V40 2.0 T z LPG problemy
-
- V
- Posty: 75
- Rejestracja: 2007-12-29, 12:53
- VOLVO: V70
- Silnik: 2.4
- KW/KM/NM: 170
- Rok: 1997
- Był na spocie: 0
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Podlasie
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: V40 2.0 T z LPG problemy
od 5-ciu miesięcy zakładam i serwisuję instalacje lpg w Białymstoku i powiem z doświadczenia, że magiczne wtryski i reduktory padają najczęściej Osobiście polecam części OMVL, założyłem tego masę i wszyscy zadowoleni, jedynie w jednym s60 OMVL MP cykał powieszony na podszybiu, ale to jednostkowy wypadek. Na pewno nie polecam reduktora Zavoli do Volvo, jeśli powiesisz go na podszybiu lub kielichu to na 99& będzie cykał. Sam mam w v70 OMVL MP i sobie bardzo chwalę.
Co do listwy wtryskowej to polecam OMVL z niebieskimi cewkami, też bezproblemowy sprzęt, o wiele lepszy od Valteka. Miałem do czynienia także z hanami, zakłądam je niezbyt często, lecz reklamacji nie było. Ja w moim 2.4 170 koni mam założone czerwone, zielone zalewały.
Jak się nie mylę 2.0T ma około 200 koni. Więc polecałbym zielone( granatowe mogą być już za duże) przy podniesionym ciśnieniu( około 1,5). Przy Hanach jest dość prosty przelicznik:
-czarne- 20 koni na cylinder( głowy nie dam, jeszcze ich nigdzie nie zakłądałem to nie pamiętam)
-czerwone- 30 koni na cylinder
-zielone- 40 koni
-granatowe- 60 koni.
Dane orientacyjne, ale zawsze się sprawdzają. Np. do silnika 2.4 Hondy mającego 190 koni zakładam zielone, OMVL MP i chodzi poprawnie. Tutaj dałbym reduktor HP dający chyba do ponad 2 barów
Co do listwy wtryskowej to polecam OMVL z niebieskimi cewkami, też bezproblemowy sprzęt, o wiele lepszy od Valteka. Miałem do czynienia także z hanami, zakłądam je niezbyt często, lecz reklamacji nie było. Ja w moim 2.4 170 koni mam założone czerwone, zielone zalewały.
Jak się nie mylę 2.0T ma około 200 koni. Więc polecałbym zielone( granatowe mogą być już za duże) przy podniesionym ciśnieniu( około 1,5). Przy Hanach jest dość prosty przelicznik:
-czarne- 20 koni na cylinder( głowy nie dam, jeszcze ich nigdzie nie zakłądałem to nie pamiętam)
-czerwone- 30 koni na cylinder
-zielone- 40 koni
-granatowe- 60 koni.
Dane orientacyjne, ale zawsze się sprawdzają. Np. do silnika 2.4 Hondy mającego 190 koni zakładam zielone, OMVL MP i chodzi poprawnie. Tutaj dałbym reduktor HP dający chyba do ponad 2 barów
- shalashaska
- VOLV
- Posty: 785
- Rejestracja: 2010-08-08, 11:09
- Imię: Dominik
- VOLVO: V70/S40 T4/V70II
- Silnik: 2.5TDI/1.9T/2.3T
- KW/KM/NM: 103KW/147KW
- Rok: 2000
- Był na spocie: 3
- Średnie spalanie: 2.3T 13l
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Kraków
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: V40 2.0 T z LPG problemy
Nie czytasz dokładnie albo wogóle.guti pisze: no to mam wymienic kable z nowych na nowe?? kupilem teraz co prawda NGK, ale kable mam Bougiecord( producent oryginalnych kabli do volvo) , cewki nowe, nie popękane,oryginalne..
poszarpywanie odbywało sie na starym reduktorze, od mniejszych az po większe.. pozniej musialem przełączyc na PB bo naprawde nie dało sie jechac..
a teraz mam taką sytuacje, ze wciskam gaz.. i silnik dostaje pada na LPG , na benzynie nie ma najmniejszych problemów, nie ma poszarpywań,silnik równo i płynnie sie wkręca , nie ma zastanawiania sie czy ma jechac czy szarpnąc,
wogóle odrzucam problem z WN w tym przypadku..
co do Twojej przygody z NGK..to wiesz jak to jest.. , Tobie sie zepsuły , niepowiedziane , ze mnie tez sie rozlecą
akurat siedze na codzien w branzy motoryzacyjnej, mam częsci niemal z pierwszej ręki, widze co kupuje , oglądam dokłądnie wszystko, bo wiem, jak traktowane są rzeczy w transporcie, jak nie przez naszych pracowników , to wczesniej.. a to cos upadnie , a to cos przyciśnie.. takze wszystko trzeba oglądać bardzo dokładnie no i montowac zgodnie z zaleceniami producenta, jak dla mnie to jeden z Twoich linków , to efekt przeciągnięcia swiecy przy montazu powiem Ci ze nie tylko NGK potrafią tak zrobic jak sie zle zamontuje to nawet wychwalana BERU pęknie..::) sprzedaje naprawde duze ilości róznorakich swiec, zarowe, zapłonowe.. i powiem Ci szczerze, ze moze raz czy dwa zdazyła mi sie reklamacja na pękniętą swiece.. czy cos urwanego..w zapłonie:)
Wojtku ale jemu poszarpowywuje czy pada przy butowaniu bo już sam nie wiem. Bo napisał że pada na LPG to znaczy że parownik nie wydala. Zresztą co za reduktor tam siedzi bo wczesniej pisal ze ma magica3.tofu pisze:ja bym zrobił tak że po koleji włączał tylko jeden wtrysikacz LPG i zobaczył na którym poszarpuje
-
- V
- Posty: 22
- Rejestracja: 2011-09-02, 19:49
- VOLVO: v40
- Silnik: B4204T
- KW/KM/NM: 118/160/245
- Rok: 1999
- Był na spocie: 0
- Średnie spalanie: 13
- Przebieg: 130
- Lokalizacja: T-mobile
- Status: Offline
Re: V40 2.0 T z LPG problemy
regaciarz pisze:Jak się nie mylę 2.0T ma około 200 koni
no tutaj sie mylisz:)
ucze sie od mistrzówshalashaska pisze: Nie czytasz dokładnie albo wogóle.
pisalem , ze szarpanie mialem na poprzednim magicku.. pomijam, ze podejrzewałęm, ze mi załozyli uzywany , bo miedzy glowiczką a korpusem była pęknieta plomba.. oczywiscie macherzy utrzymywali ze to podczas montazu sie uszkodziłą..( nie mam dojscia do zdjęc.. na chwile obecną )
ten magic pierwszy był widocznie wadliwy.. bo pisałem, ze podczas jazdy z równą prędkoscią.. trzymam gaz , a auto zaczyna robic kaczki.. na początku delikatnie , pozniej mocniej , az tak ze nie dało sie WOGÓLE jechac na LPG i musiałemjuz przełączyc na PB ( co dziwniejsze, jak chciałem przyspieszyc równo czyli delikatnie but wciskamieł na LPG to szarpanie ustawało i auto przyspieszało , jezdziłem z tym do gazowników, podniesli cisnienie do 2 barów na reduktorze ,rozwiercili wkrętki...
no i własnie to nazywam szarpaniem.
no , ale za jakis czas magic puscił bąka w układ chłodzenia, to pojechałem wkurzony i na miejscu wymienili na drugiego magicka( nowszy typ no i plomby nie są pourywane mimo nieudolnej próby pokazywania przez macherów ze podczas montazu mozna uszkodzic a mimo to sie nie udało im tego zrobic jak na poprzednim egzemplarzu)
załozyli drugi reduktor ( w sierpniu zeszłego roku ) nie ustawiali cisnieńzałozyli tak jak wyjeli z pudełka , tylko autokalibracje, troszke pozniej pomajstrowali na mapce z mnoznikiem.. i tak sie męcze..
teraz zebym ruszył dynamiczniej , to prawie musze sprzęgło palic, zeby nie było kangurka czy kaczki na starcie..
kolejna rzecz , jadąc sobie spokojnie powiedzmy 60 na trzecim biegu .. chcąc przyspieszyc , wciskam energicznie gaz.. auto sie chwile zastanawia.. jest potezne szarpnięcie.. az prawie silnik wyrywa z mocowań.. i dopiero jedzie, wiec teraz zeby przyspieszyc.. to lekko dotykam gazu, turbo sie wkręci ( napompuje ) i jako mozna juz przyspieszyc..
kolejna rzecz to podczas szybszyej jazdy powiedzmy na 5tce przy 4 tys obrotów mimo wcisniętego pedału gazu prawie na maxa czuje, ze auto cos na chwile przytrzymuje , za chwile go pusza ,delikatnie przyspiesza, pozniej znowu go cos złapie i auto "cos " hamuje mimo pedału wcisniętego w tej samej pozycji..
mam wrazenie , ze jak deczko pedał odpuszcze pedał i silnik w dłuzszym czasie przejdzie jakos na mniejszym wychyleniu przepustnicy przez te magiczne 4-4,5 tys RPM to mniej go przytrzymuje. mniejsze jest to przymulenie..
Panowie , troszke wiem co z czym, wiem, ze aby miec LPG powinno byc w 1000% auto sprawne na PB i z tak tez zrobiłem, filtry , WN ,cewki( mialem pękniętą jedną) wszystko co moze byc pozniej problemem w uzytkowaniu auta na LPG...
niedawno wymieniłem JESZCZE RAZ kable, i teraz moze miesiąc temu swiece zastanawiałem sie czy nie kupic jeszcze raz Ori Volvo, ale tak jak pisałem, jak nie mam wglądu w to co kupuje , to staram sie to omijac, kupując na allegro takie ORI swiece mozna sie spodziewac , ze nawet listonosz pierdyknie je nie przejmujac sie paczką..
dlatego wybrałem NGK , obejrzalem je dokładnie przed zakupem i nie sądze, a moze mam nadzieje, ze nic nie bedzie sie z nimi działo złego
nie tylko przy butowaniu, tym bym sie nie przejmował ,bo rzadko jezdze z duzymi predkosciami ,ale tym autem nie da sie normalnie ruszyc, zmienic biegu energicznie, bo ma "opóznienie " na wcisnięcie pedału.. i są szarpnięcia az serce mi wyrywa.shalashaska pisze:czy pada przy butowaniu
Mam nadzieje, ze teraz troszke rozjasniłem co niejasne i wyprostowałem co pozakręcane
[ Dodano: 2011-09-04, 20:24 ]
"rozwiercili wkrętki... " * mam na mysli te koncówki wtryskiwaczy , nie te w kolektorze
[ Dodano: 2011-09-04, 20:40 ]
w linku sa spakowane zdjęcia ( troszke moze mało fachowe, ale inaczej nie umiem:) ) gwinty nie są takie czarne jak na zdjęciu czyli nie miały kąpieli w oleju
opisane jako tako
ale dla jasnosci
kupiłem auto juz ze swiecami Volvo
kupiłem ( zanim załozyłem gaz ) nowe swiece Volvo i cewki bo jedna była pęknięta, a druga zaczynała pękac..
trzeci komplet swiec jest firmy NGK ( nie wiem jak one teraz wygladają )
http://www.speedyshare.com/files/30178611/swiece.rar
-
- VO
- Posty: 243
- Rejestracja: 2011-09-02, 21:46
- Imię: Wojtek
- VOLVO: v40
- Silnik: T4
- KW/KM/NM: 147/200/300
- Rok: 1997
- Był na spocie: 1
- Średnie spalanie: 15
- Przebieg: 180000
- Lokalizacja: kraków
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: V40 2.0 T z LPG problemy
Hany to najlepsze wtryskiwacze nie tylko w tej cenie co ogólnie od roku są najlepsze dokładność i wogule z tym omv ..coś tam to niech kolega nie pitoli ,,,,,,,
i że przelewa wtryskiwacz ma gówno do tego czy instalacja przelewa czy nie wszystko da sie ustawić mnożnikiem mapą nawet jak pojedziesz poniżej wytycznych ,,,wytyczne dla staga są proste dla wolnych obrotów ma być mnożnik 1.1-1.6 a na max bucie 1x ////
nikt nie pisze że reduktor M3 jest dobry ,,,owszem ma dobrą termikę ale ma wady ,....
jak tak widzę do silników turbo muszą być wydajne wtryskiwacze bo na dużym doładowaniu masz cisnienie i tyle co daje reduktor to musi przepchać ten gaz do kolektora ,,,zielone hany miałem w niedoładowanym nissanie 150 KM z 2,0 litra gdzie czasy wtrysku szly max do 12 ms ów ,,, a nie do 19 ms jak u kolegi a przy T4 do 23 ms ...
i sie wcale nie dziwie że kolega nie miał reklamacji na hane ,,,,
co do reduktorów Zavoli ,,, to poprostu jest tak że nie ma jak narazie super reduktora do 200 KM .. i sie trzeba z tym pogodzić ,,,,
i że przelewa wtryskiwacz ma gówno do tego czy instalacja przelewa czy nie wszystko da sie ustawić mnożnikiem mapą nawet jak pojedziesz poniżej wytycznych ,,,wytyczne dla staga są proste dla wolnych obrotów ma być mnożnik 1.1-1.6 a na max bucie 1x ////
nikt nie pisze że reduktor M3 jest dobry ,,,owszem ma dobrą termikę ale ma wady ,....
jak tak widzę do silników turbo muszą być wydajne wtryskiwacze bo na dużym doładowaniu masz cisnienie i tyle co daje reduktor to musi przepchać ten gaz do kolektora ,,,zielone hany miałem w niedoładowanym nissanie 150 KM z 2,0 litra gdzie czasy wtrysku szly max do 12 ms ów ,,, a nie do 19 ms jak u kolegi a przy T4 do 23 ms ...
i sie wcale nie dziwie że kolega nie miał reklamacji na hane ,,,,
co do reduktorów Zavoli ,,, to poprostu jest tak że nie ma jak narazie super reduktora do 200 KM .. i sie trzeba z tym pogodzić ,,,,
-
- V
- Posty: 22
- Rejestracja: 2011-09-02, 19:49
- VOLVO: v40
- Silnik: B4204T
- KW/KM/NM: 118/160/245
- Rok: 1999
- Był na spocie: 0
- Średnie spalanie: 13
- Przebieg: 130
- Lokalizacja: T-mobile
- Status: Offline
Re: V40 2.0 T z LPG problemy
oo kolejna rzecz mi sie przypomniała,
pewnego dnia wogole sie nie chicial na lpg przelaczyc, wedle instrukcji wyczytałem, ze jest problem z komunikacją ze sterownikiem ( po rozpoznaniu tych pisków z przełacznika ), po kilku godzinach przeszło wsysztko i pozniej działało juz poprawnie.
nie wiem czy to jest jakas wskazówka , podpowiedz.. no ale takie cos moze komuś cos podpowie
pewnego dnia wogole sie nie chicial na lpg przelaczyc, wedle instrukcji wyczytałem, ze jest problem z komunikacją ze sterownikiem ( po rozpoznaniu tych pisków z przełacznika ), po kilku godzinach przeszło wsysztko i pozniej działało juz poprawnie.
nie wiem czy to jest jakas wskazówka , podpowiedz.. no ale takie cos moze komuś cos podpowie
- Aleksiasty
- +
- Posty: 4995
- Rejestracja: 2007-01-07, 20:36
- Imię: Alek
- VOLVO: 855 /855 Turbolot/ S80T6
- Silnik: 2,5 20V /2,3T3 /2,8T6
- KW/KM/NM: sporo
- Rok: 1996
- Był na spocie: 55
- Średnie spalanie: 15 LPG
- Przebieg: 480
- Lokalizacja: Wawa
- Status: Offline
Re: V40 2.0 T z LPG problemy
No, to i tutaj opiszę moje perypetie z "wtryskiwaczami" Magic Jet.
Otóż pięknego popołudnia postanowiłem coś poprawić w Białej Damie.
Wybór padł na opluwane przez wszystkich czerwone Valteki serii 30, które sprawowały się jako-tako, czyli, przy mocniejszym przyciśnięciu gazu paczka fajek wylatała ze schowka pod radiem, i lądowała w okolicach wajchy hamulca ręcznego, ale na przeglądzie zawsze był problem z nadmierną zawartością HC (węglowodorów, czyli niedopalonego gazu) w spalinach.
No, to kupiłem komplet Magicznych wtryskiwaczy, zamontowałem, zestroiłem na autokalibracji, i poszedłem spać.
Rano pojechałem do roboty, no i ledwie dotarłem na czas, a mam 11 kilometrów, i daję sobie na to pół godziny, żeby jeszcze kawy się napić. Przy każdym, nawet lekkim muśnięciu pedału gazu auto szarpało niemiłosiernie.
Powrót do domu na benzynie, ale oględziny górnej poduszki silnika zmusiły mnie do jej wymiany.
Cały wieczór poświęciłem na znalezienie popełnionego błędu, kolejne kalibracje, i po kilku godzinach nierównej walki wyszło, że jeden wtryskiwacz nie otwiera się wcale, a kolejny leje bez opamiętania bez podłączonej wtyczki.
No, dobra... pojechałem dokupić na wszelki wypadek trzy Magic Jety.
Zamontowałem, zestroiłem, i faktycznie było O.K.
W tak zwanym międzyczasie doku[piłem zestawy naprawcze Magików, powymieniałem co tam się w nich dało, zestroiłem na testerze, i wrzuciłem do bagażnika. Ot, tak, na wszelki wypadek.
Po pary tygodniach wyjechałem do Brukseli. Tym autem.
Tak koło Berlina zaczęło szarpać, to szybciutko usunąłem przyczynę korzystając z zapasowego Magika, który leżał w bagażniku. Kolejny padł w Holandii, ale już w Poznaniu nie miałem zapasowego, i do chałupy dotarłem jadąc spokojnie na czterech cylindrach, a do wyprzedzania przełączałem na benzynę.
guti, wywal to ścierwo, i załóż normalne wtryskiwacze.
Otóż pięknego popołudnia postanowiłem coś poprawić w Białej Damie.
Wybór padł na opluwane przez wszystkich czerwone Valteki serii 30, które sprawowały się jako-tako, czyli, przy mocniejszym przyciśnięciu gazu paczka fajek wylatała ze schowka pod radiem, i lądowała w okolicach wajchy hamulca ręcznego, ale na przeglądzie zawsze był problem z nadmierną zawartością HC (węglowodorów, czyli niedopalonego gazu) w spalinach.
No, to kupiłem komplet Magicznych wtryskiwaczy, zamontowałem, zestroiłem na autokalibracji, i poszedłem spać.
Rano pojechałem do roboty, no i ledwie dotarłem na czas, a mam 11 kilometrów, i daję sobie na to pół godziny, żeby jeszcze kawy się napić. Przy każdym, nawet lekkim muśnięciu pedału gazu auto szarpało niemiłosiernie.
Powrót do domu na benzynie, ale oględziny górnej poduszki silnika zmusiły mnie do jej wymiany.
Cały wieczór poświęciłem na znalezienie popełnionego błędu, kolejne kalibracje, i po kilku godzinach nierównej walki wyszło, że jeden wtryskiwacz nie otwiera się wcale, a kolejny leje bez opamiętania bez podłączonej wtyczki.
No, dobra... pojechałem dokupić na wszelki wypadek trzy Magic Jety.
Zamontowałem, zestroiłem, i faktycznie było O.K.
W tak zwanym międzyczasie doku[piłem zestawy naprawcze Magików, powymieniałem co tam się w nich dało, zestroiłem na testerze, i wrzuciłem do bagażnika. Ot, tak, na wszelki wypadek.
Po pary tygodniach wyjechałem do Brukseli. Tym autem.
Tak koło Berlina zaczęło szarpać, to szybciutko usunąłem przyczynę korzystając z zapasowego Magika, który leżał w bagażniku. Kolejny padł w Holandii, ale już w Poznaniu nie miałem zapasowego, i do chałupy dotarłem jadąc spokojnie na czterech cylindrach, a do wyprzedzania przełączałem na benzynę.
guti, wywal to ścierwo, i załóż normalne wtryskiwacze.
-
- VIP
- Posty: 7624
- Rejestracja: 2009-02-15, 23:05
- Imię: Kamil
- VOLVO: V70 + LPG OMEGAS / V40
- Silnik: 2,4 T (B5254T)/2,0 T4+
- KW/KM/NM: seria;) / 235KM
- Rok: 1998
- Był na spocie: 5
- Średnie spalanie: 15 l(LPG)/ 12l (LPG)
- Przebieg: 400
- Lokalizacja: Otwock
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: V40 2.0 T z LPG problemy
Ojjtam ojjtam jakieś ścierwo ci się trafiło, są tacy co twierdzą że mj chodzą bez problemów po kilkadziesiąt kkm w autach ich szczęśliwej klienteli.
Pytanie jak chodzą bo w rodzinie mam auto które na yellow bachama valtekach przejechało ponad 100kkm przy raptem jednej czy dwóch regeneracjach/czyszczeniach
Pytanie jak chodzą bo w rodzinie mam auto które na yellow bachama valtekach przejechało ponad 100kkm przy raptem jednej czy dwóch regeneracjach/czyszczeniach
Diagnostyka i naprawa VOLVO i innych marek.
Montaż i serwis instalacji LPG.
Kontakt na PW lub tel. 503904898
Montaż i serwis instalacji LPG.
Kontakt na PW lub tel. 503904898
-
- VO
- Posty: 243
- Rejestracja: 2011-09-02, 21:46
- Imię: Wojtek
- VOLVO: v40
- Silnik: T4
- KW/KM/NM: 147/200/300
- Rok: 1997
- Był na spocie: 1
- Średnie spalanie: 15
- Przebieg: 180000
- Lokalizacja: kraków
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: V40 2.0 T z LPG problemy
ja powiem tak że magik to jest minimum na start .... valtek i rail to porażka ,,,,,,
i tyle w tym temacie ja sie nie upieram za MJ
oddam głowe za Hane używalem zieloną i na niskich temp sprawowała sie ok ,,,,
i tyle w tym temacie ja sie nie upieram za MJ
oddam głowe za Hane używalem zieloną i na niskich temp sprawowała sie ok ,,,,
-
- V
- Posty: 22
- Rejestracja: 2011-09-02, 19:49
- VOLVO: v40
- Silnik: B4204T
- KW/KM/NM: 118/160/245
- Rok: 1999
- Był na spocie: 0
- Średnie spalanie: 13
- Przebieg: 130
- Lokalizacja: T-mobile
- Status: Offline
Re: V40 2.0 T z LPG problemy
Aleksiasty pisze:guti, wywal to ścierwo, i załóż normalne wtryskiwacze.
mysle jeszcze podmienic na MJ od kolegi..
ma co prawda wolnossaka, ale moze te jego nie są uwalone?
dziwne, ze od początku od załozenia nówki takie jaja by miały robić..
ogolnie to podejrzewałem, ze tez mi załozyli jakies te wtryski po przebojach, bo tam plomba jest na wierzchu i były popękane wszystkie.
ale tutaj moge troszke uwierzyc, bo zeby wcisnąc wtryska na węzyk to trzeba nacisnąc w miejsce plomby ,wiec tutaj mógłbym sie jako tako zgodzic, ze przy montazu mogli uszkodzic
-
- VO
- Posty: 243
- Rejestracja: 2011-09-02, 21:46
- Imię: Wojtek
- VOLVO: v40
- Silnik: T4
- KW/KM/NM: 147/200/300
- Rok: 1997
- Był na spocie: 1
- Średnie spalanie: 15
- Przebieg: 180000
- Lokalizacja: kraków
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: V40 2.0 T z LPG problemy
sprawdz rozmiar dysz
[ Dodano: 2011-09-05, 11:10 ]
sprawdz czy sie zgadza kolejność wtryskiwaczy .... np jak zaczniesz odłączać pojedynczo czy nie zacznie przygasać ... może emulator zle podpieli ,,,
[ Dodano: 2011-09-05, 11:10 ]
sprawdz czy sie zgadza kolejność wtryskiwaczy .... np jak zaczniesz odłączać pojedynczo czy nie zacznie przygasać ... może emulator zle podpieli ,,,
-
- V
- Posty: 22
- Rejestracja: 2011-09-02, 19:49
- VOLVO: v40
- Silnik: B4204T
- KW/KM/NM: 118/160/245
- Rok: 1999
- Był na spocie: 0
- Średnie spalanie: 13
- Przebieg: 130
- Lokalizacja: T-mobile
- Status: Offline
Re: V40 2.0 T z LPG problemy
aaa to Ci powiem, ze juz to przerabiałem znaczy po którejs tam wizycie kolesie sie połapali, ze zle popodpinali wtryski, dwa zamienili miejscami..tofu pisze: sprawdz czy sie zgadza kolejność wtryskiwaczy .... np jak zaczniesz odłączać pojedynczo czy nie zacznie przygasać ... może emulator zle podpieli ,,,
teraz mam drugą zmiane,więc bedzie ciezko cokolwiek pogrzebac przy aucie,ale przy najblizszej okazji sobie sprawdze conieco
-
- VO
- Posty: 243
- Rejestracja: 2011-09-02, 21:46
- Imię: Wojtek
- VOLVO: v40
- Silnik: T4
- KW/KM/NM: 147/200/300
- Rok: 1997
- Był na spocie: 1
- Średnie spalanie: 15
- Przebieg: 180000
- Lokalizacja: kraków
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: V40 2.0 T z LPG problemy
ja tam nie wiem jak możesz tyle czasu smigać z autem nie w 100% sprawnym ,,,np LPG.....
spytaj sie czy utracisz gwarancje jak sobie coś pozmieniasz ,,, a no i niech Ci podepną sondę bo może ona walnięta ,,
spytaj sie czy utracisz gwarancje jak sobie coś pozmieniasz ,,, a no i niech Ci podepną sondę bo może ona walnięta ,,
-
- V
- Posty: 22
- Rejestracja: 2011-09-02, 19:49
- VOLVO: v40
- Silnik: B4204T
- KW/KM/NM: 118/160/245
- Rok: 1999
- Był na spocie: 0
- Średnie spalanie: 13
- Przebieg: 130
- Lokalizacja: T-mobile
- Status: Offline
Re: V40 2.0 T z LPG problemy
pytałęm an forum staga, odpowiedziano mi , ze jezeli tylko robie wgląd to nie trace gwarancji , ale jak zaczynam cos modyfikowac to juz tracetofu pisze:spytaj sie czy utracisz gwarancje jak sobie coś pozmieniasz
pare razy złozyło sie tak , ze bawiłęm sie w ustawieniach , a za dwa dni mialem przegląd , normalnie wbili w ksiazke, podbili gwarancje i tym samym juz nie mieli sie prawa czepic , bo zatwierdzili pieczątką swoją
teraz to wogole jezdze od jakiegos czasu z pikającym serwisem, jak zgasze auto to pika.. i to juz tak spoooro czasu, nie wiem czy wogóle mi podbija gwarancje jak przeciągnąłem przebieg...
co do sprawnosci auta na pb jest ok , nie ma zadnych błedów, pracuje super, spalanie ma normlanie raczej , podpinałem KTSa i nie wyłapał zadnych błedów, ale sonde podepne, dla swietego spokoju...w przyszłosci jako tako bede miał mozliwosc sprawdzenia jej działania
-
- VO
- Posty: 243
- Rejestracja: 2011-09-02, 21:46
- Imię: Wojtek
- VOLVO: v40
- Silnik: T4
- KW/KM/NM: 147/200/300
- Rok: 1997
- Był na spocie: 1
- Średnie spalanie: 15
- Przebieg: 180000
- Lokalizacja: kraków
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: V40 2.0 T z LPG problemy
serwis masz co 10 000 mkm wymieniają filtry ?? i dalej Ci poszarpuje ,,,?? przecież mają szukać co jest nie tak skoro autko dostaje w du,,,,,pe nie ma niczego gorszego jak kangur są takie obciążenia na panewki że masakra ,,,
a serwis sie ustawia na czas działania autka na gaziie 1h 60 km ,,,,wiec
pozatym rozumiem że m3 wymienili nie odpłatnie ,,, skoro masz gwarancję a ile płaćisz że ten przegląd ,,
[ Dodano: 2011-09-05, 19:27 ]
forum staga nie ma nic do tego zależy od gazowników ,,,jedni nie mają z tym problemu inny ie czepia byle czego,
a serwis sie ustawia na czas działania autka na gaziie 1h 60 km ,,,,wiec
pozatym rozumiem że m3 wymienili nie odpłatnie ,,, skoro masz gwarancję a ile płaćisz że ten przegląd ,,
[ Dodano: 2011-09-05, 19:27 ]
forum staga nie ma nic do tego zależy od gazowników ,,,jedni nie mają z tym problemu inny ie czepia byle czego,
-
- V
- Posty: 22
- Rejestracja: 2011-09-02, 19:49
- VOLVO: v40
- Silnik: B4204T
- KW/KM/NM: 118/160/245
- Rok: 1999
- Był na spocie: 0
- Średnie spalanie: 13
- Przebieg: 130
- Lokalizacja: T-mobile
- Status: Offline
Re: V40 2.0 T z LPG problemy
tak , co 10 000 , filtry wymieniaja, nadal poszarpuje po zmianie.. za przeglad inkasują 100 złtofu pisze:serwis masz co 10 000 mkm wymieniają filtry ?? i dalej Ci poszarpuje ,,,??
raz mi majster powiedział " ja bym tak zostawił, bo moze być gorzej ,a tak bedzie ok "
no i sam widzisz, ze nie chce mi sie do nich wracac, a jezeli wracam to tylko zeby podbili ksiazke gwarancyjna za 100 zł i tyle.. bo uzerac sie z nimi to taka srednia przyjemnośc, bo mogą cos jeszcze bardziej spierd.. skoro nie kwiapią sie , zeby przejechac sie ze mną po trasie z laptopem..
magicka wymienili nieodpłatnie.
-
- VO
- Posty: 243
- Rejestracja: 2011-09-02, 21:46
- Imię: Wojtek
- VOLVO: v40
- Silnik: T4
- KW/KM/NM: 147/200/300
- Rok: 1997
- Był na spocie: 1
- Średnie spalanie: 15
- Przebieg: 180000
- Lokalizacja: kraków
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: V40 2.0 T z LPG problemy
to czekaj ,,,, a wogule ci ustawiali mapę na drodze ,,,????
-
- V
- Posty: 22
- Rejestracja: 2011-09-02, 19:49
- VOLVO: v40
- Silnik: B4204T
- KW/KM/NM: 118/160/245
- Rok: 1999
- Był na spocie: 0
- Średnie spalanie: 13
- Przebieg: 130
- Lokalizacja: T-mobile
- Status: Offline
Re: V40 2.0 T z LPG problemy
na tym nowym reduktorze nie , wkręcili go do auta, pozniej mówią , jazda 5 km na PB , pozniej 5 na LPG..tofu pisze:to czekaj ,,,, a wogule ci ustawiali mapę na drodze ,,,????
wróciłem, mowie, ze szarpie, ze przy 4 tys zamułe łapie itd , więc zaczęli cos tam grzebać przy mnozniku i znowu jazda testowa.. i tak 2-3 razy, troszeczke jakby mniej szarpało , mniejszą zamułę miał kolo 4 tys no i mowie, ze jest lepiej ,ale nie do konca.. nadal ma lagi po wcisnięciu gazu podczas jazdy , no wiec znowu pokręcił i znowu jazda testowa..
ale w ten sam dzien pojechałem do kolegi, podpiąłem kabel, zczytałem osc, w miedzyczasie kolega cos tam jeszcze pokombinował,z szarpnięciami i chcielismy wyciąc wogole 4 tys, zeby sie na PB przełaczał , ale tez cos tam pokombinował i w stosunku do tego jak było u gaziarzy a po "naprawie " u kolegi .. jest lepiej , ale to jeszcze nie to.. takze zacząłem teraz kombinować.
na drodze te gaziarze byli ze mną przy pierwszym magicku, jak ich niemal zmusiłęm, nawet szef ich ze mną jezdził, ale nic nie pomogło.., bo tamten magic był walnięty wogóle, więc ciezko, zeby sie go uystawiło.
Walneli mu 2 bary i tak mnie wypuscili.. , a ja za jakis czas wróciłem na wymiane ..
- shalashaska
- VOLV
- Posty: 785
- Rejestracja: 2010-08-08, 11:09
- Imię: Dominik
- VOLVO: V70/S40 T4/V70II
- Silnik: 2.5TDI/1.9T/2.3T
- KW/KM/NM: 103KW/147KW
- Rok: 2000
- Był na spocie: 3
- Średnie spalanie: 2.3T 13l
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Kraków
- Status: Offline
- Kontakt:
Re: V40 2.0 T z LPG problemy
Podstawowa sprawa, należy wsiąść do auta z laptopem i zobaczyć co się dzieje czy spada ciśnienie.
-
- V
- Posty: 22
- Rejestracja: 2011-09-02, 19:49
- VOLVO: v40
- Silnik: B4204T
- KW/KM/NM: 118/160/245
- Rok: 1999
- Był na spocie: 0
- Średnie spalanie: 13
- Przebieg: 130
- Lokalizacja: T-mobile
- Status: Offline
Re: V40 2.0 T z LPG problemy
no spadac spada, bo te OSC które wrzuciłem,, to są zapisane po jezdzie z laptopem kolegi..shalashaska pisze:Podstawowa sprawa, należy wsiąść do auta z laptopem i zobaczyć co się dzieje czy spada ciśnienie.
- shalashaska
- VOLV
- Posty: 785
- Rejestracja: 2010-08-08, 11:09
- Imię: Dominik
- VOLVO: V70/S40 T4/V70II
- Silnik: 2.5TDI/1.9T/2.3T
- KW/KM/NM: 103KW/147KW
- Rok: 2000
- Był na spocie: 3
- Średnie spalanie: 2.3T 13l
- Przebieg: 0
- Lokalizacja: Kraków
- Status: Offline
- Kontakt:
-
- V
- Posty: 22
- Rejestracja: 2011-09-02, 19:49
- VOLVO: v40
- Silnik: B4204T
- KW/KM/NM: 118/160/245
- Rok: 1999
- Był na spocie: 0
- Średnie spalanie: 13
- Przebieg: 130
- Lokalizacja: T-mobile
- Status: Offline
Re: V40 2.0 T z LPG problemy
shalashaska, a jaki masz reduktor u siebie ? zadziała ten SILVER u mnie ?
bo moze wykombinuje tak, ze pojade do tych majstrów, niech zamieniają na KME, moze dadzą jakąs znizke i zostaje u nich na gwarancji i będą na mnie zarabiać jeszcze przy wymianie filtrów i ściemnianiu.. , a jak nie to kupuje na własną ręke.. i pozegnam sie z tymi druciarzami..
tylko gorzej jak to nie parownik u mnie nawala.. zostają do wymiany jeszcze wtryski.. bo juz ręce mi opadają.
[ Dodano: 2011-09-06, 21:12 ]
http://allegro.pl/reduktor-parownik-sil ... 68724.html nawet znalazlem niedaleko.. i w cenie ok..
bo moze wykombinuje tak, ze pojade do tych majstrów, niech zamieniają na KME, moze dadzą jakąs znizke i zostaje u nich na gwarancji i będą na mnie zarabiać jeszcze przy wymianie filtrów i ściemnianiu.. , a jak nie to kupuje na własną ręke.. i pozegnam sie z tymi druciarzami..
tylko gorzej jak to nie parownik u mnie nawala.. zostają do wymiany jeszcze wtryski.. bo juz ręce mi opadają.
[ Dodano: 2011-09-06, 21:12 ]
http://allegro.pl/reduktor-parownik-sil ... 68724.html nawet znalazlem niedaleko.. i w cenie ok..
- Aleksiasty
- +
- Posty: 4995
- Rejestracja: 2007-01-07, 20:36
- Imię: Alek
- VOLVO: 855 /855 Turbolot/ S80T6
- Silnik: 2,5 20V /2,3T3 /2,8T6
- KW/KM/NM: sporo
- Rok: 1996
- Był na spocie: 55
- Średnie spalanie: 15 LPG
- Przebieg: 480
- Lokalizacja: Wawa
- Status: Offline
Re: V40 2.0 T z LPG problemy
Ja założyłem Silvera do mojego turbolota 225KM, i dopiero jak naprawdę konkretnie depnę, to po minucie katowania przełącza się na benzynę, ale bez żadnego szarpania, i innych niespodzianek.
W planach mam dołożenie drugiego takiego samego, ale tak szczerze, to mocno zastanawiam się nad sensem takiego działania, bo pełną moc auta wykorzystuję tak ze cztery razy w roku, a do wyprzedzenia Tira w ciągu kilkunastu sekund jeden Silver spokojnie wystarcza. Do Twojego auta będzie ze sporym zapasem wydajności.
Jedynie warto go nieco przerobić, bo lubi puścić gaz po szpilkach, i należałoby nagwintować otwory na M8, i w miejsce szpilek wkręcić śruby M8/30, żeby uniezależnić mocowanie dekli od rozszerzalności aluminiowego korpusu. Ale to można zrobić przy okazji pierwszego czyszczenia, czyli tak po 30-40 tysiącach kilometrów, gdy membrany są już twarde, i nie bardzo kompensują dylatacje materiału.
W planach mam dołożenie drugiego takiego samego, ale tak szczerze, to mocno zastanawiam się nad sensem takiego działania, bo pełną moc auta wykorzystuję tak ze cztery razy w roku, a do wyprzedzenia Tira w ciągu kilkunastu sekund jeden Silver spokojnie wystarcza. Do Twojego auta będzie ze sporym zapasem wydajności.
Jedynie warto go nieco przerobić, bo lubi puścić gaz po szpilkach, i należałoby nagwintować otwory na M8, i w miejsce szpilek wkręcić śruby M8/30, żeby uniezależnić mocowanie dekli od rozszerzalności aluminiowego korpusu. Ale to można zrobić przy okazji pierwszego czyszczenia, czyli tak po 30-40 tysiącach kilometrów, gdy membrany są już twarde, i nie bardzo kompensują dylatacje materiału.
-
- V
- Posty: 22
- Rejestracja: 2011-09-02, 19:49
- VOLVO: v40
- Silnik: B4204T
- KW/KM/NM: 118/160/245
- Rok: 1999
- Był na spocie: 0
- Średnie spalanie: 13
- Przebieg: 130
- Lokalizacja: T-mobile
- Status: Offline
Re: V40 2.0 T z LPG problemy
ok , czyli mamy juz 2:0 dla Silvera..
jezeli to tylko pomoze , to Was ozłoce..
zadzwonie do tych paparuchów, zagram w otwarte karty albo wóz albo przewóz.
najchetniej to powiedizałbym , ze Magic nie trzyma cisnienia..zeby oddac go na gwarancje.. tylko ,ze jak zaczną sie dopytywać skąd ja to wiem itd.. ijak zaczną grzebac w rejestrach Staga , to sprawdza ze dwa dni po przeglądzie grzebałęm w ustawieniach.. przez co będą mieli podstawy zeby mnie kopnąc w pupe i pozegnac..
najchetniej to poszedłbym na to, zeby oddac im M3 i w nizszej cenie zakupić slivera, nie tracąc gwarancji.. wilk syty i owca cała.. ale jak bedzie to sie okaze po rozmowie z tym całym "szefem" który jezdzi tak jako ciekawostka dieslem z LPG
jezeli to tylko pomoze , to Was ozłoce..
zadzwonie do tych paparuchów, zagram w otwarte karty albo wóz albo przewóz.
najchetniej to powiedizałbym , ze Magic nie trzyma cisnienia..zeby oddac go na gwarancje.. tylko ,ze jak zaczną sie dopytywać skąd ja to wiem itd.. ijak zaczną grzebac w rejestrach Staga , to sprawdza ze dwa dni po przeglądzie grzebałęm w ustawieniach.. przez co będą mieli podstawy zeby mnie kopnąc w pupe i pozegnac..
najchetniej to poszedłbym na to, zeby oddac im M3 i w nizszej cenie zakupić slivera, nie tracąc gwarancji.. wilk syty i owca cała.. ale jak bedzie to sie okaze po rozmowie z tym całym "szefem" który jezdzi tak jako ciekawostka dieslem z LPG
-
- VO
- Posty: 177
- Rejestracja: 2011-08-28, 10:57
- VOLVO: V70/ S60
- Silnik: 2,4D5
- KW/KM/NM: 185
- Rok: 2006
- Był na spocie: 0
- Średnie spalanie: 7,0
- Przebieg: 216000
- Lokalizacja: Kraków/Podkarpacie
- Status: Offline
Re: V40 2.0 T z LPG problemy
Sprawdziłbym jeszcze podciśnienie, czy przekłada membraną, może dziurawa, nieszczelna membrana. Checka to tak w ogóle nie wywala przy takich jajach?
A od bączka w układ wodny widziałem już wyplute uszczelki pod głowicą i robi się koszt niemały. jakie czasy przy max bucie? Może wtryskiwacz ma taki czas, że się wcale nie zamyka i stąd ubytek ciśnienia w układzie.
A od bączka w układ wodny widziałem już wyplute uszczelki pod głowicą i robi się koszt niemały. jakie czasy przy max bucie? Może wtryskiwacz ma taki czas, że się wcale nie zamyka i stąd ubytek ciśnienia w układzie.
-
- V
- Posty: 22
- Rejestracja: 2011-09-02, 19:49
- VOLVO: v40
- Silnik: B4204T
- KW/KM/NM: 118/160/245
- Rok: 1999
- Był na spocie: 0
- Średnie spalanie: 13
- Przebieg: 130
- Lokalizacja: T-mobile
- Status: Offline
Re: V40 2.0 T z LPG problemy
ten reduktor nie ma chyba membrany ..p_flori pisze:czy przekłada membraną, może dziurawa, nieszczelna membrana.
spójrz pare stron wczesniej ,tam są pliki OSC,przeczyytaj temat cały , bo pewnie gdzies tam jest napisane co do czasówp_flori pisze: jakie czasy przy max bucie?
[ Dodano: 2011-09-10, 12:36 ]
niep_flori pisze:Checka to tak w ogóle nie wywala przy takich jajach?