Forum Volvo

Hej, powoli dobiega końca remont blacharski mojej cegły i mam wątpliwości co do malowania nowych progów. Cała podłoga będzie w baranku i blacharz sugerował, żeby progi też zabezpieczyć, ale nie wiem czy nie lepiej będą wyglądać całe w kolorze. Czy może lepiej założyć nakładki, a progi pod spodem w baranku. Co uważacie? Muszę mu dać znać dzisiaj więc będę wdzięczny za sugestie.

Nie wiem na ile chcesz zachować oryginał, ale fabrycznie progi były pokrywane barankiem przed lakierowaniem całego nadwozia, Czyli baranek a na niego lakier.

Dzięki za podpowiedź, tak też zrobię bo pewnie najlepszy stosunek zabezpieczenie/wygląd, chociaż utrzymanie go w oryginale to mi chyba najlepiej nie wyjdzie.

Możesz też polakierować, założyć chlapacze oryginalne i próg okleić przezroczystą folią ochronną.

Ja właśnie malowałem progi, ale oczywiście delikatnie, najwyżej za jakiś czas poprawie jeszcze raz. Kiedyś pomalowałem lakierem i porobiły mi się jakieś dziwne grudki.

U mnie to się skończyło na razie tylko na zabezpieczeniu, myślę że bez problemu ja można polakierować jak będę robił wiele innych poprawek. Chociaż skłaniałbym się do kupna nakładek jak na to odłożę trochę ale przy tym wątpliwości mam czy można je zamontować bez wiercenia w blasze, bo tego bym chciał uniknąć.