekać kilka miesięcy dłużej niż napalać się na samochód z niewiadomego źródła i podejrzanie tani. Niemcy, Holandia, Szwecja to kraje, z których polecam sprowadzić auto. Włochy, Francja, trochę w mniejszym stopniu Belgia to kraje, z których odradzam. Wiem, że od tego co napisałem są i wyjątki. Ale z reguły jest tak, że Niemiec o swój samochód dba, a Włoch już niekoniecznie. A między drogami czy podejściem właścicieli do swoich aut w Niemczech, a w Belgii i Włoszech istnieje duża różnica (stwierdzenie poparte doświadczeniem zaprzyjaźnionych zawodowych kierowców i kolegów, którzy kupili auto po właścicielu we Włoszech i Francji).
I wreszcie z mojego doświadczenia: widziałem osobiście kilkanaście aut spośród setek obejrzanych i wystawionych przez komisy lub handlarzy na www. Te, które widziałem osobiście, zawsze miały coś nie tak: albo lakier nie teges, albo wnętrze bardziej zniszczone niż na zdjęciach; tylko jeden kluczyk lub brak książki serwisowej i jakiejkolwiek informacji o wymianie zwykłego oleju; bardziej wytartą kierownicę i pedały lub bardzo zniszczone wygłuszenie komory silnika. Po roku przeglądania, potem szukania auta, wybrałem się do Niemiec i obejrzałem tam tylko jedno auto. Za pierwszym razem wpłaciłem zaliczkę, za drugim wróciłem tym autkiem na kołach z ubezpieczeniem i tablicami. W moim przypadku wiem dokładnie kto tym autem jeździł (właściciel rocznik 1941!), gdzie serwisował i nawet jakie kolejne kupił gdy zostawiał to w rozliczeniu (XC60, czyli tylko pozazdrościć niemieckiemu emerytowi).
Tyle ode mnie. W razie pytań chętnie udzielę informacji. Życzę powodzenia w szukaniu Waszych łosi.
P.S.: Jako ciekawostka, która także może dać do myślenia. Wjeżdżając do Polski od strony Frankfurtu nad Odrą, jednym z pierwszych ogłoszeń na tablicy przy drodze jest wiele mówiący szyld: Korekcja spidometra...
Wniosek po roku przeglądania ofert i kilku miesiącach szukania samochodu: nie ma superokazji. Często handlarze używają argumentu, że Niemiec jest bogaty i mu nie zależy na cenie, dlatego tak tanio. Bzdura. Jeśli Niemiec dbał o swoje auto, to nie sprzeda go za półdarmo. Niemiec jest na to za cwany i wywali cenę wysoką. Ale Niemiec (nie mieszkaniec Niemiec rodem z Turcji, z całym szacunkiem dla tego kraju) jest i uczciwy. W większości przypadków z autem dostaniemy to, co wypisałem powyżej. Jeżeli cena używanego modelu w Niemczech jest ok. 1500 EUR wyższa w porównaniu z autami oferowanymi w Polsce z tego samego rocznika, to mamy pewność, że polski handlarz się po taki samochód do Niemiec nie wybierze, bo w przypadku odsprzedaży w Polsce cena będzie jeszcze wyższa i na nim nie zarobi. To dla nas także powinno być wskazówką, że może warto dopłacić bo auto jest zadbane.
Moje rady dla osób szukających swojego łosia to szukać przez salony volvo i odżałować te kilka tyś więcej. Jeśli to możliwe to pojechać do Rzeszy czy innego kraju osobiście. Czasami lepiej poczekać kilka miesięcy dłużej niż napalać się na samochód z niewiadomego źródła i podejrzanie tani. Niemcy, Holandia, Szwecja to kraje, z których polecam sprowadzić auto. Włochy, Francja, trochę w mniejszym stopniu Belgia to kraje, z których odradzam. Wiem, że od tego co napisałem są i wyjątki. Ale z reguły jest tak, że Niemiec o swój samochód dba, a Włoch już niekoniecznie. A między drogami czy podejściem właścicieli do swoich aut w Niemczech, a w Belgii i Włoszech istnieje duża różnica (stwierdzenie poparte doświadczeniem zaprzyjaźnionych zawodowych kierowców i kolegów, którzy kupili auto po właścicielu we Włoszech i Francji).
I wreszcie z mojego doświadczenia: widziałem osobiście kilkanaście aut spośród setek obejrzanych i wystawionych przez komisy lub handlarzy na www. Te, które widziałem osobiście, zawsze miały coś nie tak: albo lakier nie teges, albo wnętrze bardziej zniszczone niż na zdjęciach; tylko jeden kluczyk lub brak książki serwisowej i jakiejkolwiek informacji o wymianie zwykłego oleju; bardziej wytartą kierownicę i pedały lub bardzo zniszczone wygłuszenie komory silnika. Po roku przeglądania, potem szukania auta, wybrałem się do Niemiec i obejrzałem tam tylko jedno auto. Za pierwszym razem wpłaciłem zaliczkę, za drugim wróciłem tym autkiem na kołach z ubezpieczeniem i tablicami. W moim przypadku wiem dokładnie kto tym autem jeździł (właściciel rocznik 1941!), gdzie serwisował i nawet jakie kolejne kupił gdy zostawiał to w rozliczeniu (XC60, czyli tylko pozazdrościć niemieckiemu emerytowi).
Tyle ode mnie. W razie pytań chętnie udzielę informacji. Życzę powodzenia w szukaniu Waszych łosi.
P.S.: Jako ciekawostka, która także może dać do myślenia. Wjeżdżając do Polski od strony Frankfurtu nad Odrą, jednym z pierwszych ogłoszeń na tablicy przy drodze jest wiele mówiący szyld: Korekcja spidometra...
- czarny_k
- V
- Posty: 5
- Rejestracja: 2013-09-19, 12:53
- Imię: Marcin
- VOLVO: S80 ---- saab 9000 2.3T
- Silnik: T6
- Rok: 2002
- Status: Offline
Re: Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
Witam
To mój pierwszy post na tym forum ... mam nadzieje iż nie ostatni ..
Nosze się z zamiarem kupna S80 D5 sprowadzonego do Polski ... przesiadka z saaba 9000 2.3T 147kW
Lecz interesuje mnie czy po nr vin mogę uzyskać więcej informacji :
Producent: Volvo Car Corp
Adres producenta: S-405 31 Goteborg
Sweden
Typ pojazdu: Passenger Cars
Vehicle Attributes: Brak danych dla tego producenta
Cyfra kontrolna: 6
Rok modelowy: 2000
Miejsce produkcji: Sweden
Numer seryjny: 084414
tj. czy tak jak w Audi po nr vin mogę sprawdzić historie napraw itp...
Mam nadzieje iż koledzy i koleżanki z Lublina pomogą ... lub nie tylko z Lublina ...
Auto stoi w Końskich woj. Świętokrzyskie
http://otomoto.pl/volvo-s80-2-5tdi-183- ... 98002.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam
Czarny_k
To mój pierwszy post na tym forum ... mam nadzieje iż nie ostatni ..
Nosze się z zamiarem kupna S80 D5 sprowadzonego do Polski ... przesiadka z saaba 9000 2.3T 147kW
Lecz interesuje mnie czy po nr vin mogę uzyskać więcej informacji :
Producent: Volvo Car Corp
Adres producenta: S-405 31 Goteborg
Sweden
Typ pojazdu: Passenger Cars
Vehicle Attributes: Brak danych dla tego producenta
Cyfra kontrolna: 6
Rok modelowy: 2000
Miejsce produkcji: Sweden
Numer seryjny: 084414
tj. czy tak jak w Audi po nr vin mogę sprawdzić historie napraw itp...
Mam nadzieje iż koledzy i koleżanki z Lublina pomogą ... lub nie tylko z Lublina ...
Auto stoi w Końskich woj. Świętokrzyskie
http://otomoto.pl/volvo-s80-2-5tdi-183- ... 98002.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam
Czarny_k
- jacekPlacekkk
- VO
- Posty: 224
- Rejestracja: 2013-08-25, 11:26
- Imię: Stefan
- VOLVO: XC70
- Silnik: D5
- KW/KM/NM: 163KM
- Rok: 2005
- Lokalizacja: Siedlce
- Status: Offline
Re: Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
a gdzie mogę rozkodwać vin pojazdu ? V70 I generacji, może ktoś pomoże ....
- coonrado
- Moderatorzy
- Posty: 23403
- Rejestracja: 2010-02-07, 21:56
- Imię: Konrad
- VOLVO: S80 Titanium Gray
- Silnik: 2.5T AW55-50SN
- KW/KM/NM: 154kW/210KM/320Nm
- Rok: 2006
- Był na spocie: 27
- Średnie spalanie: 12l/100km
- Przebieg: 234567
- Lokalizacja: Kraków
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
[quote="jacekPlacekkk"]a gdzie mogę rozkodwać vin pojazdu ? V70 I generacji, może ktoś pomoże ....[/quote]
[b]jacekPlacekkk[/b], np. przez Vidę (moim zdaniem najbardziej pewne) lub przez jakąś stronkę z VIN decoderem.
[b]jacekPlacekkk[/b], np. przez Vidę (moim zdaniem najbardziej pewne) lub przez jakąś stronkę z VIN decoderem.
- jacekPlacekkk
- VO
- Posty: 224
- Rejestracja: 2013-08-25, 11:26
- Imię: Stefan
- VOLVO: XC70
- Silnik: D5
- KW/KM/NM: 163KM
- Rok: 2005
- Lokalizacja: Siedlce
- Status: Offline
Re: Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
a możesz polecić jakąś stronkę ?
-
- Status: Offline
Re: Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
[quote="arekzgorek"][quote="Bettar"]HEJ,
a co sądzicie o zakupie w niemczech ale od Turka ?[/quote]
Ja kupiłem Mazdę 626 od Turka, zadbana w środku, ale bebechy były do remontu. Nie był wymieniany olej na czas, bo pierścionki były zapieczone. Ale z drugiej strony pierścionki to bolączka mazd.[/quote]
ja jeszcze nie spotkałem uczciwego turka
a co sądzicie o zakupie w niemczech ale od Turka ?[/quote]
Ja kupiłem Mazdę 626 od Turka, zadbana w środku, ale bebechy były do remontu. Nie był wymieniany olej na czas, bo pierścionki były zapieczone. Ale z drugiej strony pierścionki to bolączka mazd.[/quote]
ja jeszcze nie spotkałem uczciwego turka
-
- VOLV
- Posty: 717
- Rejestracja: 2012-10-08, 14:09
- Imię: Pawel
- VOLVO: było V50, Ford S-max
- Silnik: 2.5T
- KW/KM/NM: 220KM
- Rok: 2006
- Był na spocie: 0
- Lokalizacja: Siedlce
- Status: Offline
Re: Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
[quote="marcin nawak"][quote="arekzgorek"][quote="Bettar"]HEJ,
a co sądzicie o zakupie w niemczech ale od Turka ?[/quote]
Ja kupiłem Mazdę 626 od Turka, zadbana w środku, ale bebechy były do remontu. Nie był wymieniany olej na czas, bo pierścionki były zapieczone. Ale z drugiej strony pierścionki to bolączka mazd.[/quote]
ja jeszcze nie spotkałem uczciwego turka[/quote]
dodam od siebie, że jak Turek "szanuje" auto w Turcji to w DE różnicy w traktowaniu bym się nie spodziewał
a co sądzicie o zakupie w niemczech ale od Turka ?[/quote]
Ja kupiłem Mazdę 626 od Turka, zadbana w środku, ale bebechy były do remontu. Nie był wymieniany olej na czas, bo pierścionki były zapieczone. Ale z drugiej strony pierścionki to bolączka mazd.[/quote]
ja jeszcze nie spotkałem uczciwego turka[/quote]
dodam od siebie, że jak Turek "szanuje" auto w Turcji to w DE różnicy w traktowaniu bym się nie spodziewał
-
- V
- Posty: 2
- Rejestracja: 2014-01-18, 14:27
- VOLVO: zamierzam kupic
- Status: Offline
Re: Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
witam, mam do kupienia pewne S60 D5 z automatem, ale silnik uszkodzony tak, ze wymiana na nowy a skrzynia zepsuta (nie wchodzi wsteczny). JEst w dosc atrakcyjnej cenie, stoi u niemca na podworku. Teraz pytanie jak rozpoznac silnik D5 nie majac zadnych papierow od danego silnika czy to wersja 163KM, czy 180KM? Rzecz tez tyczy sie skrzyni, jak dobrac wlasciwa dotego silnika?
Chce kupic taki silnik ze skrzynia, nie wiem tylko jak nie dac sie zrobic w balona, zeby nikt mi nie wcisnal silnika 130KM
Chce kupic taki silnik ze skrzynia, nie wiem tylko jak nie dac sie zrobic w balona, zeby nikt mi nie wcisnal silnika 130KM
- rafalk74
- Przyjaciele
- Posty: 2899
- Rejestracja: 2013-07-28, 04:55
- Imię: rafal
- VOLVO: s60
- Silnik: d5
- KW/KM/NM: 185
- Rok: 2006
- Średnie spalanie: yyyyy......
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: SG (E)/Dębica
- Status: Offline
Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
Popros o VIN lub spisz z podszybia a potem na necie sprawdzisz. Ze skrzyni tez mozesz spisac model. Tabliczka mniej wiecej pod filtrem powietrza.
Sent from my iPhone using Tapatalk
Sent from my iPhone using Tapatalk
-
- V
- Posty: 146
- Rejestracja: 2012-02-08, 11:40
- Imię: J
- VOLVO: V70 98r.
- Silnik: B5254FS /2,4 20v
- KW/KM/NM: 170 KM
- Rok: 1998
- Był na spocie: 0
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Kraków
- Status: Offline
Re: Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
znalazłem coś ciekawego na http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=5917081&start=30" onclick="window.open(this.href);return false;
[09.11.2013] 00:57
to i ja dorzuce
AUTOSCAN Goleniow. Specjalizuja sie w Volvo i koniecznie nalegaja by auto sprawdzac w serwisie ASO w Szczecinie-Dabiu. Autka na pierwszy rzut oka zadbane czysciutkie, dziwnym trafem przebieg kazdego waha sie w okolicach 150tys ale ksiazka jest. Co ciekawe ASO nie neguje nic poza tym co sam az do bolu haha uczciwy sprzedawca mowi, a to tu bylo drapniete itd. Niestety po wejsciu w komputer w niezaleznym serwisie na dzien dobry widac ze licznik byl cofany. Ja lapnalem sie dopiero jak woz zaczal sie sypac i wyszlo dlaczego. Dwumasa, DPF, cale szczescie rolka rozrzadu zaczela tak churgotac (mimo niby dalej jeszcze 90tys do wymiany) ze udalo sie ocalic silnik przed rozsypaniem przeciagnietego rozrzadu. Dodatkowo licznik cofany jest nieumiejetnie przez co mialem walniety modul. Dodatkowym smaczkiem jest udzial ASO w tym procederze. Zaplacilem 400zl za przeglad ktory tylko utwierdzil mnie w bledzie. Dlatego radze unikac autoscanu i aso volvo w szczecinie. oszusci. auta nie udalo mi sie odsprzedac koniec koncow przez rozpieprzona elektronike i pognalem handlarzowi na czesci. mam nadzieje ze szlag trafi ta oszustna firme
[09.11.2013] 00:57
to i ja dorzuce
AUTOSCAN Goleniow. Specjalizuja sie w Volvo i koniecznie nalegaja by auto sprawdzac w serwisie ASO w Szczecinie-Dabiu. Autka na pierwszy rzut oka zadbane czysciutkie, dziwnym trafem przebieg kazdego waha sie w okolicach 150tys ale ksiazka jest. Co ciekawe ASO nie neguje nic poza tym co sam az do bolu haha uczciwy sprzedawca mowi, a to tu bylo drapniete itd. Niestety po wejsciu w komputer w niezaleznym serwisie na dzien dobry widac ze licznik byl cofany. Ja lapnalem sie dopiero jak woz zaczal sie sypac i wyszlo dlaczego. Dwumasa, DPF, cale szczescie rolka rozrzadu zaczela tak churgotac (mimo niby dalej jeszcze 90tys do wymiany) ze udalo sie ocalic silnik przed rozsypaniem przeciagnietego rozrzadu. Dodatkowo licznik cofany jest nieumiejetnie przez co mialem walniety modul. Dodatkowym smaczkiem jest udzial ASO w tym procederze. Zaplacilem 400zl za przeglad ktory tylko utwierdzil mnie w bledzie. Dlatego radze unikac autoscanu i aso volvo w szczecinie. oszusci. auta nie udalo mi sie odsprzedac koniec koncow przez rozpieprzona elektronike i pognalem handlarzowi na czesci. mam nadzieje ze szlag trafi ta oszustna firme
- coonrado
- Moderatorzy
- Posty: 23403
- Rejestracja: 2010-02-07, 21:56
- Imię: Konrad
- VOLVO: S80 Titanium Gray
- Silnik: 2.5T AW55-50SN
- KW/KM/NM: 154kW/210KM/320Nm
- Rok: 2006
- Był na spocie: 27
- Średnie spalanie: 12l/100km
- Przebieg: 234567
- Lokalizacja: Kraków
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
[b]theo-g[/b], a jakie to auto u nich kupowałeś? W podpisie nic nie masz.
-
- V
- Posty: 146
- Rejestracja: 2012-02-08, 11:40
- Imię: J
- VOLVO: V70 98r.
- Silnik: B5254FS /2,4 20v
- KW/KM/NM: 170 KM
- Rok: 1998
- Był na spocie: 0
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Kraków
- Status: Offline
Re: Re: Kupowanie Volvo - poradnik dla początkujących
[quote="coonrado"][b]theo-g[/b], a jakie to auto u nich kupowałeś? W podpisie nic nie masz.[/quote]
przeciez nie mówię, że ja kupowałem, znalazłem na forum
-- 9 cze 2014, o 14:50 --
[quote="theo-g"][quote="coonrado"][b]theo-g[/b], a jakie to auto u nich kupowałeś? W podpisie nic nie masz.[/quote]
przeciez nie mówię, że ja kupowałem, znalazłem na forum[/quote]
cos sie porobiło na tym forum, że nie działaa html?
przeciez nie mówię, że ja kupowałem, znalazłem na forum
-- 9 cze 2014, o 14:50 --
[quote="theo-g"][quote="coonrado"][b]theo-g[/b], a jakie to auto u nich kupowałeś? W podpisie nic nie masz.[/quote]
przeciez nie mówię, że ja kupowałem, znalazłem na forum[/quote]
cos sie porobiło na tym forum, że nie działaa html?