czy warto jeszcze kupować/trzymać diesle w perspektywie stref czystego transportu...

[mowczar]

W sumie ja miałem podczas przeglądu wpiętą sondę do wydechu, wszystkie pomiary poza normą, bo auto z 97 roku i bez kata i diagnosta nawet słowa nie powiedział. Za to powinni ładować kary i zamykać całe stacje.

Może diagnosta wiedział jakie są normy dla Twojego auta i nie robił larum bo wszystko było w normie. Tego nie przeskoczysz, tyle auto daje "czadu" jak zostało zaprojektowane i raczej nic tego nie zmieni, no chyba że odstawisz do kasacji.

[carlo497]

Może diagnosta wiedział jakie są normy dla Twojego auta i nie robił larum bo wszystko było w normie. Tego nie przeskoczysz, tyle auto daje "czadu" jak zostało zaprojektowane i raczej nic tego nie zmieni,

Sam mi powiedział jakie są normy, a ja widziałem ile jest na ekranie. Co nie przeskoczysz? Filtr cząstek stałych spokojnie da się dołożyć, a o wymianie kata na nowego nawet nie wspominam.

[Luckyy]

Może diagnosta wiedział jakie są normy dla Twojego auta i nie robił larum bo wszystko było w normie. Tego nie przeskoczysz, tyle auto daje "czadu" jak zostało zaprojektowane i raczej nic tego nie zmieni, no chyba że odstawisz do kasacji.

Dokładnie tak, pojazd ma spełniać takie normy jak przy homologacji i tyle.
Diagnosta nie sprawdza wszystkich parametrów.

Dokładanie DPFa czy kata to głupota!

[carlo497]

Może diagnosta wiedział jakie są normy dla Twojego auta i nie robił larum bo wszystko było w normie. Tego nie przeskoczysz, tyle auto daje "czadu" jak zostało zaprojektowane i raczej nic tego nie zmieni, no chyba że odstawisz do kasacji.

Dokładnie tak, pojazd ma spełniać takie normy jak przy homologacji i tyle.
Diagnosta nie sprawdza wszystkich parametrów.

Dokładanie DPFa czy kata to głupota!

Dołożenie dpfa w celu umożliwienia wjazdu do strefy to głupota? Lepiej na złom oddać, tak?

Wysłane z mojego Pixel 6 przy użyciu Tapatalka

[mowczar]

Dołożenie dpfa w celu umożliwienia wjazdu do strefy to głupota? Lepiej na złom oddać, tak?

Sądzisz że wystarczy dołożyć DPF lub FAP żeby auto spełniało najnowsze normy emisji? To nie takie proste, bo instalacja filtra cząstek stałych wymaga ingerencji nie tyle w układ wydechowy co w układ sterowania silnikiem co może okazać się wyzwaniem lub przedsięwzięciem kosztownym czy wręcz nieopłacalnym. Pozostaje jeszcze problem z emisją CO2 i starsze konstrukcje ich niestety nie spełnią, a przeróbka głowicy, dolotu i sterowania znów nie będą ekonomicznie opłacalne. No chyba że sprawy wezmą tak zły obrót, że wzorem Kubańczyków będzie się remontować starocie i je usprawniać bo poniesiony w tym celu koszt będzie niższy niż zakup nowego współczesnego samochodu. A wszystko ku temu, jak się zdaje, zmierza.
Np. Stelantis przyjął już taką strategię że będzie skupował produkowane przez siebie samochody (nie wyrejestrowane) i przywracał je do stanu fabrycznego. Pewnie zostanie tylko blacha z VIN, albo ją też "odświeżą".

[Luckyy]

Dołożenie dpfa w celu umożliwienia wjazdu do strefy to głupota? Lepiej na złom oddać, tak?

Tak, a te strefy to głupota do kwadratu!

[nonline]

Uczestniczyłem w pierwszej fazie konsultacji społecznych STC dotyczących Wrocławia, w skrócie niesmieszna farsa.

1) Badania poziomu trucia NOx / Pyłów zlecono SPPA, stowarzyszenie działające na rzecz paliw alternatywnych, które z założenia lobbuje aby były tylko elektryki i auta zasilane wodorem.

2) Jedyną bazą danych jakiej użyto aby w przybliżeniu określić wiek aut był CEPIK - według którego po Wrocławiu nadal jeździ 70k fiatów 126p.

3) Był to jednostronny monolog przedstawiciela UMW, na pytania niewygodne lał wodę i odpowiadał wymijająco.

Przykładowo, czy dojdzie do wykluczenia komunikacyjnego - "Nie, no ludzie jakoś dadzą sobie radę, mamy MPK." Czy będą dopłaty na wymianę aut - "Nie bo i tak jako kierowcy trujemy, więc nie możemy przyłożyć się do wymiany jednego trującego auta na inne".

Jako wzór stawiano Londyn, Mediolan i Antwerpię. Na stwierdzenie, że mają przecież te miasta Metro - woda w usta - my mamy tramwaje, rowery itp. Obiecywali tramwaj na Jagodno i Psie Pole.

Ogólnie smutno, bo każdy wariant poza pierwszym gdzie wsadzono tylko rynek to będzie dramat, przykładowo jeśli ktoś będzie chciał starszym samochodem przejechać spod Ołówka i Kredki na Gaj to przez Wschodnią Obwodnicę Wrocławia nadlożenie ok. 20 km. Jako granice wariantów stref poza pierwszą brano cieki wodne i linie kolejowe...

90% ludzi było na nie, 5% na tak, 5% robiło sobie jaja (dofinansowanie na konia itp.)



Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[carlo497]

"Nie, no ludzie jakoś dadzą sobie radę, mamy MPK."

Jako mieszkaniec południowego "prestiżowego" osiedla na początku parsknąłem śmiechem, a potem zrobiło mi się smutno jak bardzo są oderwani od rzeczywistości. Swoją drogą nawet w centrum tramwaj w godzinach szczytu jest pełny na 110%. Osobiście na Legnicką dojeżdżam hulajnogą i problem mnie dotyczyć nie będzie, ale to ja jestem z tych wyjątkowych. To doprowadzi do totalnego paraliżu komunikacji zbiorowej. Niech się jeszcze rogatki wywalą jak zawsze i ciekawe co te autobusy zrobią.

[mowczar]

Uczestniczyłem w pierwszej fazie konsultacji społecznych STC dotyczących Wrocławia, w skrócie niesmieszna farsa.

Bo to komuchy są. A komuchy są tak zaślepieni i podnieceni swoimi ideami (a w Europie mają znów swoje 5 min. po 150 latach), że nie słuchają i nie myślą a tym bardziej przewidują. A oczami wyobraźni już widzą jak będzie się wspaniale żyć. Dzięki nim, oczywiście. A durnie są prowadzeni niczym barany na rzeź przez paru światowych bezwzględnych cwaniaków, którzy chcą za ryj wziąć społeczeństwa tak jak zrobili to Lenin, Stalin, Mao, Pol Pot.

[tomcik]

Bo to komuchy są. A komuchy są tak zaślepieni i podnieceni swoimi ideami (a w Europie mają znów swoje 5 min. po 150 latach), że nie słuchają i nie myślą a tym bardziej przewidują. A oczami wyobraźni już widzą jak będzie się wspaniale żyć. Dzięki nim, oczywiście. A durnie są prowadzeni niczym barany na rzeź przez paru światowych bezwzględnych cwaniaków, którzy chcą za ryj wziąć społeczeństwa tak jak zrobili to Lenin, Stalin, Mao, Pol Pot.

W punkt.

[Michał M.]

[FUX]

W punkt.

No tak, komunę mamy u siebie, więc daleko nie musisz szukać.

[Hermogenes]

Jakoś nie mogę zrozumieć Waszych stanowisk. Na forach, grzybach i spotkaniach koleżeńskich wszyscy potępiają "ptfu" wybrańców narodu; kiedy przychodzi do sprawdzianu większość mandatów zdobywa wytykana komuna. Może czas wziąć się w garść i dokonać wyboru zgodnie ze swoimi oczekiwaniami. I niech one będą wolą suwerena . Pozdrawiam Hermogenes ( W skrytości sumienia liczę na to )

[wegier]

dokonać wyboru zgodnie ze swoimi oczekiwaniami

życie nauczyło mnie, że w tym kraju na kogo się nie zagłosuje i czego by nie objecywał przed wyborami to i tak kończy się tak samo ( może dlatego,że nie możemy podejmować suwerennych decyzji jako kraj tylko takie zaaprobowane przez bank światowy i inne instytucje w których jesteśmy zadłużeni, watykan bo konkordat z którego nie możemy jednostronnie zrezygnować. odnośnie elektryków to decyzja UE, zboża z ukrainy też nie bo to decyzja w kompetencji UE a nie jej członków itp itd-jesteśmy krajem wydmuszką tylko nie wszyscy się zorientowali).
sorry za off top

[Hermogenes]

wegier, Pokrętne to Twoje rozumowanie. Czy UE kazała z tej pszenicy robić mąkę/ czy bank zmuszał do zadłużania / czy Ursula obiecała milion elektryków. Może ONZ kazał kupić respiratory albo przydzielać "wybranym" bezzwrotne dotacje; podpisywać umowy z sektami kupczyć kasą OFE. Może wszyscy na około są winni i nie mogą zrozumieć że naszym trzeba zmieniać pieluchy nawet gdy "łowią" ośmiorniczki. Pozdrawiam Hermogenes

[carlo497]

Ta akcja z pszenicą to jest największy paszkwil ostatnich miesięcy jak się dobrze rozpozna co tam miało miejsce. Tak naprawdę dobrze, że nie możemy podejmować części decyzji i stoją nad nami inne umowy z batem, bo nie chcę nawet myśleć, co by się tutaj działo.

[wegier]

Czy UE kazała z tej pszenicy robić mąkę/ czy bank zmuszał do zadłużania / czy Ursula obiecała milion elektryków.

unia dopuściła tę pszenicę bez cła a problem jest nie tylko Polski bo inne kraje też zablokowały nie bez powodu swoje granice dla niego. zresztą chodzi nie tylko o pszenice ale i inną paszę dla ludzi pochodzącą z ukrainy. no właśnie wczoraj UE przyjeła fit for 55 więc tak- zostaniemy zmuszeni do elektryków. a co do tego czy ktoś nas do kredytów zmuszał? wszystkie poprzednie rządy od 89 zadłużały i każdy nowy w przyszłości który przyjdzie będzie już miał te kredyty na głowie i wytyczne banków więc może sobie co najwyżej "pogadać" podobnie jak lempart która tak ładnie mówiła o hasłach w stylu "księża na księżyc" ale się nie zająkneła przemawiając do młodych że nic nie zrobi jeżeli na klęczkach watykanu nie poprosi i on się na to zgodzi(w co wątpię gdyż nie po to uczestniczył w zmianie ustroju). ewidentnym przykładem młodych gniewnych anty systemowych polityków jest np kukiz PRZED wyborami a jak się skończyło? takjak ze wszystkimi przed nim i tych którzy będą po nim

[FUX]

Sugeruję te dywagacje polityczne wydzielić.

[BK]

Sugeruję te dywagacje polityczne wydzielić.

Co prawda sam temat ociera się o politykę, ale jestem za oddzieleniem polityki od meritum sprawy.

[wegier]

nie ma co już więcej dywagować i wydzielać gdyż jest to forum motoryzacyjne a nie polityczne.
po prostu już zakończmy ten spontaniczny offtopic

[BK]

Zatem wracając do pytania autora tematu, uważam że nie opłaca się trzymać diesla do miasta.
Za to w trasę chyba jeszcze nie wymyślono nic lepszego od diesla. Tankujesz do pełna i masz często ponad 1000 km zasięgu.

[Luckyy]

Nie po to, Audi od 10 lat inwestuje w paliwa typu e-diesel aby teraz był zakaz dla silników spalinowych.
Silniki się zmienią nieznacznie lub wcale, a paliwo będzie inne, droższe.

[Ppablosss]

Dobry, mocny diesel za cztery lata będzie bardzo poszukiwany. Wspomnisz moje słowa. Ja czekam na X5 40d /352 KM/ i nawet przez moment benzyna ani elektryk nie chodziły mi po głowie.
Przy moich 40 tys. km rocznie benzyna byłaby zbyt kosztowna, a elektryk odpada w dalsze podróże. Poza tym to ostatnie chwile 6 cylindrów diesla w BMW, które nawet w dieslu brzmią pięknie, a jaką bym musiał nabyć benzynę, żeby mieć 730 Nm momentu obrotowego? Taka benzyna to już tylko X5M Competition i spalanie 20 l.? Nie dzięki. Auto samo w sobie już jest drogie i nie chcę potem co 300 km tankować.
Ja tam kocham dobre i mocne diesle.
A żonce spodobało się Volvo XC40, ona robi max 10 tys. km rocznie, więc może być w benzynie.

[MartinussTrucker]

Od przyszlego roku podpisane juz jest podniesienie oplat myta i przez to zdrozeje transport a wiec zdrozeje wszystko. Niemcy juz mowia ze cena benz i ropy od stycznia to bedzie min 2.30 € a od 2025 min 2.50€ i bedzie rosla tak ze w 2026 bedzie sie zaczynac od 3€. Zeby bylo smieszniej na elektryczne ciezarowki myto do 2025 bedzie nieodplatne
Na sile elektryfikacja albo ceny tak wy***ie do gory ze wszyscy w calej uni albo wyjdziemy na ulice albo bedziemy zapierdzielac z buta

[krzysztof_1973]

Agenda 2030 - nie będziesz nic miał i będziesz szczęśilwy
Kiedyś komunizm był czerwony teraz wciskają nam zielony. Jest to dalej komunizm - globaliści mówią jak ludzie mają żyć.