Nie tak hop !jakubpda pisze:Dodatkowo na opony otrzymuje się 10 lat gwarancji producenta.
"Porównanie długości okresów gwarancyjnych" http://www.opony.com.pl/artykul/zasady- ... n/?id=1211" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie tak hop !jakubpda pisze:Dodatkowo na opony otrzymuje się 10 lat gwarancji producenta.
Według Ciebie czy według jakiejś konkretnej normy producenta ?saq87 pisze: rotacje trzeba dokonać, ale ok raz do roku
No muszę przyznać ,że mnie też przekonało do nie kupienia " onclick="window.open(this.href);return false;jakubpda pisze:Ogólnie bardzo polecam oponę. Niedowiarkom polecam zobaczyć ten film, który mnie przekonał do zakupu.
" onclick="window.open(this.href);return false;
nie wiem, ile jeździsz w lato, ale ja dodzieram zimówki, bo już nie podobała mi się ich praca w zimę i po przejechaniu powyżej 20kkm od wiosny, nie podzielam Twojego zdania.Łysy pisze:A tak z innej beczki , ile ta opona wytrzyma z 2 sezony ? To max - każda opona miękka a taką jest w lecie w upalne dni praktycznie znika w oczach .
HołowczycaŁysy pisze:Chciałbym zobaczyć te opony u Chołowczyca na jego Nissan GTR jak frunie na nich po 200km/h i więcej .
a przypadkiem M+S nie jest wystarczający?Łysy pisze:I jeszcze jedna bardzo istotna sprawa - spróbujcie na tych oponach pojechać w Alpy do Austrii,Szwajcari gdzie jest obowiązek używania opon zimowych
BożeŁysy pisze:i nie daj Borze
No to zakładając że na CrossClimate przejeździsz 2 sezony. A na dwóch kompletach letnie zimowe przejeździsz 4 sezony. To dokładnie ta sama matematyka.Daran pisze:Po 2 sezonach moim zdaniem do wywalenia i trzeba kupować nowe. Ja jeszcze cały czas się waham, ale raczej te filmiki zaczynają mnie przekonywać. Z drugiej strony musiałbym kupić 2 komplety, bo mam 2 auta.
tego nie powinno się brać pod uwagęŁysy pisze:No muszę przyznać ,że mnie też przekonało do nie kupienia " onclick="window.open(this.href);return false;
Sęk w tym ,że sporo jeżdżę w tym roku 35tyś tylko swoim autem innych nie liczę ,a rok się jeszcze nie skończył .matej76 pisze:nie wiem, ile jeździsz w lato, ale ja dodzieram zimówki, bo już nie podobała mi się ich praca w zimę i po przejechaniu powyżej 20kkm od wiosny, nie podzielam Twojego zdania.
widzisz, sęk w tym, że jak guma stwardniała ze starości, to w zimę słaba, a w lato nie pływała IMO. A szybko też jeździłem, tylko płynnie A ja przez rok też 35kkm przeganiałem akuratŁysy pisze:Wiem ,że są osoby które właśnie w taki sposób dojeżdżają opony jak Ty , nie preferuję tego gdyż znacznie za szybko się przemieszczam i potrzebuję mieć pewne ogumienie . Kilka razy jechałem w lato samochodami na zimowych kapciach , oj Panie pływa auto okropnie - hamowanie jak po plastelinie , zdecydowanie nie moja bajka .